Mam problem z poprawnymi ustawieniami karty Radeon 8500M. I teraz myślę, że to kwestia źle pobranych sterowników. Ktoś się orientuje, czy powinnam ściągać ze strony producenta laptopa, AMD czy radeona? Bo cały czas mi błąd wyskakuje i skubaniec uruchamia się (podobno) tylko przy grach. Do tego mam wrażenie, że wchodzi w konflikt z kartą intela, ale może mi się wydawać, ponieważ się kompletnie nie znam i nie mam pojęcia, co z tym począć...
I jeszcze coś: czy naprawdę muszę wszystkie sterowniki do kart odinstalować, przeinstalować system i na nowo się bawić z ustawieniami, żeby to dziadostwo zaczęło działać poprawnie z nowymi sterownikami? Bo gdzieś to wyczytałam, a to sporo zabawy jest...
Aha, no właśnie... laptop to Lenovo G500, a system Winsows 8. To chyba jest istotne.
Tego autodetecta nie bierz, bo on nie obsługuje jeszcze ósmej serii
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
No i dalej mi się dziod nie przełącza... Wciąż korzysta ze zintegrowanej grafiki, a ja jestem debilem komputerowym i nie wiem, jak to zmienić.
Dobra dobra. Masz dobre sterowniki, po prostu masz tak ustawione, że kiedy nie ma potrzeby to nie korzysta z dedykowanej grafiki, więc wszystko gra. O to chodzi. Jeśli masz integre to po prostu Twój laptop wykorzystuje ją do słabszych zadań, a dedyka do gier. Wszystko się zgadza.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Niby się zgadza, ale jak uruchamiam TombRaider, mogę wybrać tylko kartę intela, a gdy wyświetlam monitoring zużycia czegośtam w trakcie grania (jakieś forum podpowiedziało HWMonitor), to również pokazuje tylko i wyłącznie intela... Może jestem debilem, ale poza wyświetlaniem urządzeń w kompie nie ma nigdzie śladu po radeonie. Nawet jak powinien być. Czy mogę realnie sprawdzić, że on tam jest gdy gram w inny sposób? Bo trochę w to nie wierzę...
Wątpić jest rzeczą ludzką w końcu A czuję się trochę tak, jakbym dostała niewidzialnego konia na biegunach i nie wiem, gdzie on jest
Zobacz to co Ci napisałem na PW+ zobacz ustawienia jak już będziesz po wyborze karty czy możesz zmienić.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Hm, pamiętam że jak kilka lat temu instalowałem sterowniki do któregoś Radeona, to coś tam się schrzaniło i musiałem na chwilę wrócić do zintegrowanej karty. Wtedy ustawiłem to w Biosie. A potem ponownie wróciłem do Radeona. Może tu tkwi problem? Komp widzi dwie karty i nie wie, którą z nich ma traktować jako główną? Chociaż ja to robiłem na pececie, nie wiem czy na laptopach jest tak samo.
No i tu się pojawia problem. Mam W8, a tutaj dostęp do biosa nie jest taki oczywisty. No i rzecz jasna nie mogę się do niego dostać nawet tam, gdzie powinno to być możliwe. Do tego chyba w ogóle coś mi się spieprzyło, bo nawet 8.1 nie chce się zainstalować. Mam przeczucie, że w weekend jednak naprawdę zrobię mu formata i zacznę jeszcze raz.
Aha, jeszcze w ogóle jest taki problem: w menedżerze urządzeń karta radeona jest i niby działa, ale tak jakby zupełnie osobno od kompa. Jeśli wiesz, jak w nowym windowsie sprawdzić, czy chociaż w ogóle lapek go widzi jako dostępną kartę (bo sama jestem ciekawa) , to proszę o info.
Próbowałam wyłączyć kartę zintegrowaną. Wyskoczyło mi info o błędzie w radeonie. Problem w sumie mam od początku, czyli już ze 3m-ce, a do tej pory nic nie jesteśmy w stanie wymyślić. Cały czas wygląda to tak, jakby karta była wykrywalna, ale niedostępna. Przy głębszym grzebaniu w ustawieniach i aktualizacjach, wyskakuje błąd w OBU kartach... Po prostu ręce opadają, a przecież to powinno działać i już
[ Dodano: 2014-06-10, 21:29 ]
Dodam jeszcze, że dzieje się tak wciąż, mimo bawienia się z wybieraniem sterowników itd. Być może faktycznie coś jest nieustawione w biosie, ale, do ciężkiego licha, nie wiem jak się tam dostać. A nie chcę wracać do windows7... Problem oczywiście może tkwić w tym, że jestem laikiem, ale po prostu nie bardzo wiem nawet, jak to ugryźć inaczej niż do tej pory.
Ja nadal używam starego, wysłużonego XP więc w kwestii nowych Windowsów Tobie niestety nie pomogę
Ale Adijos, Moris i Icy znają się dobrze na systemach, może oni coś jeszcze wymyślą.
No cóż, jeśli to możliwe, chciałabym zostać przy w8, bo całkiem mi kafelki odpowiadają. Mój też ma, również lenovo, również dwie karty, a mu śmiga... Nawet w przeglądarkach. U mnie się z tym męczył sporo i niestety nic nie wymyślił. Także chłopaki, ratunku! Nawet jeśli forum sensowne znacie, gdzie mogę rzucić zapytaniem, to będę wdzięczna...
Także chłopaki, ratunku! Nawet jeśli forum sensowne znacie, gdzie mogę rzucić zapytaniem, to będę wdzięczna...
pcformat.pl benchmark.pl elektroda.pl Ale polecam benchmarka, bo tam ludzie ogarnięci.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wciąż korzysta ze zintegrowanej grafiki, a ja jestem debilem komputerowym i nie wiem, jak to zmienić.
A czuję się trochę tak, jakbym dostała niewidzialnego konia na biegunach i nie wiem, gdzie on jest 
