Wysłany: 2020-08-20, 22:06 Najbardziej wkurzające momenty w anime
1. Kiedy frezer powiedział, że za pięć minut wybuchnie Namek a po miesiącu oglądania dwóch dwudziestominutowych odcinków dziennie na RTL7 dalej nie wybuchła.
Tak moje pokolenie nauczyło się nie ufać temu co mówią w telewizji
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Lol, napisałam rano post, ale jak widzę, nie wysłał się, więc ja pierdolę i napiszę jeszcze raz: w anime wkurwiają mnie słodkie bloby robiące słodkie rzeczy. Słodkie dziewczynki z Lucky Star pierdolące o tym, jak powinno się jeść rogalika. Słodkie dziewczynki z K-On zamiast ćwiczyć czy nawet gadać powiedzmy o facetach, co jest normalne w tym zjebanym nastoletnim wieku, to pierdolą o głupotach.
Może to animce typu dajmy na to Shingeki no Kyojin, Lain, Evangelion, Akira, Denpa teki na Kanojo po prostu mnie jakby postarzyły i przez to po prostu słodkie blobowate rzeczy w animcach mnie zwyczajnie nie bawią.
1. Niektóre romanse shojo niczym latynoskie telenowele - jedno kocha drugie, drugie kocha pierwsze, nie potrafią się do tego przyznać i się wiecznie rozmijają (np. Kimi no Todoke) jakieś durnawe intrygi ze strony konkurencji, przeważnie bardzo słabe, a potem nagle wszystko się wyjaśnia i happy end. Żeby nie było, są shoujo romanse, które są naprawdę spoko (np. Kare Kano)
2. Shounen-ai/yaoi - stereotypowe pokazanie pary gejów, seme często strasznie duży i męski, jakby posiadał dwa chromosomy Y, a uke taki dzieciaczek, czasem wręcz shotacon (jak w Okane ga Nai), często miłość od pierwszego zgwałcenia (tego jest od zasrania w mangach, lecz tylko w dwóch, jakie czytałam, jakoś to uratowali i się dobrze czytało). W takim Hyakujitsu no Bara to było naprawdę przeobrzydliwe, bo jeśli dobrze zrozumiałam, seme chciał dać ukesiowi nauczkę brutalnie go gwałcąc. Późniejsze romantyzowanie tego sprawiło, że mangę porzuciłam.
3. Czasem przesadzanie z chibi karykaturami i upychanie ich na siłę (np. Kaichou wa Maid-sama)
4. Przesadne tsundere, bordery, które po prostu się wkurwiają i często się na kimś bezpodstawnie wyżywają czy uciekają się do przemocy (np. Toradora, Evangelion)
5. Urywanie akcji w połowie przez twórców (Yarichin Bitch-bu, Skip Beat!). No te animce zostały zakończone w takim momencie, niemalże cliffhangerowy, zwłaszcza pierwszy tytuł. Drugi tytuł aż się prosi o drugą serię.
6. Cringowe momenty w poważnych seriach. Kurde rozumiem, jeśli jest to głupiutka, ale na swój sposób urocza komedyjka okraszona typowym dalekowschodnim humorem, ale niektóre wstawki w Higurashi (mówię o pierwszych trzech sezonach, bo Kira to Kira) to tak oglądałam i się trochę żenuncjowałam.
7. Repetytywność. Ciągle dzieje się tak samo, odcinek w odcinek w koło macbedzie/mackersie. Tak, Czarodziejko z Księżyca, właśnie o Tobie pomyślałam.
8. CGDCT, to już pisałam. Nie po to się odchudzam, by zalewać mnie toną cukru, więc takie serie omijam szerokim łukiem.
9. Przesadne darcie mordy. Typowi Japończycy raczej się nie drą w miejscach publicznych.
10. Tutaj ofukam fandom otakurew. Hajpowanie słabych serii i krytykowanie dobrych. Nie rozumiem fenomenu np. Lucky Star i Kill la Kill. Nie wiem, która bajka bardziej cringowa i durna. Jechali po anime na podstawie vn yaoi Togainu no Chi, a o dziwo to się tak zajebiście dobrze oglądało, że grę ograłam i przez pewien czas miałam nawet Shikiego w avku. Kreska była, jaka była, ale to anime zmaratonowałam.
11. Znowu otakurwy - hejtowanie postaci typu Shinji z Evangeliona lub Yukiteru z Mirai Nikki. Oczekiwanie bycia dojrzałym, dorosłym i odpowiedzialnym za siebie i innych w wieku 14 lat? Naprawdę? Zwłaszcza, że ci dwaj to mocni introwertycy, którzy mieli pojebane sytuacje rodzinne, co na pewno niekorzystnie działało na ich rozwój psychiczny, więc ich zachowanie jest jak najbardziej usprawiedliwione. Już widzę, jak krytykujący na ich miejscu zachowują zimną krew w tym wieku, jeśli na ich barkach spoczywa los ludzkości (Shinji) lub jest prześladowany przez psycholkę (Yukiteru).
12. Jeszcze raz otakurwy. 1/10, bo to yaoi. Taką ocenę zobaczyłam przy Yuri on Ice. No przykro mi, ale to nawet niezbyt podchodzi pod shonen-ai. Może i jest jakaś mięta między Wiktorem a Yurim, ale to mimo wszystko nie jest gejowski romans, tylko serial o łyżwiarzach figurowych, tyle, że naszpikowany trochę fanserwisem, że coś tam dwóch panów może łączyć, jednak nie jest to powiedziane wprost. Rozumiem, że się nie lubi shounen-ai/yaoi. Ja nie przepadam za shojo-ai/yuri. Nie, lesbijki mnie nie odpychają, ale odnoszę wrażenie, że w anime pary lesbijskie często są przedstawiane jako dwie słodziutkie dziewczynki, albo jedna jest słodziutka, a druga nadęta (vide: Citrus). Niemniej jednak nie nakurwiam 1/10 animcowi tylko dlatego, że jest on z gatunku, za którym nie przepadam. Mam z tym tak jak Jankiel z musicalami. Po prostu to omijam i tyle, a krzywdzić złą oceną przez moje preferencje nie zamierzam.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Przez Waszą dyskusję zacząłem sobie z nostalgii czytać na wiki o Tsubasie i spółce, aż dotarłem do takiego fragmentu:
Cytat:
Główni bohaterowie serii zainspirowali m.in. Alessandra Del Piero, Zinédine’a Zidane’a , Francesco Tottiego, Lionela Messiego czy Alexisa Sáncheza do wybrania kariery piłkarskiej
Pamiętam z dzieciństwa jak grało się w nogę między blokami i każdy chciał być Tsubasą/Kojiro itd., ale że zawdzięczamy im Del Piero, Zidane'a czy Messiego, tego bym nie pomyślał
[ Dodano: 2021-01-29, 15:16 ]
W każdym ze zbyt długimi transformacjami
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
[ Dodano: 2021-01-29, 18:01 ]
Oj jak mnie drzaźni ten mechanizm odignorowujacy tematy zignorowane tak dawno, że się o nich już nie pamięta.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Icek, musimy się obaj ogarnąć bo zgadzamy się już drugi raz w tym roku a jeszcze lutego nie ma.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
[ Dodano: 2021-01-29, 19:18 ]
Wcale się nie zgadzamy po raz drugi, źle policzyłes
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Prawie wszystkie komediowe wstawki w "Fullmetal Alchemist: Brotherhood". Jestem na 19 odcinku i niby już się przyzwyczaiłam, ale znacznie lepiej byłoby bez nich. Najgorsze były pierwsze odcinki w których wielokrotnie powtarzany był żart z Edwardem wkurzającym się o nazywanie go niskim/małym itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum