U nas tak lekturami straszyli, "przeczytajcie to, bo bardzo możliwe, że będzie na maturze" i tak przy okazji kolejnej lektury, i kolejnej A w praktyce prawie co roku są "Chłopi" albo "Lalka"
Ucz się do matury, ale ze spokojem, najważniejsze żeby się nie stresować
_________________
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Ja na każdej lekcji angielskiego słyszę "This is a typical matura topic".
Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że post dotyczył polskiego, więc pisałem tylko o polskim. Jeśli chodzi o języki obce to tak, dosłownie każdy temat może być.
_________________
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Ale nasza nauczycielka przerabiając próbną maturę cały czas jaki jest przeznaczony (domyślny) traci na pierwsze zadanie, bo po pięciu długich zadań wciąż pyta "What's more?"
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Zrobił się maturalny offtop, ale jakbyś Widzu chciał, to mam przeciek matury z angielskiego:
Cytat:
"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiles ciagnikowy kultywator sprezynowy z zapasowym kompletem lemieszy pólsztywnych i skaryfikatorem. Zauwazyles, ze uszkodzone bylo lozysko toczne barylkowe wachliwe w mimosrodzie oraz brakowalo polaczen gwintowych sruba pasowana o trzpieniu stozkowym. Chcesz zglosic jego reklamacje. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyles urzadzenie i zaproponuj rozwiazanie problemu. Podpisz sie jako XYZ."
To dosyć stare jest więc możecie znać
_________________
AnswersMaster Loża Szyderców bezwzględny sędzia i kat
Adijos Ty w ogóle nie umiesz śpiewać i mam tu na myśli również te dawne kawałki co wrzucałeś, przykro mi, ale wydaje mi się, że myślisz wręcz przeciwnie, mówiąc tu i ówdzie, że śpiewasz, a ktoś Ci to musi w końcu powiedzieć, bo jeszcze za bardzo uwierzysz w siebie i pójdziesz zrobić z siebie pośmiewisko do jakiegoś show w tv czy przy zwykłym karaoke z znajomymi. Mówiąc Ci to chcę Cię uchronić przed wstydem, więc mi się tu w razie czego nie obrażaj....no Rób sobie te programy, czy co tam umiesz, ale nie idź drogą śpiewu ^^
Zrobił się maturalny offtop, ale jakbyś Widzu chciał, to mam przeciek matury z angielskiego:
Cytat:
"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiles ciagnikowy kultywator sprezynowy z zapasowym kompletem lemieszy pólsztywnych i skaryfikatorem. Zauwazyles, ze uszkodzone bylo lozysko toczne barylkowe wachliwe w mimosrodzie oraz brakowalo polaczen gwintowych sruba pasowana o trzpieniu stozkowym. Chcesz zglosic jego reklamacje. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyles urzadzenie i zaproponuj rozwiazanie problemu. Podpisz sie jako XYZ."
To dosyć stare jest więc możecie znać
AnswersMaster napisał/a:
Adijos Ty w ogóle nie umiesz śpiewać i mam tu na myśli również te dawne kawałki co wrzucałeś, przykro mi, ale wydaje mi się, że myślisz wręcz przeciwnie, mówiąc tu i ówdzie, że śpiewasz, a ktoś Ci to musi w końcu powiedzieć, bo jeszcze za bardzo uwierzysz w siebie i pójdziesz zrobić z siebie pośmiewisko do jakiegoś show w tv czy przy zwykłym karaoke z znajomymi. Mówiąc Ci to chcę Cię uchronić przed wstydem, więc mi się tu w razie czego nie obrażaj....no Rób sobie te programy, czy co tam umiesz, ale nie idź drogą śpiewu ^^
Chłopie! Ja śpiewam dla "beki", śmiechu itd. Ja i śpiewanie na poważnie? Hahahahahahahaaha. Nawet jak na muzyce ma mnie ktoś wyciągnąć do śpiewania to tylko pod groźbom jedynki i uwagi pójdę.
Gdzieś miałem parodię jak śpiewam z kolegami "My Słowianie"
Mój drugi skrin. Taki piękny. http://mistrzowie.org/521...-angielskiego-2
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Ostatnio zmieniony przez Adijos 2014-01-10, 23:04, w całości zmieniany 1 raz
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Wiem, że masakrycznie śpiewam. Chociaż tenorem czy czym tam, grubym głosem śpiewam lepiej. Teraz musiałem cicho strasznie śpiewać bo siostra by mnie za**bała.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Nie znowu taki offtop, bo mówimy o piosence pożegnalnej.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Widzu, pamiętaj, że jesteś przegość, czego zapewne nie można powiedzieć o tamtym Kujonie (notabene JK na 100%!). Ucz się tyle, ile musisz i pamiętaj, że rozrywka jest w tym procesie bardzo ważna (nie robię sobie jaj, mówię serio). Basia, mimo że jest lamą, dobrze prawi. U mnie próbne matury były sporo trudniejsze od prawdziwych. Z próbnej rozszerzonej matmy miałem ponad 20% mniej niż z tej właściwej. Z polskiego wystarczą streszczenia, nawet nie próbuj czytać tych lektur Odrobinę konkretów należy zalać dużą ilością wody i będzie dobrze, a widzę, że taką umiejętność posiadasz. Z fizyki będziesz miał wzory, a wzory + inteligencja to na starcie połowa punktów
Teraz apel: wpadaj tu z jakimkolwiek pytaniem odnośnie szkoły/matury (nawet są już od tego tematy), niektórzy mają to akurat za sobą i przydałoby im się odświeżyć trochę wiedzę, a na temat matury mogą Ci sporo powiedzieć, bo właśnie ją przeszli (tak, mówię też o sobie ). To będzie przyjemne z pożytecznym, bo za jednym zamachem się z nami spotkasz.
Tak swoją drogą, to głowa do góry, bo dla większości zbliża się teraz trudny czas. Jak nie matura, to egzamin gimnazjalny albo sesja na studiach.
A jak już będziesz miał wolny czas i przypadkiem znajdziesz się w okolicy Warszawy, to daj znać, bo można by .
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum