moni, ale wegetarianie jedzą ryby. poza tym paluszki rybne to w większości 40% ryby
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
No ja wiem właśnie i to jest głupie i niedorzeczne, tacy obrońcy zwierząt, nie jadamy kurczaczków bo mają oczy i to mięso a ryba żyje w wodzie i nie ma uczuć to można ją zjeść bo to nie mięso, no pls
_________________ Jestem fajna
Gość, ty też
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
nie moni. Bo są różne typy wegetarian.
Są bardzo restrykcyjni i to już jest weganizm. Czyli nie je się nic co pochodzi od zwierząt np. jajek, ryb, mleka, przetworów mlecznych itp.
Są pesco-wegetarianie, czyli np. ja. Są to osoby, które jedzą ryby, jajka i produkty mleczne.
No i na końcu są semi-wegetarianie, którzy troszkę oszukują i od czasu do czasu dorzucają sobie jakiegoś kurczaczka
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Mnie też bawi, że ryba nie jest traktowana jako mięso. Niezależnie od tego, czy jest jakiś post, czy dieta wegetariańska. Jak się nie je mięsa w ogóle, bo jest się przeciwnym zabijaniu zwierzątek, to ryby też się nie powinno jeść. Przynajmniej takie jest moje zdanie.
No chyba, że jest tak, jak napisał Widzu, że ktoś po prostu nie lubi smaku mięsa, ale lubi smak ryby. To już inna bajka.
szyszek, widzu - ja nie jestem wegetarianką przez poglądy. Tylko dlatego, że nie znoszę mięsa. Po prostu. Ryby toleruję, ale nie przepadam jakoś specjalnie.
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Czyli tak jak to przedstawiłaś to ryba pochodzi od zwierząt ale sama nie jest zwierzątkiem?
Weganie owszem nie jedzą pochodnych, ale ryba się do tego nie zalicza, no błagam. Takie głupie myślenie, ryba to nie mięso i słyszałam to juz od wielu ludzi, zagorzałych wegetarian. Jeśli przechodzisz na coś to co Ci odpowiada czyli wegetarianizm to nie jedz ryb, jesz ryby albo od czasu do czasu oszukujesz z jakimś kurczakiem - nie nazywaj siebie wegetarianem.
Jeśli przechodzisz na coś to co Ci odpowiada czyli wegetarianizm to nie jedz ryb, jesz ryby albo od czasu do czasu oszukujesz z jakimś kurczakiem - nie nazywaj siebie wegetarianem.
no własnie się tak utarło, że ryba to można jeść ją. ja tam jem od czasu do czasu, ale nie jakoś często bo wolę sobie ugotować ryż czy zupę i zjeść z jakimś sosikiem. Ale to jednak daje jakieś tam proteiny czy coś.
ten podział jest stosowany przez dietetyków, więc nie można powiedzieć, że "jesz rybę to nie jesteś wegetarianinem". To samo można powiedzieć o jajku bo kurcze ojesu zabiło się przyszłego kurczaczka
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
ten podział jest stosowany przez dietetyków, więc nie można powiedzieć, że "jesz rybę to nie jesteś wegetarianinem". To samo można powiedzieć o jajku bo kurcze ojesu zabiło się przyszłego kurczaczka
O, mój ulubiony przykład z rybką. Uwielbiam, kiedy ludzie mówią:
Cytat:
Ryba to nie mięso.
Nie? To w takim razie z czego się składa? Z liści i gałązek? A te flaki i ości to tak dla niepoznaki?
Najbardziej lubię usłyszeć ten tekst w piątek. "Bezmięsny" post tak bardzo.
Nie sądzę.
Ja będę o to walczyć jednak bo przecież tak jest i koniec. Jak już nie jesz mięsa to nie jedz nic co od zwierząt pochodzi. Bo w końcu to było coś co mogło ewoluować w coś innego itp.
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
R - y no masz świetne argumenty:D
Walczyć o coś bo tak jest o tak ma być bo kiedyś ktoś głupi tak wymyślił, brawo.
Tylko czemu ty mi ty wyjeżdżasz z porównaniem jajka do ryby, skoro między weganami a wegetarianami jest różnica, no halo
Weganie to dziwni ludzie.
Jesz jajka? Lubisz robić sobie jajecznicę na śniadanie? ZGNIJESZ W PIEKLE, BO ZABIJASZ PRZYSZŁE KURY!
Zaknafein napisał/a:
hm, to jak po seksie idzie w prezerwatywe i do śmietnika zamiast w babę to to też zabójstwo bo przecież mogło ewoluować?
A w tej sprawie proszę się zgłosić do jakiegoś księdza-ortodoksyjnego katola. Powie ci, że tak, to zabójstwo Podobnie jak in vitro, bo to też jest ZUOO!
Wg tej zasady to Wojtek jest seryjnym mordercą gorszym od Breivika!
Ostatnio zmieniony przez Szyszek 2014-11-03, 23:07, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum