to samo sobie pomyślałam
"Chodź kurczaczku, przytulę Cię ostatni raz zanim zostaniesz przeze mnie zjedzony!"
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Ja tam miałem radochę jak na wsi byłem na wakacje kiedys, może z 7 lat miałem i wujek odrąbał kogutowi łeb : D
Bo ten kogut to chory był czy coś.
RudaMaupa napisał/a:
Mnie wkurza kiedy w domu widzę odwrotność - stryj mówiący mi, że to nieludzkie jeść mięso. Że jak tak mogę. I czy widziałam [tu lista odpowiednich propagandowych filmów]. A ja lubię mięso. Jem mięso. W miarę możliwości to nienajtańsze. Ludzie codziennie popełniają jakieś obrzydliwości, ale nie mam zamiaru przez to się jakoś głodzić. Futra z rzadkiego kota też nie kupię.
Więc jakby to rzec mam to samo, o czym mówił icy, ale w druga stronę, ehh...
Ja tam wpieprzam mięso od zawsze na zawsze. Skórę noszę, futro to jakby dziewczynie się zachciało na jakąś okazję, urodzinki czy święta to tez bym pewnie skombinował.
I wiem, że podobno można nie jeść mięsa, mam kuzynkę, która jest wegetarianką, ale cała rodzina wie, że jej to minie bo ona ma takie odjazdy raz na jakiś czas : D
No i mięso przestała jeść i teraz faszeruje się jakimiś suplementami diety czy innym niewiadomo chemicznym czym, żeby zapełnić te niedobory co dla mnie jest totalnie niezrozumiałe.
Więc od zawsze na zawsze szydzę z wegetarian i powtarzam, że to choroba psychiczna, która może się przekształcić w fizyczną.
Peace.
a tak apropo to mój post z tym obrazkiem kurczaczkowym to też powinniście przenieść bo "ojej" Barbry nie ma sensu
[ Dodano: 2014-10-29, 23:19 ]
o ten
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Ja byłam weganką przez 3 miesiące, ale nie jest to dieta dla mnie bo czułam się kiepsko. Zostaję przy wegetarianiźmie i tyle!
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
soczewica i ciecierzyca to, czasem mi się wydaje, główne pokarmy wegan, w sumie to mają mnóstwo białka i są naprawdę zdrowe, więc jak ktoś się stara żeby dobrze gotować to nie będzie miał niedoborów
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
Bo ja jestem taką wegetarianką nie wegetarianką. W sensie tak - nie znoszę mięsa. Ale zjem raz na ruski rok jakiś kawałeczek. Ale staram się nie jeść tego.
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Znaczy się po prostu nieideologicznie podchodzisz?
W sumie lubię potrawy wegetariańskie. Ale nie umiem się mięsa wyrzec. I nie chcę. Nie muszę jeść tak eksperymentalnych potraw jak mój ojciec, ale jednak mięso dziabam, choć w barbuszkowym stylu - wszystko wykrojone
Widzisz moni to jest dyskusyjne akurat. Bo część osób uważa że jak wegetarianin to nie jeść w ogóle mięsa a z kolei część mówi ze lekkie oszustwo to nic złego a nawet dobre jest dla organizmu. Weganie mają podobnie.
Ja akurat mięsa obecnie nie jadłam od kilku lat już i nie Tęsknię specjalnie za nim
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum