Na oficjalnym profilu YT odbywają się właśnie głosowania na nagrody YouTube Music Awards!(YMA czy YTMA?)
Jest kilka kategorii:
->Artysta Roku
->Filmik Roku
->Odzew Roku ("Response", ja bym to bardziej cover nazwał no ale ok)
-> YouTube Fenomen
->YouTube [filmik] Zapierający dech w piersiach
-> Innowacja Roku
I do tej pory jest wszystko spoko. YT jest światowym serwisem i aż się prosi o jakąś wywodzącą się z internetu gale nominacji. MTV już umiera, filmy mają swoje nominacje. Internet nie ma i Google z YouTubem wydają się chyba najodpowiedniejsze - Dużo kasy/bogaty serwis i znana marka.
I dalej było by spoko, sam bym się cieszył na taką myśl. No ale... Tak na prawdę prócz "Odzewu Roku" większość kategorii zajmują muzyczne amerykańskie gwiazdy głównego nurtu. Znajdziemy tam samych ulubieńców amerykańskich nastolatek: Bieber, Katy Parry, Eminem, Macklemore, Nicki Minaj, Rihanna itp. Nie mam nic do tych ludzi (tak nawet JB mi nie przeszkadza, póki nie muszę go słuchać):
ALE KURKA WODNA VEVO NIE JEST CAŁYM YOUTUBE!
Czemu znowu mam głosować na hity które słyszę w Esce czy w inny radio, gdy po youtube spodziewam się artystów którzy zaczynali w internecie? "No ale widocznie ludzie tego chcą! Te klipy mają masę wyświetleń, dlatego zostały wybrane!" WYŚWIETL MOJĄ DUPĘ! Zrobili gale na którą zaproszą znanych artystów i powiedzą "WoW uszanowanko jezdeździe w internetach!". Czemu na 6 kategorii są dwie powiązane głównie z Youtubem?! W tym jedna (Innowacje) którą nikt nie zna?
Cytat:
Never seen any of these clips...
Topowy komentarz pod tą kategorią.
Dobra, powiedzmy, że kasa musi się zgadzać a Eminem jeździ Kią (KIA to sponsor). Więc i tak dobrze, że coś tam z internetów jest. Ale mam jeszcze jeden żal do YouTube. Znowu wszystko jest zrobione pod Amerykę.
Bo wiecie, jak Superman ratuje świat ma na myśli Amerykę.... znaczy tą północną... znaczy USA...
Tak samo YT największy portal o zasięgu światowym przetłumaczony na pierdziljard języków skupia się tylko na amerykańskim widzu. Zrobili to już wcześniej na Rewind YouTube Style, gdzie wykorzystali tylko amerykańskich youtuberów (pewnie cieli koszty), niektórych znanych pewnie tylko w USA (ja ani nikt z mojego "internetowego otoczenia" ich nie kojarzył). Mimo, że jest pełno ludzi poza stanami którzy mają masę subskrypcji (PewDiePie anyone?). I teraz znowu to powtarzają, wybierając ludzi z ameryki (z wyjątkami koreańskimi).
Jestem youtubem mega zawiedziony, znowu! Najchętniej bym go olał, ale nie mam niestety żadnego godnego konkurenta (jest Vimeo... Ale to nie to). Nie wiem, czy odczuwacie to tak samo. Ale nasuwa mi się tu pytanie:
Czemu świat jest podporządkowany pod jeden kraj? Który jest może i mocarstwem, ale nie jedynym...
tl;dr
Cytat:
Jemszyszki rageuje bo YouTube robi nie tak jak on uważa.
/tl;dr
Co o tym uważacie?
_________________ Ludzie zakładają, że lubię szyszki.
Lubię.
=====================
Nabijam godziny na forum.
Szczerze mówiąc mnie to nie dziwi, a tą całą do wyrzygania komercyjną pseudo-galę mam w dupie. To się nigdy nie zmieni i trzeba się z tym niestety pogodzić.
Nie no w dwóch kategoriach jest Rap battles of all time, więc jest aż jedna rzecz, na którą bym zagłosowała. Kogo ja oszukuję, co to za głosowanie z brakami opcji.
W każdym razie twórcom rankingu się nie kalkuluje, żeby propsy miał zbierać ktoś, kto nie został przez nich wyprodukowany. I tyle. Ja przestałam się interesować zachodnimi mediami jakieś 5 lat temu i doświadczam z tego same korzyści
A a propos głosowań, gal itd, to mnie wkurza finał EMA na najlepszy azjatycki akt, bo rywalizują między sobą... japoński zespół, którego najbardziej nie trawię i koreański zespół, którego najbardziej nie trawię. Chętniej bym rzuciła pomidorem na ich widok niż oddała głos http://jp.mtvema.com/vote#cat=japan-korea
jako małą próbkę dlaczego ich nie lubię wrzucę popis ,,talentu" Momokuro http://www.youtube.com/watch?v=qiyy7-KDCds z adnotacją, że ten występ jest jeszcze znośny,
a EXO to po prostu k-pop...
Dołączył: 20 Wrz 2013 Posty: 534 Skąd: ja ją znam?
Medale: Brak
Wysłany: 2013-11-01, 15:02
love178 napisał/a:
A a propos głosowań, gal itd, to mnie wkurza finał EMA na najlepszy azjatycki akt, bo rywalizują między sobą... japoński zespół, którego najbardziej nie trawię i koreański zespół, którego najbardziej nie trawię. Chętniej bym rzuciła pomidorem na ich widok niż oddała głos http://jp.mtvema.com/vote#cat=japan-korea
jako małą próbkę dlaczego ich nie lubię wrzucę popis ,,talentu" Momokuro http://www.youtube.com/watch?v=qiyy7-KDCds z adnotacją, że ten występ jest jeszcze znośny,
a EXO to po prostu k-pop...
O kurde, ale nominacje w tym roku. Mało co mi podchodzi gustem, chyba tylko Lady GaGa i Daft Punk. Ale z tego co widzę to większości to samo co rok wcześniej.
Ja tam lubię ze 2 zespoły z k-popu . Przyjemnie się słucha takiego 4minute, albo szpanuje się na imprezie jakie ciekawe teledyski potrafi mieć 2ne1. Reszty jakoś z jPopu czy kPopu nie słucham, bo nie je jest to typ muzyki który chciałbym eksplorować.
_________________ Ludzie zakładają, że lubię szyszki.
Lubię.
=====================
Nabijam godziny na forum.
Ooooo... Złoty Tutanhamon! Love, że pamiętałaś o tej nagrodzie!
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum