[decp]

Nie wiem gdzie by to dodać (jak nie tu, to przenieście), ale mam takiego pomysła.
Stwórzmy razem przedsiębiorstwo o nazwie "Geystle". Byłaby to konkurencja dla Nestle i innych wielkich korporacyji siedzących w żywności.
Już mam pomysł na nasz pierwszy produkt o nazwie "Pornflakes". Byłyby to płatki (nie)śniadaniowe.
Jako drugi produkt, myślałem by wyhodować owoc sromarańczy (jakieś pomysły?). Sam nie wiem co to by miało być, ale zawsze warto spróbować.
Dalej coś się wymyśli.
No to teraz kto jakie by miał zajmować miejsca? Ja to kotczywiście że prezes kurde, a co.
Z pakietem kontrolnym. A dalej? CZekam na propozycję.

[RudaMaupa]

Propozycje produktów:
Asscafe - napój kawopodobny z produktów naturalnych,
Beerios - i Ty możesz legalnie spożywać alkohol na śniadanie.

Myślałam też o Bobo Fiut, ale to trochę pedofilią śmierdzi, a dobry PR to podstawa.

[Mackers]

Koniecznie trzeba pomyśleć o aktorkach występujących w reklamach. Proponuję Barbrę i Rudą.

[Davos]

No właśnie, dobry PR to podstawa i dlatego "Geystle" dla całej firmy odpada. Co prawda byłaby darmowa reklama w Wyborczej, ale i tak nasz zaściankowy, moherowy kraj jest zbyt mało postępowy, to to chwyciło Można co najwyżej nazwać tak filie na Zachodzie.

"Asscafe" - hm, niby w nazwie kawa, ale ja bym jednak zrobił z tego kakao

[Mackers]

Potrzebujemy też wykwalifikowanego zespołu testującego produkty. Typuję icywinda i JemSzyszki. Produkcją składników zajmie się Plejer i ZSK (+1).

[ Dodano: 2014-09-28, 22:18 ]
Oraz Widzu na seksowną sekretarkę, nie może zabraknąć marudy w sekretariacie.

[V - r]

[widzu]

[decp]

Właśnie, ja potrzebuję jakieś fajnej sekretareczki.

[RudaMaupa]

Breastle.

[Davos]

Może Bristle? Będzie się kojarzyć z Antkiem, który może zostać naszym dyrektorem wykonawczym. Albo specem od marketingu.

[RudaMaupa]

[Davos]

Dobry pomysł Maupa do działu marketingu

[monjiczq]

Martwy żółwik

[decp]

[Mackers]

[decp]