Materconi15 wiem jak się pisze Analmator myślisz że jestem jak KojtekVinMimik i mylę nick Zakopedofila
[ Dodano: 2013-10-08, 22:48 ]
A ty szoszek nie udawaj mądrego bo ty również się nie znasz !!!
Dobra bo tu przyjdzie Shrekivari i będzie gadać o offtopie
Ja uważam, że zbok to osoba, która nie dość, że spojrzy na obcą osobę płci przeciwnej to jeszcze odważy się tam dotknąć. A osoba zboczona to osoba, która nadmiernie o tym myśli i znajduje to we wszystkim. Najczęściej nie może się powstrzymać od zbędnych komentarzy.
Znaczy się zboki nie są zboczone a zboczeńcy nie są zbokami? Myślę, że granica mała jest. Tak czy owak, ma to związek z zaburzeniami seksualności.
Nawet nad Wisłą widziałam gościa, który po drugiej stronie rzeki sobie walił. Zamiast kupić sobie gazetkę z nagusami tak się wydurniał... Myślę, że zaczynał właśnie od tego, że wszystko mu się kojarzyło i do wszystkiego potrafił trzepać kapucyna. Nawet nie chcę się domyślać, czego potrzeba po tylu latach intensywnego trzepania, by w ogóle podziałało...
_________________ Nie ufaj rudym
AnswersMaster Loża Szyderców bezwzględny sędzia i kat
Jak dla mnie to o seksie myśli każdy co chwilę, więc myślenie to nie zboczenie. Tylko normalka. Nadmierne interesowanie się płcią przeciwną to też nie zboczenie. Zboczeniec to ten który jak sama nazwa wskazuje "zbacza" z właściwego toru i zaczyna się interesować tą samą płcią, albo jakimiś innymi odchyłami. To jest właśnie zboczenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum