Jedna z Polskich organizacji badała ruchy bocianów. Przyczepili mu tracker GPS z kartą SIM.
Bocian Kajtek doleciał do Sudanu. Tam tubylec go upolował, zjadł, wyjął kartę z urządzenia śledzącego i włożył do swojego telefonu. Po miesiącu do Polski przyszedł rachunek na prawie 10000 zł.
W artykule nie ma nic o jedzeniu bociana. Po chuj zmyślasz?
[ Dodano: 2021-03-20, 21:51 ]
It looks likely Kajtka was either taken by nature red in tooth and claw, or fell prey to the internal parasites that can plague such birds. Then some enterprising soul found the tracking device, took it to see someone with a bit more knowledge and tools, and then started catching up with foreign friends, or phone services, for free.
O upolowaniu tez nie ma nic, ale moris wie jak było xD
Dalej nie ma nic o jedzeniu tylko wieszaniu jako trofea. A najbardziej prawdopodobna według ciebie, według autora artykuły najbardziej prawdopodobne są inne scenariusze.
Wymyślasz sobie historie
[ Dodano: 2021-03-20, 22:58 ]
W ogóle to info z 2018 roku xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum