Tzn z tego co słyszałam krytykę, to ten "fetysz plus size" jest tak nastawiony na nierealistyczne proporcje, że trudno mówić żeby przeciętna okrąglejsza osoba się w niego wpisywała, w Stanach raczej robią sobie fest operacje żeby się do niego zbliżyć (żeby się zbliżyć do chudego ideału też się szło pod nóż, ale pamiętam, że wtedy było to tylko wyssanie tłuszczu, a teraz to jest wyssanie tłuszczu z jednego miejsca i wstrzyknięcie go w kilka innych), wydaje mi się, że szliśmy w dobrym kierunku z "body positivity", a potem powstał Instagram i photoshopuje się kobiece sylwetki bardziej niż kiedykolwiek.
dzisiaj się idzie w drugą stronę, fetyszyzację plus size. Uważam, że to nie jest dobre,
to jest kretynizm, marki modowe same nie wiedzą już co robić by się wyróżnić i być zauważonym no to cyk, coraz większym problemem cywilizacyjnym jest otyłość no to podlizujmy się tym osobom mówiąc, że to nic złego -_-
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2020-06-17, 23:22, w całości zmieniany 1 raz
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum