Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
Forumowy fanfik na 10k postów

Chcesz przeczytać fanfik, w którym jesteś jednym z bohaterów?
Tak
47%
 47%  [ 9 ]
Nie
21%
 21%  [ 4 ]
Nie wiem
5%
 5%  [ 1 ]
Tak jak Pan Jezus powiedział
26%
 26%  [ 5 ]
Głosowań: 19
Wszystkich Głosów: 19

Autor Wiadomość
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-14, 17:00   

Cytat:
wiary w ludzi

roll the credits
_________________
  
 
 
Lilith 
Überszlachta
Battle Angel


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Wrz 2015
Posty: 12416
Skąd: Spod kołderki

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-14, 18:04   

Spokojnie, żadnych yuri i yaoi nie wpletę. To będzie fanfiction, zwykłe opowiadanie. Więcej nie zdradzę.
_________________
 
 
Całkiem_Dobry_Chłop


Dołączył: 11 Lis 2014
Posty: 5622

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-14, 18:21   

Czy jeśli mnie nigdy nie było w humorze wewnętrznym to nie mam co liczyć, że będę w opowiadaniu? A może jednak kreatywnie wynajdzie dla mnie miejsce??
_________________
 
 
Nadir 
Loża Szyderców
bananokot


Wiek: .
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 6333
Skąd: ...

Medale: 20 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-14, 19:01   

Całkiem_Dobry_Chłop, wynajdzie dla ciebie całkiem dobre miejsce w którym będziesz całkiem dobrze żyć z całkiem dobrą babą.
_________________
.
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5636
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-14, 19:24   

I stworzył chłop świat. I widział on, że wszystko, co stworzył, było całkiem dobre.
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
Lilith 
Überszlachta
Battle Angel


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Wrz 2015
Posty: 12416
Skąd: Spod kołderki

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-14, 21:51   

Całkiem_Dobry_Chłop, to będzie fanfiction. Będą jakieś nawiązania do życia w forum, czy tam nawet wewnętrznego humoru, ale nie będą główną osią ;)
_________________
 
 
ChodnikowyWilk 
Junior Admin
Nie taki jak kiedyś


Wiek: 28
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 13544
Skąd: Kraków

Medale: 12 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-15, 09:17   

Kiedy planujesz publikację?
 
 
Dead_Laugh 
Loża Szyderców
Friend or traitor, come


Wiek: 23
Dołączył: 21 Kwi 2015
Posty: 4021
Skąd: W klatce Skinnera

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-15, 11:09   



I mean - why not. Rozwiń skrzydło, może nawet dwa. Najwyżej z szyby trzeba będzie zbierać.
_________________
 
 
Lilith 
Überszlachta
Battle Angel


Wiek: 27
Dołączyła: 28 Wrz 2015
Posty: 12416
Skąd: Spod kołderki

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-15, 13:09   

ChodnikowyWilk, to będzie jak nazwa tematu wskazuje, dziesieciotysięczny post

[ Dodano: 19-05-2020, 19:14 ]
Uwaga, oto mój dziesięciotysięczny post i obiecane opowiadanie. Fragment, ale to od Was zależy, czy mam to pociągnąć dalej.

------------------------

Nie powiem Ci, jak się nazywam.
Po co Ci ta wiedza? Jestem tylko zwykłym internautą, który na co dzień przemierza różne otmęty Internetów. Zaglądam w różne miejsca, na niektórych się rejestruję, lecz na każdej z nich pokazuję jedynie adekwatną cząstkę siebie, by jednak zaprezentować się od tej strony, której dana społeczność oczekuje. Na jednej stronie jestem znany jako MadBoyfriend477, który jest specem od programowania w języku Python, na innej jestem totalnym mangozjebem, absolutnym fanem wszelkiej maści yuri (żeby nie było, yaoi co najwyżej toleruję, a yaoistek to ja nie znoszę, bo to najbardziej rakowy fandom, z jakim miałem do czynienia przez lata mojej bytności w sieci) i hentajów. Na kocim forum jestem takim kociarzem, że za ilość najebanych postów mam rangę Maine Coon (przedstawiciele tej rasy to potężne kociska, więc wiadomo, że to one zasługują na to, by użyczyć nazwę najwyższej randze kociego forum). Wiadomo, jak robisz coś codziennie, czyli logowanie się na jedno forum, na drugie, przeglądnięcie głównej ściany na tej czy tamtej stronie z czasem się nudzi. Chciałem czegoś nowego. Bardziej wszechstronnego. Może i fora tematyczne mają swoje strony offtopowe, jednak jest to tylko kilka tematów, które zaspamowuje tylko kilka osób i nie ma jak w nich zmienić tematu na taki, który by mi podpasował. Postanowiłem pologować do po starych kontach założonych wieku temu. Zerkam na Demotywatory — nic ciekawego. Sadistic? Dział hard był dla mnie za słaby, w końcu na Sadolu założyłem konto jakiś czas po tym, jak Ogrish spadł, a potem odkryłem Best Gore, które czasie mi się znudziło. Do Darknetu nie miałem cierpliwości. Bujałem się po kilku forach tam, ale na każdym z nich znalazł się taki użytkownik, jebany troll, co psuł całą fajną atmosferę, a administracja miała to głęboko w dupie. Na dodatek długie ładowanie stron o cebulowej domenie nie przekonywało mnie do zostania na nich na dłużej. Od czasu do czasu udzielam się też na Wykopie. Niby odsiałem patologiczne tagi, ale czasem pod najnormalniejszymi newsami widzę incelskie komentarze, co również mnie odpycha. Fakt, mogę ich sobie zablokować. Ale jednego zablokuje, przyjdzie następny zjeb, co będzie mi smak życia odbierał. Chociaż nie ukrywam, na Wykopie poznałem kilku zajebistych ludzi, z którymi czasem chodzę na piwo i gadam o wszystkim i o niczym. Jednak jak wracałem do domu, poczytałem sobie książki, których mam masę do przeczytania, ogarnąłem wszystkie stronki internetowe na dany dzień i wciąż jakby mi czegoś brakowało. No nie wiem. Miewałem wrażenie, że przejrzałem cały Internet i już niczego dla siebie nie znajdę, a nie chce mi się wychodzić poza bańkę informacyjną, bo będę się tylko bardziej wkurwiał. Poszukiwałem w Internecie bardziej zróżnicowanej społeczności. Takiej, że nie będę musiał pokazywać jednej cząstki siebie, a z drugą się krył.
Następnego dnia standardowo — ogarnąłem lekcje online, po czym zabrałem się za przeglądanie Internetu, jednak pojawił się pewien impuls, który kazał mi pologować się po starych kontach. Nie wiem, dlaczego. To jest zbyt irracjonalne do opisania. Więc szukam szczęścia. Na Demotach nic nie ma. Kwejk to samo. Aż tu nagle — Mistrzowie. Dostałem jakiegoś priva. Myślę sobie — pewnie jakieś ostrzeżenie. W końcu z nudów kilka screenów nie omieszkałem skomentować. Niby to wszystko pada na łeb na szyję, ale zdarzają się perełki, pod którymi mam ochotę się wypowiedzieć. No dobra, klikam w czerwony dzwoneczek w prawym górnym rogu. Informacja, że mam prywatną wiadomość. Wchodzę.
Okazało się, że to nie ostrzeżenie, lecz wiadomość od użytkownika Bartek82r. Czego on ode mnie chce? Czytam więc, co do mnie napisał.
„Witaj, spodobał mi się Twój komentarz pod ostatnim screenem. Mądrze gadasz. Wbijaj na nasze forum! Link poniżej.”
O proszę. Tyle lat znam tę stronkę, ale jakoś nie pomyślałem, że mogą mieć jakieś aktywne forum. No ale skoro ten cały Bartek mnie zaprasza, no to się zarejestruję. Może tam poszukam szczęścia? Klikam w załączony link i widzę forum, które przenosi mnie w przeszłość o dobre kilkanaście lat. Stare, dobre czasy. Początki mojego internetowania. Kierowany nostalgią, zarejestrowałem się. Jednak nie mogłem od razu przejść do korzystania z tego forum. Jednak po pięciu minutach całe to forum stanęło przede mną otworem. Dostałem przy okazji kolejną wiadomość prywatną. Ale już nie od Bartka. Napisała do mnie niejaka Love178.
„Witamy Cię na naszym forum. Ostatnim komentarzem przykułeś uwagę Bartka, w sumie moją też. Brakuje nam na forum nieco świeżej krwi, gdyż jesteśmy społecznością dosyć hermetyczną i nie każdy potrafi wbić się w nasz tok myślenia i nasz humor. Jednak wierzę, że Ci się uda. Żeby Ci pomóc, dołączam link z Poradnikiem Wniknięcia w Forum, żebyś nie czuł się odosobniony, jeśli nie zrozumiesz pewnego nawiązania. Jakbyś miał jakieś wątpliwości, pytaj <3
Miło mi było. Na żadnym forum nie zostałem tak ciepło powitany. A już na pewno nie przez administrację. Przez nią przeważnie miałem problemy, gdyż jak popadałem w konflikty, rzadko stawała po mojej stronie. Jednak nauczony doświadczeniem, postanowiłem być ostrożny. Wszędzie z początku wszystko wyglądało fajnie, jednak z czasem robiło się chujowe. No to przeglądam fora. Najpierw zacząłem od poradnika, by wszystko dobrze zrozumieć. Później przeszedłem do pozostałych tematów. Co pierwsze rzuciło mi się w oczy? O samej macierzystej stronie jest mniej tematów niż tych ogólnych. Duży plus. Czyli tu mogę pogadać praktycznie o wszystkim. Nagle dostaję kolejną wiadomość. Klikam. Napisał do mnie niejaki icywind.
„Cześć, czy zechcesz wziąć udział w serwolucji?”
Ok, pamiętam. To ten użytkownik, co ma fioła na punkcie sera, ugania się za niejakim widzem i chce dokonać serwolucji. Kumam. Odsyłam mu wiadomość, żeby mi przedstawił plan działania, o ile jakiś ma. Zerkam na shoutboxa. Piszą o filmie „Dom z kart”. Nie oglądałem go. Z początku myślałem, że jestem w tym alienem, który jako jedyny tego nie oglądał, po czym wypowiedziało się kilku użytkowników, że nie znają tego filmu i pytają, czy warto go zobaczyć. Wtedy przyszło mi do głowy, że to musi być kolejny forumowy mem, którego póki co nie ogarnę. Tak jak pani Love mówiła, to jest środowisko hermetyczne, w które trzeba się zwyczajnie wbić.
Zerkam na temat offtopowy. Debatują, który ketchup najlepszy, a który najgorszy. Napisałem, że najbardziej lubię Heinz, a najmniej Tortex, gdyż mam z nim nieprzyjemne wspomnienia, kiedy zjadłem z nim zapiekankę, po której dostałem turbosraczki. Opisałem tę historię i… zyskałem aprobatę, że niby wiem, co dobre i szybko podłapałem ten klimat. No to zajebiście. Jednak wbicie się w to forum nie będzie aż tak trudne, jak przypuszczałem po tym, jak mnie w privach straszono. Wracam na stronę główną, a tu dwóch użytkowników się sprzeczają na temat tego, który film lepszy. Jeden usilnie twierdzi, że Lord of the Rings to nadfilm. Zerkam na jego profil. To użytkownik Davos, który w awatarze ma Williama Wallace’a z Bravehearta. Cóż, na pierwszy rzut mógłbym przypuszczać, że on to bardziej będzie forsował Bravehearta jako najlepszy film wszechczasów. Jednak filmów nakręcono od zajebania i nie można ograniczać się do jednego. Tyle lat minęło w historii kinematografii, że każdy znajdzie wiele dzieł dla siebie. Jednak co mnie uderzyło w tej kłótni? To, że drugi użytkownik, czyli Jankiel, forsował opinię, że dużo lepszy jest film Tajemnica Brokeback Mountain. Kojarzę ten film. To ten o gejowskich kowbojach. Po tym jak przeglądałem to forum, zdziwiłem się, że co najmniej połowa forum sobie ustaliła inny gejowski shipping, w którym owy Jankiel nie jest uwikłany, tylko sam icywind, po wypowiedziach którego wnioskuję, że jest homo, ale ten drugi, widzu, nie wydaje mi się, żeby wolał facetów, tak więc uważam to za bezsensowne, jednak zastanawia mnie, jaka jest geneza tego shipu. Napisałem do samego widza, by mi to wytłumaczył. On mi odpisał:
„Cóż, ten ship wziął się z tego, że byłem na tym forum prawie od początku, ale nie do końca, bo na pierwszym mnie nie było, ale na drugim się zarejestrowałem. Na innej stronie poznałem się z icywindem i on za mną przyleciał na tę stronę, tak więc stąd to się wzięło. Żeby nie było, nie jestem cieplakiem. I nie słuchaj Lilith i innych yaoistek, że faktycznie tak jest.”
O kurwa, pomyślałem. Są tu jednak yaoistki. Zerkam więc na dział anime i manga. Jest dział yaoi. Nawet dwa. Tylko dlaczego do cholery nie ma tu działu yuri? Podwójne standardy, geje 2D są spoko, ale lesbijki 2D już nie? Założyłbym temat, ale jakoś nie wiem, za krótko tu jestem. Może później, kiedy się z tym bardziej oswoję.
Cały dział sportu dodałem do ignorowanych. Nie interesuję się sportem. Czasem kumple wyciągali mnie na mecze piłki nożnej którejś z niższych lig. Owszem, dobrze się bawiłem, atmosfera poniosła, niemniej jednak to nie dla mnie. Swego czasu trochę trenowałem brydża (pozdro Korwin, mój gimnazjalny idolu!), grywałem też w szachy i w pokera, brałem udział w zawodach, ale nie byłem w nich na tyle dobry, żeby robić na tym karierę. Wolałem klikać w komputer.
Poczułem głód. Przypomniało mi się, że kupiłem trochę zielska oraz ligawy wołowej, żeby zrobić kebaba domowe roboty. Zajęło mi to może z pół godziny, Pokroiłem i wysmażyłem mięsko, pomieszałem z zielskiem, zawinąłem w ciasto do tortilli, wrąbałem do mikrofali, po 2 minutach miałem gotowe danie. Smakowało. Postanowiłem się tym pochwalić na nowym forum. Jednak odpowiedział mi użytkownik Mackers, że to niby okropieństwo, żeby jeść takie barbarzyńskie żarcie, a kebaba należy removnąć. Ok, kolejny hermetyczny żart. Wracam znów do shoutboxa. Patrzę — użytkownik ChodnikowyWilk podrzuca linka z dopiskiem „dobra, mam dość, nie będziemy tego ukrywać, niech Anon (czyli ja!) to zobaczy…”
Gardło w sercu stanęło mi, wchodzę w link, a tu pierwszy post od użytkowniczki Sharvari mówiący o tym, że strasznie spamuję. Zaraz… co? Napisałem raptem kilkanaście postów, gdzie to spamowanie? Wkręcają mnie? Po kilku kolejnych postach się zorientowałem, że to musi być jakiś skrypt odpowiadający za to, że widzę tam swój nick, ale przyznam, że z początku się nabrałem. Dodatkowo post Wilka przekonał mnie, że on sam się niegdyś nabrał. Mało tego, daty mi się nie zgadzały. Mamy 2020 rok. Posty są z 2013. Ale troll dobry. Był minizawał. Zrozumiałem, że to były takie forumowe otrzęsiny. Poczułem się jak na pasowaniu na ucznia, kiedy to przychodziła dyrektorka i wielką kredką pasowała pierwszaczki na uczniów.
Zerkam na kolejne tematy. Żółwiowości. Widzę, że na forum jest taki żółwista, jak ja kociarz. Myślałem, że tego typu ludzie przesiadają na żółwiowych forach i toczą bitwy słowne, która rasa żółwia jest najlepsza. A tu proszę. Mamy pierdyliard stron tematu o żółwiach. Ten gość pewnie non stop musi nawijać o żółwiach. Współczuję jego dziewczynie, o ile ją ma. W kolejnych tematach przewijają się żarty o Machaczkale, kosturach i wannach. Dość osobliwie. Nawet mają grę o sobie. Nie pamiętam, żebym był na takim forum, co o sobie grę stworzyło, niesamowite! Może zagranie w tę grę pozwoli mi lepiej poznać tutejszą quasi-kulturę. Ściągam, odpalam. Łażę sobie zabandażowanym ludzikiem, docieram do Wioski Mistrzów, którego strzeże, no jakże by inaczej, sam Davos. Od razu poznałem go po ludziku wyglądającym jak wspomniany tam gdzieś wyżej Wallace. Test, który tam dostałem, zaliczyłem, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że coraz bardziej się tam odnajduję.
Spędziłem w tej grze kilka godzin, dzięki niej ogarnąłem niektóre smaczki, przy niektórych używałem tej upośledzonej szukajki na forum, żeby móc zrozumieć nawiązania. Wypadałoby ten silnik już zmienić, naprawdę. Czy admini techniczni w ogóle jeszcze żyją czy już zapomnieli o tym forum? Nie powinni, bo to forum jeszcze żyje. Trochę mało tu dziewczyn, a z poradnika wynika, że nie ma tu brzydkich dziewczyn. Ciekawe, na jakiej podstawie to stwierdzili, bo nie znalazłem tematu ze zdjęciami użytkowników. Pewnie jest w jakimś dziale ukrytym, do którego jeszcze nie mam dostępu. Ale jak tak poforumkuję, to pewnie zdobędę tu zaufanie ludzi i być może pozwolę im bliżej siebie poznać.
Nagle… na całe forum rykła piosenka o parostatku Krzyśka Krawczyka. To mi przypomniało, że jeden z adminów jest jego wielkim fanem i coś mi mówiło, że to jego sprawka. Nagle użytkowniczka Nadir napisała na shoutboxie: „Robimy event, wszyscy wrzucamy sobie do avka Crawczyka!” Myślę sobie, nie no, chyba nie każdy na to pójdzie. O jak się myliłem. Nagle praktycznie całe forum miało w avku Krawczyka, pojawił się też na bannerze, na dodatek ludzie zorganizowali zabawę, która polegała na przeprowadzeniu logicznej dyskusji używając jedynie cytatów z piosenek wielkiego idola słownikowego. Muszę przyznać, że nie byłem wielkim fanem twórczości Krawczyka, niemniej jednak zabawa poniosła mnie na całego. Wyszło spontanicznie, nieco chaotycznie, ale miało to swój urok. „Całkiem dobra piosenka” — napisał użytkownik Całkiem_Dobry_Chłop, gdy usłyszał po raz setny piosenkę „Mój przyjacielu”. Tymczasem patrzę, gromadzą się kolejne posty. W zdjęciach naszych zwierzaków. Co odkrywam? Tu też są kociarze. Użytkowniczka kotmaalealamakota wrzuciła zdjęcie swojej białej kotki. Jak się rozczuliłem, to ja nawet nie. To ja wrzuciłem zdjęcie swojego kocura, co Nadir skomentowała „Twój kotek jest podobny do mojego Stanisława”. Zacząłem spamować zdjęciami kotów w tym temacie, a inni kociarze mi w tym wtórowali. W ciągu jednego wieczoru nabiliśmy blisko 100 postów o kotach. To było piękne. Jednak ktoś później zadał pytanie o ulubiony ketchup i cała rozmowa się potem przeniosła na ketchupy, co mnie lekko rozczarowało. No nic, są inne tematy. Teraz kolej na politykę. Widzę, że sporo z tych tematów jest założone przez WojtkaVanHelsinga. Kojarzę go z Mistrzów. Był taki mocno rozpolitykowany, co mi dało do myślenia, że w te obszary forum lepiej się nie pchać. Cała polityka spadła w czeluści mojej listy ignorowanych tematów.
Nagle dostaję wiadomość prywatną od Love. Brzmi ona: „Wybacz, ale ktoś chyba przejął Twoje konto, próbujemy je odzyskać, przepraszamy za problemy…” To jest kolejny żart, prawda? Zostałem wylogowany i nie mogę się ponownie zalogować. Co się stało?

Ciąg dalszy nastąpi, o ile chcecie czytać dalej.
_________________
 
 
icywind
Loża Szyderców+


Wiek: icy
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 19205

Medale: 26 (Więcej...)

Ostrzeżeń:
 1/3/5
Wysłany: 2020-05-19, 18:20   

Lilith napisał/a:
inny gejowski shipping, w którym owy Jankiel nie jest uwikłany, tylko sam icywind, po wypowiedziach którego wnioskuję, że jest homo, ale ten drugi, widzu, nie wydaje mi się, żeby wolał facetów, tak więc uważam to za bezsensowne

Mamy to :clap:

[ Dodano: 2020-05-19, 19:21 ]
Lilith napisał/a:
Cóż, ten ship wziął się z tego, że byłem na tym forum prawie od początku, ale nie do końca, bo na pierwszym mnie nie było, ale na drugim się zarejestrowałem. Na innej stronie poznałem się z icywindem i on za mną przyleciał na tę stronę, tak więc stąd to się wzięło. Żeby nie było, nie jestem cieplakiem. I nie słuchaj Lilith i innych yaoistek, że faktycznie tak jest

widzu po prostu się jeszcze odkrywa, dajcie mu czas. Jak z drzewkiem

[ Dodano: 2020-05-19, 19:24 ]
Lilith napisał/a:
Czy admini techniczni w ogóle jeszcze żyją czy już zapomnieli o tym forum

skąd ktoś siedzący kilka dni na forum ma znać to sformułowanie

[ Dodano: 2020-05-19, 19:25 ]
Lilith napisał/a:
Nagle użytkowniczka Nadir napisała na shoutboxie: „Robimy event, wszyscy wrzucamy sobie do avka Crawczyka!” Myślę sobie, nie no, chyba nie każdy na to pójdzie. O jak się myliłem. Nagle praktycznie całe forum miało w avku Krawczyka, pojawił się też na bannerze, na dodatek ludzie zorganizowali zabawę, która polegała na przeprowadzeniu logicznej dyskusji używając jedynie cytatów z piosenek wielkiego idola słownikowego

:haha: :haha:

[ Dodano: 2020-05-19, 19:31 ]
Lilith napisał/a:
Ciąg dalszy nastąpi, o ile chcecie czytać dalej.

W drugiej części napisz coś o nocnych markach :-)
_________________
Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5636
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-19, 18:53   

Co się stało z kontem? Czy to atak któregoś z dwuliterowców? Czy anon odnalazł się na forum?
To wszystko już w następnym odcinku!

W romansie widza z icym, Icy po prostu kocha za nich dwóch :haha: wciągnęłam się, poproszę więcej. :slina:

P. S. O ile nie masz na myśli wiochy w Krapkowicach, to odmęty internetu - bzdura maleńka w naprawdę zajebistym tekście popartym super pomysłem :wstyd:
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
ChodnikowyWilk 
Junior Admin
Nie taki jak kiedyś


Wiek: 28
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 13544
Skąd: Kraków

Medale: 12 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-19, 19:28   

Bardzo fajne, czekam na dalszy ciąg
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 23587
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2020-05-19, 19:32   

Dopiero odnalazłem ten temat, kliknąłem "Tak" w ankiecie, przeszedłem do drugiej strony tematu, a tu już opowiadanie, w którym się pojawiłem. Szybka jesteś :-D
No całkiem spoko, pisz kolejną część :)


Całkiem_Dobry_Chłop napisał/a:
Czy jeśli mnie nigdy nie było w humorze wewnętrznym to nie mam co liczyć, że będę w opowiadaniu? A może jednak kreatywnie wynajdzie dla mnie miejsce??


U mnie w opowiadaniu się pojawiłeś i to całkiem krótko po tym, jak założyłeś konto na forum. Czasem sam nick już wystarczy, żeby stanowić materiał do opowiadania forumowego :)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.11 sekundy. Zapytań do SQL: 26