Ascara, Dzisiaj Kościół (słusznie lub nie) nie zabrania katolikom kontaktów z ludzmi znajdujacymi się poza komunią z Kościołem - cóż, ma to sens, dawniej ekskomunika oznaczała faktyczne wykluczenie ze społeczenstwa, dzisiaj wielu ludzi ma ją w dupie (ale wbrew pozorom - można nią nieźle nastraszyć typowe grazyny).
Katolicyzm potępia grzech, człowieka zaś nie uznaje za istotę dobrą (inaczej katolicyzm nie miałby sensu), nie można być obojętnym.
To świat wypowiedział Królestwu Bożemu wojne, a nie odwrót, nie my jesteśmy tymi którzy nie zachowują pokoju, nie od nas zależy to, że świat jest nam wrogi.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
A fałszywe miłosierdzie wielu katolików nakazuje im akceptować konkubinaty, zwiazki homo itd. "bo się kochają".
Ja nie akceptuję, bo się kochają, ja akceptuję (nie, nie podoba mi się to, ale nie znaczy to, że mam przestać rozmawiać z ludźmi w niesakramentalnych lub homoseksuwalnych związkach), bo katolik potępia grzech, nie człowieka. Oczywiście, że trzeba upominać. Nie ma niczego złego w powiedzeniu komuś znajomemu "hej, robisz źle" - i on z tym robi już, co chce, jeśli ci zależy, można drążyć, namawiać itp., wiadomo. Ale jest różnica między tym, a "hej, jesteś zły".
Hej Ascara, robisz źle. Daj ludziom spokój
[ Dodano: 2019-01-29, 18:00 ]
WojtekVanHelsing napisał/a:
dawniej ekskomunika oznaczała faktyczne wykluczenie ze społeczenstwa, dzisiaj wielu ludzi ma ją w dupie (ale wbrew pozorom - można nią nieźle nastraszyć typowe grazyny).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum