Nasz miłościwie panujący nam Prezydent Andrzej Duda zaproponował challenge - 44 lektury stanowiące Antologię Niepodległości.
Które z Was się tego podejmie?
A nawet jeśli się nie podejmie, to zawsze coś się w szkole czytało, więc zapytam, ile macie na liczniku?
Ja, po rozszerzonym polskim w liceum, mam 26/44
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lilith 2018-03-04, 19:17, w całości zmieniany 1 raz
7/44, najczęściej na polskim i historii nie docieraliśmy do tego okresu. I niektórych pozycji wiem, że z własnego wyboru w liceum nie przeczytałam, bo mieliśmy beznadziejny polski
Mam ok. 10. Ok., bo jeden policzyłam, bo kojarzę jakoś z polskim tytuł, ale głowy nie dam, czy to czytałam. Ogólnie może być dużo więcej, jakieś Asnyki czy Baczyńskie były, ale kto by tam znał tytuł, a komu chciałoby się teraz szukać i sprawdzać.
Nic o bezpośrednio niepodległości, ale o korzeniach Polski. A "Lalka" nie wydaje mi się mocno dotykać tej tematyki. To nie jest lista wartych przeczytania polskich utworów, a tych, które opowiadają o losach takich czy innych naszego kraju. Tak przynajmniej to widzę.
[ Dodano: 2018-03-04, 22:42 ]
Mnie trochę brakuje czegoś dot. okupacji i wojny - jakiś Borowski. No ale może to zbyt niewygodny temat aktualnie.
Nie, nie, nie.
W Lalce może jest jakieś nawiązanie do powstania styczniowego, ale z krzewieniem patriotyzmu to ona wiele wspólnego nie ma.
Zacznijmy od tego, że to jest powieść pozytywistyczna. Praca organiczna i takie tam. Tu chodziło o pracę na rzecz swoją oraz swoich rodaków. Patriotyzmu to się doszukujmy w dramatach romantycznych, w kanonie znajdują się Dziady, cz. III. Kwintesencja polskiej martyrologii, nazywam się milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze.
No ale Wojtek może tego nie uznawać, bo pod koniec Improwizacji następuje bluźnierstwo przeciw Bogu "Ty nie jesteś Bogiem, lecz carem" <--- car był tym złym, porównywać Boga do kogoś złego, uuuu... toż to nie po bożemu
Swoją drogą gdzie Kordian czy Konrad Wallenrod? Bardzo patriotyczne, to pierwsze jeszcze się tak na luzie da się wszystko ogarnąć, kończy się cliffhangerem, bo miała potem być kontynuacja, ale coś nie pykło, ale Kondziu jebał chronologię równo Musiałam się opracowaniem wspomóc, bo nichuja nie mogłam ogarnąć, co i jak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum