Nie będę zakładał nowego tematu, napiszę tutaj... Laptop mi zdechł xD Zabrałem go na wyjazd, w domu działał, na miejscu już nie. Znaczy klawiatura normalnie świeci przy włączaniu, ale ekran w ogóle nie reaguje. Podłączyłem go więc do telewizora sąsiadki... Brak sygnału. Wydaje mi się, że płyta główna nie żyje. Zaraz podłączę do monitora i się upewnię
[ Dodano: 2017-08-24, 19:02 ]
Nope, też czarny ekran i komunikat "brak sygnału"
[ Dodano: 2017-08-24, 19:04 ]
Lapek ma 4 lata i jest dość... połamany, jak ktoś się zainteresuje to mogę wrzucić zdjęcia
Miałem rok temu coś podobnego ze starym laptopem, po uruchomieniu też był tylko czarny ekran i ostatecznie okazało się, że matryca padła. Może u Ciebie jest podobnie?
Teoretycznie tak, ale ja właśnie miałem taką sytuację, że podłączyłem lapka do monitora od starego kompa i przez chwilę coś wyświetlało, a za chwilę też zrobił się czarny ekran.
Ale chyba tak czy siak nie pozostaje Ci nic innego jak oddać laptopa do serwisu, w niektórych diagnoza jest za darmo, w innych nie powinni wziąć więcej niż 50 zł.
[ Dodano: 2017-08-24, 21:28 ]
Zwykle jest wlutowane w płytę główną więc potrzeba zanieść do serwisu gdzie ci przelutują układ ale zwykle jest to nieopłacalne bo koszt samej usługi to koło 200 zł a trzeba dodać jeszcze koszt układu też 300-500 zł (zakładam tyle mniej więcej patrząc na wiek). Najlepiej jakbyś podał model lapka.
Możliwe, że reflow pomoże ale to można zrobić reflow żeby potem jak najszybciej sprzedać bo problem i tak wróci
Rozgrzanie lutownicą hot-air układu bga do temperatury topnienia cyny. Kulki pod układem się topią, a następnie gdy stygnie to poprawiają się połączenia między układem a płytą. Przede wszystkim pozwala to pozbyć się zimnych lutów lub uszkodzeń w połączeniach. Jednak cyna mimo wszystko nie zachowuje już swoich właściwości i taki proces może pomóc na kilka tygodni, w lepszym wypadku na kilka miesięcy. Rzadko kiedy pomaga na dłużej więc żaden serwis pc sam z siebie nie zaproponuje tego rozwiązania, często nawet w ogóle może nie pomóc.
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
Chociaż z drugiej strony zastanawia mnie, że stało się to podczas wyjazdu.
Czy laptop był narażony na wilgoć? Albo może gdzieś się mógł przegrzać?
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2017-08-24, 21:02, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
