Po ataku na London Bridge i Borough Market, brytyjska policja potwierdza informacje o trzecim „incydencie” w Londynie. Tym razem na Vauxhall.
W chaosie informacyjnym jaki panuje w brytyjskich mediach można wychwycić, że po atakach na London Bridge, gdzie w tłum wjechał samochód oraz na Borough Market, gdzie terroryści zaatakowali przechodniów nożami, teraz atak ma miejsca na Vauxhall – również w Londynie.
Policja potwierdza medialne informacje o trzecim ataku. Jednocześnie służby nakazują wszystkim w okolicy o natychmiastowe ukrycie się gdziekolwiek mogą.
Dotychczasowe ustalenia mediów mówią również o przynajmniej trójce terrorystów na wolności, którzy mogą zaatakować każdą napotkaną osobę.
W całym mieście panuje ogromna panika! Według informacji mediów, liczba rannych stale rośnie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2017-06-03, 23:57, w całości zmieniany 1 raz
A wiecie co jest najsmutniejsze? Że na niektórych nagraniach widać widać, że... policja ucieka. Policka która tam przyjechała na miejsce była uzbrojona w... pałki i tarcze.
Pamiętam rok temu jak byłem w Rzymie to czułem się bezpiecznie. Widać, że rząd coś taktycznie robił. Wszędzie stali uzbrojeni w ciężką broń żołnierze lub policjanci - na stacjach metra, przy najważniejszych zabytkach i atrakcjach turystycznych, przy budynkach rządowych itp.
A w Londynie? Byłem kilka miesięcy temu. Nie było to, że nikt nic kompletnie nie robił... Ale robili mało. Z ciekawszych rzeczy to powiem, że np. w mieście nie było śmietników bo zagrożenie, że ktoś tam podłoży bombę. Jak na terenie Tower of London było kilka śmietników to... był gość co chodził i zaglądał do każdego śmietnika gdy ktoś coś wyrzucił...
Ale żeby ktoś pilnował w Londynie? Nope... Zero policji czy wojska. Żenada.
[ Dodano: 2017-06-04, 12:12 ]
zresztą Max Kolonko o tym niedawno mówił
wpuść do kraju gówno z 3 świata ( warto wiedzieć że takie gówno należało by trzymać w klatkach jak dzikie zwierzęta i powoli przyzwyczajać do cywilizacji) a potem zrób z kraju, na którego dobrobyt obywatele pracowali latami państwo policyjne dobrze im tak, chociaż przykre jest to, że w takich zamachach giną zwykli ludzie, którzy idą sobie spokojnie np. po bułki do sklepu
Mnie śmieszy i będzie tak dopóki nic z tym nie zrobią.
A niby co ma zrobić zachód w którego umysle szalają jakieś prawa człowieka czy inne pseudowartości na kiju?
Moris299 napisał/a:
A wiecie co jest najsmutniejsze? Że na niektórych nagraniach widać widać, że... policja ucieka. Policka która tam przyjechała na miejsce była uzbrojona w... pałki i tarcze.
W WB nie ma czegoś takiego jak "policja", są najwyzej niepoważne ułomki udające policjantów - chociażby i byli dobrze wyszkoleni to niby jaki to policjant skoro nie ma broni, a co za tym idzie - nie może zabić? Przecież to śmieszne.
Zaraz tu się zleci jakiś zakryfajen na kiju i będzie wyjebie pełen żeżuncji tekst w którym da zrozumienia, że jest brytolem czy innym obywatelem świata z koziej dupy, i będzie pieprzył jak to jest "u nas" a jak to jest "u was", ale faktem jest, że u w Polsce policji ostatnio zdarzyło się zamknać portugalczyka tylko dlatego, że miał ciemną karnacje i długą brodę, a Wielka Brytania, narażona na zamachy, nie potrafii nawet rozstawić wojska na ulicach.
krojechleb napisał/a:
wpuść do kraju gówno z 3 świata
Te zamachy to raczej robią potomkowie imigrantów z dawnych kolonii brytyjskich, obecni uchodźcy to przestępstwo od złodziejstwa po ewentualnie gwałt, ale raczej nie chce sie im robić zamachów.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Wszędzie stali uzbrojeni w ciężką broń żołnierze lub policjanci - na stacjach metra, przy najważniejszych zabytkach i atrakcjach turystycznych, przy budynkach rządowych itp.
Fajnie, tylko w normalnym kraju w czasach pokoju nie powinni być potrzebni wojskowi z bronią na ulicach, Co oni kurwa zrobili z Europą... Totalnie nie rozumiem tego toku myślenia, jest nielogiczny i niebezpieczny.
_________________ I'm boring myself just talking about this.
We Francji też ulice patrolują policjanci z karabinami bo mają tam stan wyjątkowy, już chyba piąty raz z rzędu, ale nie powiedziałbym, że jest tam bezpiecznie.
WojtekVanHelsing napisał/a:
Te zamachy to raczej robią potomkowie imigrantów z dawnych kolonii brytyjskich, obecni uchodźcy to przestępstwo od złodziejstwa po ewentualnie gwałt, ale raczej nie chce sie im robić zamachów.
Zamach na świątecznym targu w Berlinie z grudnia 2016 (ten, w którym zginął polski kierowca ciężarówki) był autorstwa gościa, który przybył do Europy z ostatnią falą migrantów.
Davos, Czy aby na pewno fala? Oprocz nich jeszcze legalnie sobie jacys z Maroka itd. przyjeżdzają.
Ogółem ta sytuacja jest śmieszna, w Londynie powinno byc przynajmniej 5 takich zamachów na dzień by ci ludzie wreszcie zmądrzeli.
A najlepsze jest to, ze ci lewacy maja w pewnym sensie racje - Winny nie jest czlowiek, terrorysta, ale islam, a przynajmniej przede wszystkim islam, oni nie sa zli bo sa zwyrodnialcami, sa zli bo są muzulmanami którzy rozumieja swoja wiare.
Miriam Shaded to protestancka wywłoka którą wyjątkowo gardze, ale należy sie zastanowić czy propagowanie zbrodniczych ideologii które przynoszą skutki (bo tam hitlerowcy to taki mały chuj, czy nawet komuchy) nie powinno być zakazane. A Islam to przede wszystkim ruch polityczny, tylko debil nie skapnie sie, ze mahomet chciał władzy i stąd wymyslil sobie prawdy wiary na kiju, najlepsze jest to, że muszą być one fałszywe chociażby dlatego, że Koran twierdzi, że Jezus umarl smiercia naturalną a kazdy historyk przyzna, ze umarl na krzyżu.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
dobrze im tak, chociaż przykre jest to, że w takich zamachach giną zwykli ludzie, którzy idą sobie spokojnie np. po bułki do sklepu
