Mam dziwne wrażenie że to jest tak samo prawdziwe jak to:
[ Dodano: 2017-06-03, 21:25 ]
A przynajmniej narazie nie spotkałem się z tym, ani żadnym oficjalnym ostrzeżeniem ze strony krwiodastwa, albo ratownictwa
Najpierw się pojawiły informacje z zagranicznych portali, że w Szewcji takie cuda, potem w Polsce pisali, w zależności od źródła, że to w UK albo Francji a na koniec ktoś zrobił coś takiego:
I ludzie zaczęli siać panikę, że to w Polsce
A ostatecznie okazało się, że to w ogóle nigdzie nie miało miejsca ale jak już portale podchwyciły to nie dało się tego zatrzymać
Poza tym pani doktor - jak długo wirus hiv przetrwa poza ciałem?
_________________
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2017-06-03, 20:43, w całości zmieniany 1 raz
Moris299, a to, że właśnie - można go zniszczyć bardzo łatwo poprzez rozpuszczenie otoczki białkowej przez np. środki dezynfekcyjne albo przez dużą temperaturę.
Więc w zasadzie po zetknięciu z taką igła w zasadzie mógłbyś się zarazić. O ile by była zarażona. I wirus dostał się do układu krążeniowego.
Moris i reszta (jestem zawiedziona Śmieszkiem) - wirus HIV? A naprawdę sądzicie, że to jedyny problem? U takich osób często jest koinfekcja z HBV.
Cytat:
Uważamy, że HIV może przetrwać w wysuszonej krwi w temperaturze pokojowej maksymalnie przez 5?6 dni. (...) Podobnie wirus zapalenia wątroby typu B (HBV) jest stosunkowo odporny na warunki środowiska zewnętrznego i w temperaturze pokojowej przeżywa na skażonych powierzchniach ponad 7 dni. W przytoczonym przeglądzie skupiono się na ryzyku transmisji w następstwie narażenia na stare strzykawki użyte przez narkomanów.
Ascara, dziękuję. Cały czas człowiek się dowiaduje czegoś nowego. Nie wiedziałem o tym bo nie miałem tego w programie i nikt nie powiedział a matura już bez tego dużo obejmowała.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum