znajomi jakiś czas temu z takim przyszli, jeszcze było z żółta nalepką o smaku bananowojakimś tam, ale dobre. Ja akurat za piwem nie przepadam (wolę wino) to lubię takie słodkie i smakowe. Z tych niesmakowych piw to w sumie Namysłów i Gingers od biedy wypiję.
_________________ "Normalność to iluzja. To co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy. ~ Morticia Addams"
A co do smakowych to nie lubię, już wolę jakiejś Coli czy innej Fanty się napić. Od święta mi się jakiś Radler zdarzy, ale to też nie z premedytacją.
Kiedyś kupiłem tego całego Lecha Diesel, co to tak reklamowali, że nowajakośćpiwsmakowych - kurde pachnie jak cola, a smakuje jak typowy sikacz (i w smaku nie było czuć coli). Nie polecam.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Mormegil 2017-02-22, 23:09, w całości zmieniany 1 raz
No ja alurat lubię Reddsy i Desperadosy w sumie też, ale to nie wiem jak zaliczyć, raczej też do smakowych. Raz jedynie się zraziłam, bo sie pokusiłam na Desperadosa Noctuno i był okropny!
_________________ "Normalność to iluzja. To co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy. ~ Morticia Addams"
O tak mi się przypomniało że we freshu i zabce sprzedają takie piwo co się nazywa "zacne" jest w butelkach 330ml kosztuje chyba 1,80 i jest naprawdę dobre. Jest też wariant miodowy(nie lubię) i wiśniowy który smakuje jak winiacz także również polecam
Perła Chmielowa
Książęce, szczególnie czerwony lager
Trybunalskie miodowe
Ciechan pszeniczne i miodowe
Z zagranicznych:
Smadny Mnich
Zlaty Bazant
Kozel
Stella Artois (dobra, nie jest wybitne, ale to moje pierwsze "prawdziwe" piwo i przez wzgląd na wspomnienia zawsze mi smakuje)
[ Dodano: 2017-02-23, 21:30 ]
A teraz miałem okazję spróbować Primatora 13 % i powiem, ze w porównaniu z wczorajszym Okocimem, to niebo a ziemia. Oczywiście to zupełnie inne piwa, ale ten półciemny trunek jest nieporównywalnie smaczniejszy. I wcale w smaku nie czuć tych 13 %, nie to co okocimski spiryt.
[ Dodano: 2017-02-23, 21:30 ]
Ale nie piję na co dzień jakby co, tylko jakoś tak się skumulowało.
O fakt, Namysłów też dobre piwo. Smadnego Mnicha piłem raz w życiu, dobry. Kozel też spoko, ale jednak wolę Zlatego Bazanta. A z czeskich piw zapomniałem jeszcze o Budweiserze. Właśnie sobie jednego piję :]
nie wiem czy u nas można gdzieś dostać?
W każdym razie mój mi dziś mówił, że sobie kupił i bardzo dobre podobno, jak nie dostanę nigdzie u nas w PL to muszę mu powiedzieć, żeby mi przywiózł
_________________ "Normalność to iluzja. To co jest normalne dla pająka... jest chaosem dla muchy. ~ Morticia Addams"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum