Wszystkie te pytania to konfrontacja z zabobonami lel. Choć w sumie nie wiem, co mnie bardziej przeraża - ich treść, czy to że istnieją dorośli ludzie, którzy w niektóre z tych rzeczy wierzą
Wiesz, ja najpierw to zinterpretowałam wrzucenie tego testu tak, że nie jak zwiększyć szansę na ciąże, tylko test, czy potrafimy zwiększyć sobie szanse na złapanie faceta na dzieciaka xDDD
Z testów bardziej by się przydało, czy potrafimy dobrze się zabezpieczyć, ale 90% internetpwych testów to sobie można o kant dupy rozbić i potraktować jako zabawę. Nic więcej.
Wiesz, ja najpierw to zinterpretowałam wrzucenie tego testu tak, że nie jak zwiększyć szansę na ciąże, tylko test, czy potrafimy zwiększyć sobie szanse na złapanie faceta na dzieciaka xDDD
Wiek: Tak
Dołączyła: 10 Sty 2017 Posty: 162 Skąd: Z probówki (a tak naprawdę to nie)
Medale: Brak
Wysłany: 2017-01-28, 15:02
Lilith_Madness napisał/a:
Trochę słaby ten test.
Ja miałam z niego 83%,zresztą nie potrzebuję teraz wiedzieć, jak zwiększyć szansę na zaciążenie
98% testów jest słabe w necie
Dałam go głównie po to, że po zrobieniu go wyświetlają się wyniki innych - dużo jest poniżej 50%, albo nawet 0%.
Kiedyś go wrzuciłam na jakąś madkową grupę, beki było aż nadto - one się rzucały, że ten test to chujoza, bo kawa powoduje poronienie a łańcuszek na szyi zabija dziecko
_________________ Każdy ma prawo do szczęścia... ale nie każdy ma szczęście do prawa.
Ok, z punktu widzenia medycznego:
ogólnie spoko, tylko nie zgodzę się do końca z tą antykoncepcją. De facto może nie jest niebezpieczne dla dziecka, ale niestety minus jest taki, że przez ok. pół roku po odstawieniu tabletek jest dużo większe ryzyko ciąży mnogiej i o ile w przypadku bliźniaków to jest do przeżycia, to tu mówimy raczej o czworaczkach-piecioraczkach.
Wiek: Tak
Dołączyła: 10 Sty 2017 Posty: 162 Skąd: Z probówki (a tak naprawdę to nie)
Medale: Brak
Wysłany: 2017-01-28, 23:09
Ascara napisał/a:
Ok, z punktu widzenia medycznego:
ogólnie spoko, tylko nie zgodzę się do końca z tą antykoncepcją. De facto może nie jest niebezpieczne dla dziecka, ale niestety minus jest taki, że przez ok. pół roku po odstawieniu tabletek jest dużo większe ryzyko ciąży mnogiej i o ile w przypadku bliźniaków to jest do przeżycia, to tu mówimy raczej o czworaczkach-piecioraczkach.
Czytałam o tym, że niby prawda, ale moja ginekolog uważa, że raczej nie. Sama nie wiem co sądzić, w każdym razie kiedyś nam mówili na zajęciach, że 21% kobiet zachodzi w ciążę między 1-3 miesiącem po odstawieniu, a jeśli chodzi o te, co nigdy nie stosowały hormonalnej, to jest to 25%. Na temat ciąż mnogich nic nie mówiono. Czy dasz radę to jakimś sensownym argumentem poprzeć? Bo sama jestem ciekawa.
_________________ Każdy ma prawo do szczęścia... ale nie każdy ma szczęście do prawa.
Oczywiście, że jestem. W największym uproszczeniu i skrócie (sorki, sesja): tabletki zatrzymują w jajniku pęcherzyk, uniemożliwiając owulację jako taką. Z każdym kolejnym cyklem tych zatrzymanych pęcherzyków robi się więcej i po odstawieniu tabletek może dojść do takiej sytuacji, że przy owulacji nie jeden jak zwykle tylko kilka pęcherzyków (=>komórek jajowych) jest uwalnianych jednocześnie. Jeśli każda taka komórka zostanie zapłodniona przez plemnik, to hipotetycznie może zrobić się kilka ciąż naraz.
Zaleca się odczekanie właśnie tego ok. pół roku po zakończeniu antykoncepcji zwyczajnie po to, by w tym czasie te nagromadzone dodatkowe pęcherzyki zostały wywalone.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ascara 2017-01-29, 00:48, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
