Przez chwilę myślałem, czy być dobrze wychowanym czy nie. W końcu jednak przystałem na to pierwsze.
Nick wziął się od znajomego z innego forum (na którym byłem znany jako Solidus), gdzie, pisząc posta po pijaku nazwał mnie "Ciepły Sol" i jakoś tak mi zostało.
Ponieważ nie mam zwyczaju używania emotikonek, czasem mogę wyjść na buraka z powodu brakującego uśmieszku na koniec jakiegoś bardziej ironicznego postu. Ale po co ja to piszę... Przecież nikt tutaj nie bierze internetu na poważnie, nie?
Ponieważ nie mam zwyczaju używania emotikonek, czasem mogę wyjść na buraka z powodu brakującego uśmieszku na koniec jakiegoś bardziej ironicznego postu.
Piwo.
CiepłySol napisał/a:
Przecież nikt tutaj nie bierze internetu na poważnie, nie?
Degeneracja na tym świecie, kolejny chlajus na forum.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum