Mackers, Popieram, zrąbana ideologia, kombinowanie na dzieciach.
To co robia dorośli to ich prywatna sprawa, ale eksperymentowanie na dzieciach to już zupełnie inna bajka
Mackers, Popieram, zrąbana ideologia, kombinowanie na dzieciach.
To co robia dorośli to ich prywatna sprawa, ale eksperymentowanie na dzieciach to już zupełnie inna bajka
Z tego właśnie powodu ja wolałabym być za genderem xD
Np. Mój mały kuzyn chce mieć długie włosy i lubi różowe rzeczy (generalnie kocha kolory, jest takim małym artystą, ciągle rysuje, chciałby żeby wszystko dookoła niego było we wszystkich kolorach tęczy i bardzo otwarcie mówi, że lubi różowy) i będzie słyszał od dorosłych jak to powinien mieć krótkie włosy "jak chłopiec" oraz jak powinien unikać różowego, "bo nawiązujący do części mechanizmu dźwigniowego służące do wprawiania ich w ruch za pomocą nacisku nogą" Nie można mieć po prostu wyjebongo i pozwolić komuś lubić tego, co lubi, zwłszcza kiedy jest się dzieckiem...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Love178 2016-07-30, 21:24, w całości zmieniany 1 raz
A mnie popiera Love która jest bardzo mądra i oczytana
[ Dodano: 2016-07-30, 21:22 ]
Ale to nie jest ironia, moja legitna opinia
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
to nie tak. moja corka ma i autka i lalki i lego i niebieskie i rozowe ubrania. to jest najzwyczajniejsze na swiecie. nie popieram stawiania tego jako zagadnienie do rozwazenia, rzeczy do decydowania. jak kilku latek ma sie niby określić? to absurd. sama bylam chlopczyca ale zaden dorosly nie zadal ode mnie rozwazania czy jestem wewnetrznym chlocem czy tylko dzika dziewczynka. problem tkwi w doroslych. rodzic chce etykietek a to bzdura
niech sie rzeczy bez nacisków toczą wlasnym rytmem.
znam matki "dla jaj" przebierajace swoich synkow w sukienki. czy robienie jaj z nieswiadomego czlowieka jest etyczne ?
to nie tak. moja corka ma i autka i lalki i lego i niebieskie i rozowe ubrania. to jest najzwyczajniejsze na swiecie. nie popieram stawiania tego jako zagadnienie do rozwazenia, rzeczy do decydowania. jak kilku latek ma sie niby określić? to absurd. sama bylam chlopczyca ale zaden dorosly nie zadal ode mnie rozwazania czy jestem wewnetrznym chlocem czy tylko dzika dziewczynka. problem tkwi w doroslych. rodzic chce etykietek a to bzdura
niech sie rzeczy bez nacisków toczą wlasnym rytmem.
Ale to nie ma nic wspólnego z badaniami nad płcią kulturową
maat_ napisał/a:
znam matki "dla jaj" przebierajace swoich synkow w sukienki. czy robienie jaj z nieswiadomego czlowieka jest etyczne ?
No przecież to jest chore, to nie o to chodzi. Dałaś sobie wmówić, że ktoś chce masowo zmuszać chłopców do noszenia sukienek, no zastanów się, przecież to absurd.
[ Dodano: 2016-07-30, 22:36 ]
maat_ napisał/a:
czy robienie jaj z nieswiadomego czlowieka jest etyczne
Ze świadomego też nie. Nawet tym bardziej.
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
wszelkie utopijne teorie to jedno a realizacja jest na ogol banalnie daleka od wizji naukowych. takie badania w zyciu na grunt realu przenosza panie przedszkolanki i nauczycielki. kazde z was chyba zna kilka o ktorych myslicie jak najgorzej. zastanowcie sie czy chcecie by one swa lkpatologia realizowaly go.
Link się kończy na "gw" i już się zastanawiałem, czy to nie Plebania remix Ale nie niebieski.
bo to skrót od "gówno"
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
No i obyło się bez zamachów, o które wielu się oburzało.
I nawet zamieszek nie było. Jak żyć?
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
to nie tak. moja corka ma i autka i lalki i lego i niebieskie i rozowe ubrania. to jest najzwyczajniejsze na swiecie. nie popieram stawiania tego jako zagadnienie do rozwazenia, rzeczy do decydowania. jak kilku latek ma sie niby określić? to absurd. sama bylam chlopczyca ale zaden dorosly nie zadal ode mnie rozwazania czy jestem wewnetrznym chlocem czy tylko dzika dziewczynka. problem tkwi w doroslych. rodzic chce etykietek a to bzdura
niech sie rzeczy bez nacisków toczą wlasnym rytmem.
znam matki "dla jaj" przebierajace swoich synkow w sukienki. czy robienie jaj z nieswiadomego czlowieka jest etyczne ?
Jak dziewczyna sie upodabnia do chlopaka do pewnego stopnia np. jak sie bawi samochodami to jest slodkie, chlopak ktory bawi sie lalkami jest zalosny - Ja raz dostalem od matki kolekcje malych lalek (no kurwa...) to pozdzieralem z nim sukienki, wydarlem wlosy, zwiazalem nimi rece od tyłu i przypalalem zapalkami a pozniej jebalo mi dymem w pokoju.
To jest naturalne, że rodzice kształtuja dzieci, ale zawsze istnieje pewien model idealnego mezczyzny czyli agresywny, inteligentny, arogancki, odważny i zaborczy wysoki, umiesniony brunet ktory lubi się bić, jeździć samochodem, zdobywać kobiety i popisywać oraz model idealnej kobiety czyli inteligentna, milutka, skromna i zabawna niska blondynka ktora lubi jak ktoś o nią dba, opiekuje sie nia itd.
Jeszcze jak kobieta odstapi od tego modelu to jest dobrze do póki jej nie odbije i nie stwierdzi, że mezczyzni i kobiety nadaja sie do tego samego i nie bedzie szukac wszedzie dyskryminacji...
Ale np. żadne normalne środowisko nie będzie akceptować w swoim otoczeniu chłopaka który w przypadku gdy ktoś go obrazi nie da mu pomordzie tylko bedzie probował z nim rozmawiac lub tym bardziej sie poskarzy... A jak obrazi jego dziewczyne to a ten nie obije mu mordy to juz nie jest w zasadzie mezczyzna.
Ja w I gimnazjum pierwszą uwagę (w gimnazjum..) dostałem za to, że na lekcji jebnąłęm w ryj (z liścia) faceta który nie zareagowal niemal w zaden sposob (cos tylko powiedzial) jak ktos obrazil jego dziewczyne... w sumie to bylem neutralny, ale na drugi dzien wszedl do klasy i sie wital, a ja zamiast sie przewitac mu strzelilem w ryj i tyle... moze uniknalbym uwagi ale wysmialem nauczycielke, a na drugi dzien dyrektorke jak byłem u niej z matka. Ale ostatecznie go nie przeprosilem wiec uznaje, ze wyszedlem pozytywnie, chociaz facet do dzis mi nie pierdolnal ni nic, raz chcial ze mna o tym porozmawiac, wtedy byłem tak zazenowany, że myślalem, że mu serio pierdolne i dotąd mam bol dupy, że tego nie zrobilem.
A ostatnio miałem taką sytuacje, że siedzialem sobie za gimbaza w mojej wsi i jakis gosciu (ale ciota z wygladu) przyszedl z dziewczyna i najwyrazniej im przeszkadzalem bo slyszalem miedzy nimi rozmowe w ktorej ona mowi "On stąd nie pojdzie, chodz" a ten jej powiedzial "Idź i mu coś powiedz"... nie wiem czy bardziej zenujace było to, ze ustapili bo ja tam bylem czy to, ze namawial swoja dziewczyne do tego zamiast ew. sam przyjsc i pogadac - chuj ze bym nie poszedl, ale bylbym mily, teraz jak sie do mnie odezwie to dostanie po ryju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum