Ja w liceum 3 lata nie ćwiczyłem nie przynosząc żadnego zwolnienia
.
Ja tak działam od 2 kl. gimnazjum, mnie w ogóle ta lekcja nie obchodzi a przecież 1 z tego się nie da mieć. Chociaż teraz w liceum mam innego nauczyciela i już nie to samo, trzeba czasem coś zrobić bo gada Dobrze chociaż, że nie trzeba u mnie takich tricków robić bo od samego patrzenia bym się męczył.
[ Dodano: 2014-01-15, 23:03 ]
A, jeszcze mi się przypomniało jedno: Mój kolega tak bardzo nienawidzi tej lekcji, że nagrał piosenkę(!) pod tytułem "Nienawidzę wu-e-fu" Ma z kolegami zespół punkowy
ja całe życie nienawidziłam wfu ;_; najgorsze jest to że wcale nie jestem gruba ani nie łapię zadyszki po krótkim biegu. zawsze uprawiałam jakieś sporty ale takie niewfowe (łyżwy, rolki, narty, balet, inne takie) i one mi naprawdę sprawiały przyjemność a przez to że zagrywka w siatkówce to dla mnie czarna magia to zawsze miałam najgorzej na wfie. to uczucie gdy zawsze jesteś ostatnia wybrana do drużyny i pamiętam jak w 1. gim nie miałam paska na świadectwie bo zabrakło mi tych kilku setnych punkta w średniej bo miałam 4 z wfu tylko dlatego że RAZ zgłosiłam brak stroju, chore. ale na wf mogłabym narzekać godzinami. jeśli już ma być obowiązkowy, moglibyśmy sobie chociaż wybrać co chcemy robić i robić to poza szkołą.
i nie, na studiach jest jeszcze gorszy
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
W-f lubiłam. Ale nienawidziłam idiotów, którzy kazali dziewczynom grać w piłkę nożną... O królu Julianie, co się tam działo! Jedna i druga chciały kopnąć ze szpicora, ta pierwsza była szybsza, więc noga drugiej popękała jej kość w dużym palcu na pół. Cela żadnego, ale jak któraś w brzuch dostała to:"ona tak specjalnie!" I nie przetłumaczysz, że lepiej lekko kopnąć, bokiem, albo "z kapy" (jak to się mówi po polsku?), bo ze szpica wali się mocno, ale praktycznie nie wiedząc, gdzie poleci... Mało się dziewczyny nie pozabijały.
Ale w-f jest dobry. Człowiek się trochę porusza, nawet jak mu nie idzie.
Za to gościa, który wymyślił, że jeśli dziewczyn na wydziale mechanicznym jest po 2-3, to można je wszystkie na aerobik zapisać i nic innego, powiesiłabym za jaja. Sam se rób aerobik przez 2 lata... Żeby dopisać się na np. tenisa z architekturą trzeba się było nachodzić i dużo modlić.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
No ale taka prawda.
Nie potrafię utrzymać ciężaru swojego ciała, a co dopiero podnieść.
Mam chudsze ręce od klasowego anorektyka (no, przesadzam, ale chudy to on jest)
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum