Wojtek, ogólnie jest mi przykro, wiesz? Ja też źle się czuję z tym, że nikogo nie mam i w sumie jestem w tym względzie zdesperowana, ale nie posunęłabym się do czegoś takiego. Całkowicie zrezygnowałeś z honoru.
Ale się porobiło. Same związki bo Davos ostatnio z Mańką i Pierdomenico też jakiś trójkąt rozwijają
Nieaktualne informacje bo Pierdomenico jest mężatką, a takich nie ruszam
Poza tym nie zapominaj, że ZSK jest kraszem Manciary więc to nasze wzajemne relacje są skomplikowane jak w Modzie na sukces.
Wojtek ma dziewczynę, nawet dla picu, a ja właśnie znów zostałam singielką. Pieprzę takie życie!
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Ale się porobiło. Same związki bo Davos ostatnio z Mańką i Pierdomenico też jakiś trójkąt rozwijają
Nieaktualne informacje bo Pierdomenico jest mężatką, a takich nie ruszam
Poza tym nie zapominaj, że ZSK jest kraszem Manciary więc to nasze wzajemne relacje są skomplikowane jak w Modzie na sukces.
W ogóle zabawna sprawa bo spotkałem się ostatnio z trzema ziomkami i okazało się, że dwóch sobie niedawno znalazło dziewuchy. W tym jeden, który nas tym faktem totalnie zaskoczył bo kto jak kto, ale on nigdy nie miał powodzenia u dziewczyn. Aż głupio tak pisać bo to mój dobry kumpel, no ale prawda jest taka, że on jest totalnie nieatrakcyjny, ma sporą nadwagę (chociaż ćwiczy i stara się jej pozbyć) i do tego nie potrafi bajerować kobiet gadką. Tak btw, on też ma na imię Wojtek Ale wracając do meritum - ze wszystkich moich kumpli i znajomych, a trochę ich mam, ten właśnie ziom był ostatni, o którym bym powiedział, że znajdzie dziewczynę. Ale znalazł, co mnie bardzo cieszy. I co powinno być nadzieją dla różnych miłosnych zamulaczy-narzekaczy (tak Widzu, o Tobie mowa!), że jednak się da.
Davos, a co powiesz o grubej i nieatrakcyjnej dziewczynie, która nie ma szczęścia w miłości i w ogóle w życiu?
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Davos, a co powiesz o grubej i nieatrakcyjnej dziewczynie, która nie ma szczęścia w miłości i w ogóle w życiu?
Ja bym powiedział, że ma chujowe poczucie humoru.
nie pamięta jaką miała
_________________ I'm staying here to end my life, down in the Rising Sun Make my world go black, hit me like a heart attack, knock me flat on my back, just keep doing that thing you're doing
Teoretycznie za to sa wieksze zaklady i w ogole ale nie chce mi sie robic dowodow.. zreszta ona mnie pociaga jak praca kiblonurka.
[ Dodano: 2016-02-25, 23:17 ]
Ascara napisał/a:
Wojtek, ogólnie jest mi przykro, wiesz? Ja też źle się czuję z tym, że nikogo nie mam i w sumie jestem w tym względzie zdesperowana, ale nie posunęłabym się do czegoś takiego. Całkowicie zrezygnowałeś z honoru.
Ona jest pierdolnieta, teoretycznie ratuje przyjaciela przed nia.
[ Dodano: 2016-02-25, 23:17 ]
Mormegil napisał/a:
Teraz jak będziesz chciał wyjść gdzieś z tamtą, to powie Ci: "Nie wiem co na to Twoja dziewczyna".
No co XD Ja kocham inna a ona innego XD uczciwy uklad
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum