Scenariusz pierwszy: Możesz na życzenie kontrolować umysły wszystkich innych ludzi na świecie (ale nic poza tym) i zostajesz władcą świata. Jest sierpień 2015. Jak pokierujesz losami ludzkości?
Scenariusz drugi: Jesteś panem i władcą dziewiczej planety, którą możesz przekształcać wedle swoich upodobań. Masz tylko moce stwórcze - nie możesz zniszczyć swojej planety ani zabijać swoich poddanych. Sprawujesz nad planetą i jej populacją władzę całkowitą i możesz robić co ci się żywnie podoba. Jak będzie wyglądał twój świat?
Możesz na życzenie kontrolować umysły wszystkich innych ludzi na świecie (ale nic poza tym) i zostajesz władcą świata. Jest sierpień 2015. Jak pokierujesz losami ludzkości?
Zmuszam was wszystkich do oglądania chińskich porno bajek.
A tak serio to nie wiem.
Scenariusz pierwszy: Możesz na życzenie kontrolować umysły wszystkich innych ludzi na świecie (ale nic poza tym) i zostajesz władcą świata. Jest sierpień 2015. Jak pokierujesz losami ludzkości?
[ Dodano: 2015-08-23, 22:39 ]
A co do drugiego świata to nie wiem. Byłby bezludny i do mnie zależałoby stworzenie iteligentnej cywilizacji albo nie? Pewnie przechadzałbym się a jakby mi się nudziło to zmieniałbym coś, przyśpieszał czas i sprawdzał jak to działa na ewolucje. Potem stworzył jakąś bardzo inteligentną cywilizacje którą rządziłbym mądrymi rządami. Albo kilka inteligentnych gatunków
A co do drugiego świata to nie wiem. Byłby bezludny i do mnie zależałoby stworzenie inteligentnej cywilizacji albo nie? Pewnie przechadzałbym się a jakby mi się nudziło to zmieniałbym coś, przyśpieszał czas i sprawdzał jak to działa na ewolucje. Potem stworzył jakąś bardzo inteligentną cywilizacje którą rządziłbym mądrymi rządami. Albo kilka inteligentnych gatunków
Przez dziewiczą planetę mam na myśli nietkniętą przez gatunek inteligentny, tworzenie mieszkańców jest opcjonalne. Mi na przykład frajdę sprawiałoby samo tworzenie jakiegoś fantastycznego krajobrazu
Mi na przykład frajdę sprawiałoby samo tworzenie jakiegoś fantastycznego krajobrazu
Ja bym stworzyłsobie "ogród boski" w którym byłaby laguna z wodospadami, jednorożcami, smokami itd. A jak miałbym mieć władze absolutną to tworzyłbym rzeczy które nie istnieją. Np. nowe kolory, uczucia, rzeczy których nie da się wymyślićbędąc człowiekiem. A swoim gatunkom dałbym magię
Zakładam, że księżyc twojej planety byłby naprawdę zrobiony z sera?
Byłby zrobiony z innego rodzaju materii i miałby nieistniejący kształt. Jak szaleć to szaleć.
[ Dodano: 2021-05-24, 15:18 ]
Antlion napisał/a:
Scenariusz pierwszy: Możesz na życzenie kontrolować umysły wszystkich innych ludzi na świecie (ale nic poza tym) i zostajesz władcą świata. Jest sierpień 2015. Jak pokierujesz losami ludzkości?
Umysły wszystkich ludzi na Ziemi są strukturami ego. Każdy człowiek odgrywa zaprogramowane role i jest tym kim wszyscy inni na planecie Ziemia kiedyś byli. Stracisz ludzki rozum gdy zbudzisz się z hypnozy
Antlion napisał/a:
Scenariusz drugi: Jesteś panem i władcą dziewiczej planety, którą możesz przekształcać wedle swoich upodobań. Masz tylko moce stwórcze - nie możesz zniszczyć swojej planety ani zabijać swoich poddanych. Sprawujesz nad planetą i jej populacją władzę całkowitą i możesz robić co ci się żywnie podoba. Jak będzie wyglądał twój świat?
Władza, panowanie, cały wszechświat z gwiazdami, planetami, księżycami, kometami nie istnieje naprawdę i jest hologramem stwarzanym przez vibracje ego
Nie możesz nic zniszczyć gdyż nic nie istnieje.
Nie możesz nikogo zabić gdyż śmierć jest tylko iluzją
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum