No wyobraź sobie że jak jest ślub katolicki to muszą być wierzący i składają przysięgę małżeńską, w momencie gdy zdradzą są nieuczciwi wobec siebie bo złamali zasady/prawa które wcześniej powtarzali jak mantrę.
Ślub katolicki ludzie często biorą"bo wypada", "bo tradycja", "bo ładnie wygląda", "bo ciotka zrobi awanturę" a nie przez przysięgi.
A ja i popieram wyciek i nie popieram.
Popieram bo druga strona powinna wiedzieć o zdradzie itp
Nie popieram bo obawiam się, że przez to tylko wzrośnie popularność serwisu
No to jeżeli ktoś taką imprezę ma zamiar organizować tylko przez naciski ze strony bliskich to jak dla mnie nie powinien się w ogóle wiązać, zwłaszcza w tych czasach gdy ludzie zaczynają myśleć i coraz częściej poprzestaje się na wizycie w urzędzie.
No to jeżeli ktoś taką imprezę ma zamiar organizować tylko przez naciski ze strony bliskich to jak dla mnie nie powinien się w ogóle wiązać, zwłaszcza w tych czasach gdy ludzie zaczynają myśleć i coraz częściej poprzestaje się na wizycie w urzędzie.
Najlepiej gdyby nikt nie ulegał takim naciskom ale tak jest.
Raczej wątpię żeby sięuginali jeśli w ogóle nie chcą sięwiązać, raczej jak chcą ślubu ale rodzina naciska na kościelny.
No wyobraź sobie że jak jest ślub katolicki to muszą być wierzący i składają przysięgę małżeńską, w momencie gdy zdradzą są nieuczciwi wobec siebie bo złamali zasady/prawa które wcześniej powtarzali jak mantrę.
no. Więc o co ci w końcu chodzi? Bo mi właśnie o to. Zdradzając człowiek jest nieuczciwy wobec osoby z którą się związał.
Może i dla niektórych jest to dziwne, ale pewni ludzie, przytaczając jak pan Wilk wstawił śmieszny dialog, tak żyją. Są w związku i za zgodą, uprawiają seks "na boku". Nie mówię tego z autopsji. Pewne pary zgadzają się na to, że ktoś z nich puka się "na boku". Dla mnie poniekąd dziwne, jednak jeśli jest zgoda obu partnerów na takie praktyki... ważne, że nic nie jest ukryte.
Poza tym ja tu nikomu nie mówię jak ma żyć, tylko piszę swoją opinię, także bez oburzenia panie Murzyn.
_________________ 1) "We can't avoid the battle, but we can choose the battlefield."
2) Secret Service - Tajemnicza Zastawa
Hmmm... Długi mając do wyboru zdradę małżeńską i ujawnienie danych osobowych z jakiejś stronki internetowej za dużo gorsze wykroczenie uważa to drugie. Interesujące. Więć pytam z ciekawości bo dostrzegam pewną analogię: czy jesteś tez z tych, co to uważają fakt, że nasi politycy zostani ponagrywani w knajpie za rzecz dużo gorszą niż to, co oni w tej knajpie gadali? Taki z Ciebie 100% legalista?
A bezpośrednio na temat: ujawnionych ludzi mi ani trochę nie żal. chcesz ruchać poza małżeństwem? W porządku, to sprawa między tobą, małżonkiem i ewentualnie bogiem jeśli w niego wierzysz. Ale licz się z tym, że gdy dowie się o tym ktoś jeszcze to to, co robisz może mu się nie spodobać i będzie wtedy moralnie po słusznej stronie gdy Cię wsypie. I tyle. Z drugiej strony oczywiste, że działanie tych hakierów-morysów było nielegalne i jak dadzą się złapać to powinni za to beknąć ale... nie będzie mi ani trochę żal, jeśli ich nie złapią. Bo znów, prawo prawem, ale pewna ogólna moralność jest raczej po stronie ujawniającyh zdrady niż zdradzających, prawda?
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum