Wysłany: 2015-08-11, 14:00 Odurzony 20-latek zabił własną matkę.
Policja w Koninie zatrzymała syna kobiety, którą w poniedziałek znaleziono martwą na wschodzie Wielkopolski.
Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter RMF FM Adam Górczewski, 20-latek pod wpływem narkotyków bądź dopalaczy miał wrażenie, że uczestniczy w grze komputerowej i w amoku zabił swoją matkę.
Ciało 57-letniej kobiety znaleziono w poniedziałek przy drodze Skulsk-Buszkowo. Policja potwierdza jedynie, że zatrzymany został syn ofiary i będzie przebadany na obecność substancji odurzających. Przesłuchanie 20-latka odbędzie się we wtorek.
"I to jest skutek tychwychowania na tych wszystkich play station, xboxach i wszelkich głupich grach. Coraz starsi ludzie (20 latek powinien pracować / studiować i zachowywać się jak na DOROSŁEGO przystało) są tak ogłupieni tym, co ekrany pokazują, że nie myślą. A używki to inna sprawa."
No co, narkotyki plus debilizm... Będziemy po raz kolejny marudzić, jaka to straszna rzecz się stała (cały czas się dzieją) i oceniać sytuację, o której praktycznie nic nie wiemy? Czy też może wyrażać nasz głęboki szok i niedowierzanie, do czego to prowadzą stany odurzenia i przemoc w grach? Na pewno znajdą się też obrońcy lekkich narkotyków, którzy stwierdzą, że po maryśce nic by się nie stało. A może znajdzie się jakiś idiota, który będzie sobie żartował z całej sytuacji?
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
"I to jest skutek tychwychowania na tych wszystkich play station, xboxach i wszelkich głupich grach. Coraz starsi ludzie (20 latek powinien pracować / studiować i zachowywać się jak na DOROSŁEGO przystało) są tak ogłupieni tym, co ekrany pokazują, że nie myślą. A używki to inna sprawa."
(/_- )
Komentarz głupi, ale teza o grach niekoniecznie.
Generalnie substancje psychoaktywne czynią mózg podatnym na urojenia, ale to, jakie będą to urojenia, zależy nie tylko od substancji psychoaktywnych.
Tu w grę wchodzi tzw. set und setting, czyli to, czym żył taki mózg wcześniej, jakie było otoczenie, jak się czuł, co ostatnio robił.
Ponieważ on żył i fascynował się grami komputerowymi, to takie miał wrażenia.
Moze jak ktos ma sklonnosci do agresji to gry to tylko podsycaja, zdrowy czlowiek po graniu w gta nie wyjdzie na ulice i nie bedzie rozjezdzal ludzi na chodniku. Nie mozna winic za takie zachowanie ani gier ani filmow ani muzyki.
OK, ja tylko mówię, że gry są jednym z wielu czynników, które się nałożyły na to, jak jego trip wyglądał.
Być może gdyby nie grał w gry, zobaczyłby policjantkę i ją zamordował w "obronie własnej".
Wogóle na jego miejscu (pomijając to, że byłbym nim i zrobił to samo, co on) bym się zabił po czymś takim.
Tacy ludzie zabijają bo sa po prostu niedopierdoleni. Ot, w pewnym momencie jakis zupełnie losowy zapalnik przestawia im klapke w głowie i koniec tematu. Czy to będzie gra, czy narkotyk, czy widok cycków, czy atawistyczny strach wywołany przez zobaczenie w wiadomościach na jedynce szokującej mordy Justyny Dobrosz-Oracz... nieważne. Klik i jedziemy. Tyle.
Zwalanie tego na gry komputerowe to jakieś totalne nieporozumienie. Tym większe, ze typ był naćpany. Gdzie tu logika? To coś w stylu: pracował po 12h w rzeźni aż w końcu stał sie nieczuły na widok krwi i zajebał pół osiedla. To na pewno wina żelków haribo - jadł je non stop więc to musi być to. Prosze Cię.
normalny człowiek nie zabije tylko dlatego bo grał w gry, pił, czy ćpał. Zabije z tych powodów tylko totalny uposledzeniec albo niedojeb, którego wyskrobanie 20 lat wcześniej okazałoby się przysługą dla społeczeństwa i rodzaju ludzkiego. Winne jest tylko i wyłącznie zjebanie takiego osobnika a nie gry czy inne rzeczy które lubił.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Dokładnie. Argument, że to niby gry powodują agresje, jest kompletnie z dupy wyssany. Czy każdy, kto gra w GRA czy Drivera, od razu musi potem wychodzić na ulicę z karabinem i strzelać seriami do ludzi? A potem kraść samochody? Nie! Czy jeżeli ktoś lubi grać w MMO, to czy z tego powodu każdy gracz zabija swojego pieska, bo musiał doexpić albo taki był jego quest? Nic z tych rzeczy!
Takie incydenty jak tutaj zdarzają się, no ale to głównie z innych przyczyn: Po prostu ktoś ma nierówno pod sufitem i tyle. I potem jak się w coś nagra, to już od razu myśli, że jego życie to właśnie ta gra. Ale np. podobna sytuacja byłaby, jakby się Klanu naoglądał i zacząłby się jąkać, bo myślałby, że jest Maćkiem.
A no tak, nasranie we łbie tutaj spotęgowały dragi czy tam inne dokurwiacze. To też wiele wyjaśnia.
Jedna z zasad internetu to to, że nigdy nie jesteś tam "jedynym, który", więc jest pewnie jakaś grupa, która myśli to samo. Ja się spotkałam z tekstem, że kiedyś będziemy się rodzić i od razu dostawać pliczek z opisem chorób, które już mamy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum