Wysłany: 2015-05-29, 09:18 Dwa polskie słowa i kropka.
Użytkownicy Messengera mogą w trywialny sposób pozbawić się dostępu do Facebooka. Wystarczy, by w tekście wiadomości znalazło się sformułowanie "to.jest".
Messenger ma wbudowany mechanizm zabezpieczający, który wyłapuję próbę wywołania zastrzeżonych komend. Okazuje się, że dwa polskie słowa w połączeniu z kropką wpisane w wiadomość na Messengerze uznawane są właśnie za jakąś próbę złamania zasad bezpieczeństwa.
Jak informuje Niebezpiecznik.pl wystarczy wpisać w sformułowanie "to.jest" by... stracić dostęp do Facebooka. Na szczęście nie na długo.
Nie wpisujcie "to.jest"
Przy próbie wysłania przez Messengera wiadomości zawierającej zwrot "to.jest" zostaniemy poinformowani o błędzie. Następnie zostaniemy wylogowani z Facebooka. Serwis poinformuje nas o wykryciu złośliwego oprogramowania.
Chcąc ponownie używać Facebooka będziemy musieli pobrać aplikację F-Secure.
Jej celem jest odnalezienie i unieszkodliwienie złośliwego oprogramowania.
Po uruchomieniu skanera na prywatnej maszynie jednego z redakcyjnych kolegów uzyskaliśmy możliwość zalogowania się do serwisu. F-Secure działał w tle i po kilku minutach wykrył zagrożenie - Trojan:HTML/Kilim. Skan innym oprogramowaniem nie wykazał zagrożenia.
Na smartfonie też nie próbuj
Wpisanie zwrotu "to.jest" przy użyciu smartfonu kończy się wylogowaniem z aplikacji. Trzeba ponownie podać hasło, potwierdzić numer telefonu, integrację kontaktów.
Nie jest do końca jasne dlaczego to właśnie dwa polskie słowa są powodem dziwnego zachowania Facebooka. "Polskość" jest zapewne czysto przypadkowa. Najważniejsze jednak, że Facebook reaguje. Lepiej dmuchać na zimne...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum