Wysłany: 2015-03-30, 20:51 Pora odlecieć w nieznane...
Tsa... tak jak pewnie zauważyliście, w innym temacie napisałem, że poważnie się waham, by odejść. No i podjąłem decyzję: Zwijam manatki (Albo, jak to powinienem lepiej napisać: Pakuję mandżur). Ostatnie wydarzenia wpędziły mnie w depresję forumową (spokojnie, tylko forumową. W realu się czuję jak najbardziej w porządku i cieszę się życiem! O to się nie martwcie ).
Zawsze chciałem być dobrym człowiekiem i mimo jakichś sporów (bo te zdarzają się zawsze) utrzymywać choć jakieś znośne kontakty z użytkownikami tego niewątpliwie zacnego forum. Ale niestety na jednej linii odniosłem porażkę wyraźną. Nigdy nie chciałem, bym w oczach któregoś z użytkowników stał się aż tak żałosną personą. Niestety, nie wyszło. Skopałem sprawę i tutaj nie mogę nic zrobić, mimo że chciałbym tutaj coś naprawić, ale nie wiem, jak. Boję się, że jeszcze kogoś wkurzę swoją osobowością, poglądami na świat oraz zdecydowanym (nie raz aż za bardzo zdecydowanym) stylem głoszenia swoich racji. Nie chcę tego. Nie chcę robić kolejnych wrogów na forum. Nie chcę siać fermentu. Dlatego chyba pora temu zapobiec.
A co mogę o was powiedzieć? Jesteście wspaniałymi ludźmi, z którymi mogłem nie raz pogadać na tematy przeróżne! Aż szkoda, że postanawiam odejść. No ale mam wrażenie, że ostatnio napotykam trudności z nawiązaniem sensownej dyskusji tutaj (wynikające z mojej strony.), więc chyba pora odpocząć.
Bardzo prawdopodobne, że kiedyś jeszcze wrócę. Tak jednak z tym forum jest: Jak już raz się zostało stałym bywalcem, to nawet mimo forumowego wypalenia i odejścia z forum zawsze musi nastąpić powrót. Możliwe, że kiedyś, jak uznam, że jestem gotowy, by znowu móc cieszyć się forum i potrafić nawiązać z wami miłe konwersacje, wrócę. Ale teraz naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy to nastąpi...
No cóż... Dobranoc, mistrzowie-forum! I wesołego jajka z okazji nadchodzących świąt wielkanocnych!
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Lubię cię, ale to co teraz odwalasz mi się nie podoba Tak jak napisała Barbra w innym temacie; nie możesz wszystkich zadowolić i nie jest to powód do czegoś takiego
W każdym razie mam nadzieję, że szybko ci przejdzie i wrócisz bo to nie może tak być, że cię nie ma
Z niewiadomych mi powodów nie ma mojego posta. Chyba się nie wysłał, bo nie sądzę, że ktoś go usunął.
Szyszek, nie odchodź. Bez Ciebie nie będzie to już to samo forum. Proszę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum