Ja mam zawsze problem z tymi horoskopami, bo urodziłem się na przełomie dwóch "znaków" i w jednej gazecie mam napisane, że mam taki znak, a w drugiej że drugi.
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
omg no wiadomix że nie czytam ale jak już ktoś mi podłoży pod twarz tak jak w tym temacie to sobie wybieram omg czemu ja się tłumaczę
Bo jesteś taka be i gópa i zabobonna, że w ogóle na to wzrok skierowałaś, akyż czarownico, nie jesteź fajna i nie palisz tych gazetek w środku lasu potańcując!! Jako zadośćuczynienie masz zaquotować post Chodnikowego i dać mu piwo, tylko wtedy cie na zaszuflatkujo
omg no wiadomix że nie czytam ale jak już ktoś mi podłoży pod twarz tak jak w tym temacie to sobie wybieram omg czemu ja się tłumaczę
Bo jesteś taka be i gópa i zabobonna, że w ogóle na to wzrok skierowałaś, akyż czarownico, nie jesteź fajna i nie palisz tych gazetek w środku lasu potańcując!! Jako zadośćuczynienie masz zaquotować post Chodnikowego i dać mu piwo, tylko wtedy cie na zaszuflatkujo
omg no wiadomix że nie czytam ale jak już ktoś mi podłoży pod twarz tak jak w tym temacie to sobie wybieram omg czemu ja się tłumaczę
Bo jesteś taka be i gópa i zabobonna, że w ogóle na to wzrok skierowałaś, akyż czarownico, nie jesteź fajna i nie palisz tych gazetek w środku lasu potańcując!! Jako zadośćuczynienie masz zaquotować post Chodnikowego i dać mu piwo, tylko wtedy cie na zaszuflatkujo
Ojojoj, Love znowu ma spinę.
Czy ktoś powiedział, że to jakiś największy grzech czytać horoskopy? Przyznaję, że raz na jakiś czas zdarza mi się przeczytać, ale tak raczej dla śmiechu, bo tam wypisują głupoty, które nawet niezbyt rozgarnięty ktoś potrafiłby napisać. Mi to naprawdę nie przeszkadza, że sobie czytasz.
Mnie jednak bawi to, gdy ktoś bierze bardzo serio to, co ma napisane w horoskopie. No kurde, przecież to, co zdarzy się nam w życiu, zależy przede wszystkim od nas, a nie od jakiegoś durnego horoskopu!
Nic takiego nie powiedziałem. Po prostu to tak wyglądało, jakbyś ironicznie śmiała się z tych, co nie czytają horoskopów, bo "myślą, że są fajni, ale nie są".
Nieważne. Jeśli źle zrozumiałem twoją wypowiedź, to przepraszam. Nie chciałem cię wyganiać z forum...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum