Poszukuję słuchawek do słuchania muzyki, pułap cenowy wynosi około 50 zł, w razie jakiejś super okazji mogę dołożyć. Słuchawki powinny być douszne albo nauszne, byle nie otwarte (wydają mi się strasznie niewygodne).
Ostatnio zmieniony przez Mackers 2015-01-16, 16:57, w całości zmieniany 1 raz
Miałeś oryginalne na uszach? Jak mi kiedyś kolega dał do posłuchania i puścił Wiggle od Deluro to była miazga i zdecydowana różnica między moimi słuchawkami
Miałeś oryginalne na uszach? Jak mi kiedyś kolega dał do posłuchania i puścił Wiggle od Deluro to była miazga i zdecydowana różnica między moimi słuchawkami
Ja miałem i to jest gówno warte max 8 dych, żeby było słychać coś poza basem trzeba było się dobrze nagimnastykować w EQ. W tych słuchawkach płaci się za znaczek a nie za jakość bo w środku siedzą najzwyklejsze dynamiki.
Przeglądam sobie opinie i recenzje słuchawek. Nie spodziewałem się aż takich dobrych opinii na temat Edifier H280 Nawet nie musiałbym płacić za koszt przesyłki, bo w empiku można odebrać w salonie za darmo.
O ja mam SONY MDR-ZX100B. One są chyba niezniszczalne, Nokia 3310 wśród słuchawek - tysięce upadek, nadepnięć, szarpnięć kablem i żyją. Dźwięk ładny leci jak na tą półkę cenową. Mam od jakichś 2 lat i są niezawodne, kupowałem dawno temu za koło 120 zł teraz są za 69 złotych (allegro) więc trochę przekraczają budżet
No witam znowu :I
Znowu jadę na dziadowskich słuchawkach dodanych do telefonu.
Z ediferów byłem zadowolony, za taką cenę dźwięk był mega
Tym razem pułap cenowy się zwiększył, jestem w stanie wydać ponad 100 zł na słuchawki.
Tak jak w 1 poście, szukam nausznych albo dousznych z lekkim wskazaniem na ten drugi typ ze względu na używanie ich głównie poza domem, tylko do słuchania muzyki.
Nie płacisz za markę, bo chiński plastik - płacisz za jakość dźwięku. A jakość dźwięku jest lepsza niż u wielu słuchawek powyżej 300zł. Mówią, że są NIESAMOWITE. Bezkonkurencyjne.
Poczytaj sobie recenzje, gdziekolwiek. Wszyscy zachwalają pod niebiosa. Bier, bo lepszych nie znajdziesz.
A jak wolisz pchełki, to jakieś dokanałowe, najlepiej SennChajzery.
Superluxy faktycznie brzmią zachęcająco.
Czytałem, że są jeszcze nowsze wersje tych słuchawek, MK I orazMK II.
Niestety w internecie mało o nich piszą...
Rozumiem, że nie warto?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum