Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
Parszywe uczucie gdy konczy sie serial który nalogowo oglada
Autor Wiadomość
WojtekVanHelsing 
Loża Szyderców
Profesor Korwinologii


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 6197
Skąd: Sadowie

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:36   Parszywe uczucie gdy konczy sie serial który nalogowo oglada

Jeśli ogladamy odcinek na tydzien itp.. ok.. ale serial ktory ogladamy codziennie? Ja ogólnie sciagalem duzo seriali i ogladalem ja masowo.. w wakacje to po kilkanascie odcinkow dziennie czasem..

Pamietam Ginga Nagareboshi Gin i Ginga Densetsu Weed.. obejrzalem chyba w 2-3 dni. Później dośc rozpaczelm ze nie mogę ogladac dalej...

Później zaczalem Star Trek.. najpierw Star Trek enterprise.. bylo mi szkoda konca, później pierwszy Star trek, później star trek nastepne pokolenia i star trek stacja kosmiczna i star trek voyager.. po wojager bylem zrozpaczony.. przez kilka miesiecy ogladalem wspaniala serie a tu.. cóz. Zaczalem ogladac inne seriale tego typu jak Babilon 5, Andromeda, Gwiezdne wrota.. za kazdym razem to parszywe uczucie po tym jak konczy sie odcinek... Obejrzalem serial Herkules, Xena, Miecz prawdy.. Bardzo duzo tego bylo i za kazdym razem to samo parszywe uczucie.


10 minut temu obejrzalem ostatni odcinek serialu "Straznik teksasu"... ogladalem go bardzo dlugo.. chyba z 2 tygodnie, dluzej od innych seriali.. czuje teraz taka pustke, nie wiem co zrobic, ja MUSZĘ cos ogladac.

A jak zaczynam.. nie wiecie nawet jak bardzo trudno jest zaczac nowy serial gdy czuc klimat starego.. to jak ze slubem - nie zenimy sie odrazu po pogrzebie..

Straznik teksasu sciagalem troche z chomikuj a troche z youtube. Ogólnie ktos spie**l ponumerowanie odcinkow i kilkanascie odcinków mi umknelo ale nie chce mi sie sprawdzac kazdego odcinka (kilka których nie obejrzalem znalazlo by sie na chomikuj lub yt).


Ogólnie to wcale smieszne nie jest.. koncze jakis serial i co.. zaczalem ogladać modę na sukces 2 lata temu (niestety nie zartuje) bo ona nie skonczy sie tak szybko..

Ogladalem tez Bonanze w TV ale zniesli, teraz jest druzyna A do której tez trudno sie przystopowac...

Moze jestem serialoholikiem ale nie o to chodiz. Chodzi o smutek po zakonczeniu serialu.

Tez tak macie?

Mysle ze najgorsza przeżycia mialem po obejrzeniu ostatniego odcinka Dragon Ball... Dotąd co jakis czas slucham sobie czołówke jak rodziców nie ma w domu.
_________________

Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
 
 
Antybristler 
Loża Szyderców+


Wiek: Tak
Dołączył: 25 Wrz 2013
Posty: 5406

Medale: 18 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:40   

Modę na sukces oglądaj :D
Czytałem na szybko i nie zauważyłem, że wspomniałeś :)

A tak na poważnie polecam Doctora Who.
 
 
WojtekVanHelsing 
Loża Szyderców
Profesor Korwinologii


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 6197
Skąd: Sadowie

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:42   

Antybristler napisał/a:
Modę na sukces oglądaj :D

A tak na poważnie polecam Doctora Who.


1. Napisalem ze od 2 lat ogladam mode na sukces.. mogę ci opisac ostatnie odcinki jak nie wierzysz.

2. Doktora who ogladam od 2005 r.

Obejrzalem i stara serie i nowa... to nie wystarcza
_________________

Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
 
 
brzozik70043704352251515 
Überszlachta
Jak sie patrzy.


Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 3199
Skąd: Czerwone dywany.

Medale: Brak

Wysłany: 2013-11-29, 21:44   

ja nie wierze

opisz ostatnie odcinki
 
 
Sharvari
Loża Szyderców


Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 3546

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:45   

pustka straszna, ale to ma każdy kiedy się wciągnie. czasem boli sam fakt, że jakaś seria się kończy i już nic nie będzie.

ostatnio tak rozpaczałam nad animcem shingeki no kyojin. tak mi się ta seria spodobała, że czekałam z czytaniem mangi do ostatniego odcinka, a wtedy nie czytałam jej od momentu skończenia akcji w anime, tylko od samego początku :D i potem znowu smutek, że aż miesiąc czasu na czekanie na kolejny rozdział.

jednocześnie na szczęście i na nieszczęście po kilku tygodniach, miesiącach przechodzi i uczucie braku i fascynacja tą serią...

a jeszcze bardziej przeraża mnie wizja tego, że przeczytałam wszystkie książki Pieśni Lodu i Ognia. nie dość, że tomy wychodzą co 4-5 lat, to pisarzyna do najzdrowszych ludzi nie należy i najgorszą rzeczą byłoby, gdyby przed planowanym zakończeniem wykitował :D i gra o tron przegrana.
 
 
SlownikOrtograficzny 
Zwykły użytkownik
Be chuju are


Wiek: XXI
Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 3088
Skąd: Nienack, Masaczustets

Medale: 6 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:47   

WojtekVanHelsing feat. SlownikOrtograficzny napisał/a:
To jak ze ślubem - nie żenimy się od razu po pogrzebie.
Dobrze to ująłeś.
A Zaginiony Świat oglądałeś?
_________________

Moje myśli to jebni❤cie.🛀
 
 
Sharvari
Loża Szyderców


Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 3546

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:52   

zresztą z grami fabularnymi jest to samo. w mmo i niektóre rpg można grać do znudzenia, a takie gry od punktu a do z? :(


SlownikOrtograficzny napisał/a:
WojtekVanHelsing feat. SlownikOrtograficzny napisał/a:
To jak ze ślubem - nie żenimy się od razu po pogrzebie.
Dobrze to ująłeś.

faktycznie, dobre porównanie :D
 
 
WojtekVanHelsing 
Loża Szyderców
Profesor Korwinologii


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 6197
Skąd: Sadowie

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:54   

brzozik70043704352251515 napisał/a:
ja nie wierze

opisz ostatnie odcinki


Brooke walila sie z Oliwerem (chlopakiem Hope, jej corki z Diconem Sharpem). Na imprezie urodzinowej (18) Hope wszyscy mieli maski, on pomylil ja z Hope i przelecial, oni to ukrywali ale iwedziala o tym Steffy (córka Ridgea i Taylor) i szantazowala Brooke (chciala ja wykurzyc z firmy forresterów). Jednak Ridge sie dowiedzial i wybaczyl brooke. Jeden pracownil Billa Spencera na prezentacji podniemil nagrania i na konferencji prasowej wszystko sie wydalo. Hope rzucila olivera. Okazalo sie ze to jakis debil przy tym pomógł. Później sie wydalo i Steffy wrocila do firmy. Ten idiota szukal swojego ojca u Forrestera bo jego matka powiedziala ze miala tam z kims romans. Ojcem okazal sie Spencer ale mogł byc nim Thorne.

SlownikOrtograficzny napisał/a:
WojtekVanHelsing feat. SlownikOrtograficzny napisał/a:
To jak ze ślubem - nie żenimy się od razu po pogrzebie.
Dobrze to ująłeś.
A Zaginiony Świat oglądałeś?


Ogladalem

Sharvari napisał/a:
pustka straszna, ale to ma każdy kiedy się wciągnie. czasem boli sam fakt, że jakaś seria się kończy i już nic nie będzie.

ostatnio tak rozpaczałam nad animcem shingeki no kyojin. tak mi się ta seria spodobała, że czekałam z czytaniem mangi do ostatniego odcinka, a wtedy nie czytałam jej od momentu skończenia akcji w anime, tylko od samego początku :D i potem znowu smutek, że aż miesiąc czasu na czekanie na kolejny rozdział.

jednocześnie na szczęście i na nieszczęście po kilku tygodniach, miesiącach przechodzi i uczucie braku i fascynacja tą serią...

a jeszcze bardziej przeraża mnie wizja tego, że przeczytałam wszystkie książki Pieśni Lodu i Ognia. nie dość, że tomy wychodzą co 4-5 lat, to pisarzyna do najzdrowszych ludzi nie należy i najgorszą rzeczą byłoby, gdyby przed planowanym zakończeniem wykitował :D i gra o tron przegrana.


Tez prawda.. Ale jak sobie z tym radzisz?
_________________

Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
 
 
Sharvari
Loża Szyderców


Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 3546

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 21:58   

WojtekVanHelsing napisał/a:
Tez prawda.. Ale jak sobie z tym radzisz?

oglądam i czytam wszystko co związane z tą serią. zdjęcia/obrazki, informacje, ciekawostki, jeśli jest to serial a spodoba mi się rola jakiegoś aktora, patrzę na inne filmy z jego udziałem. ja jak zostaję czegoś fanką, to na maksa. albo coś mi się bardzo podoba, albo nie podoba.
potem tak jak pisałam, z czasem to przechodzi.

[ Dodano: 2013-11-29, 21:59 ]
to samo z grami. szukam podobnych lub testuję inne gry od tego samego studia.
 
 
brzozik70043704352251515 
Überszlachta
Jak sie patrzy.


Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 3199
Skąd: Czerwone dywany.

Medale: Brak

Wysłany: 2013-11-29, 22:00   

WojtekVanHelsing napisał/a:
brzozik70043704352251515 napisał/a:
ja nie wierze

opisz ostatnie odcinki


Brooke walila sie z Oliwerem (chlopakiem Hope, jej corki z Diconem Sharpem). Na imprezie urodzinowej (18) Hope wszyscy mieli maski, on pomylil ja z Hope i przelecial, oni to ukrywali ale iwedziala o tym Steffy (córka Ridgea i Taylor) i szantazowala Brooke (chciala ja wykurzyc z firmy forresterów). Jednak Ridge sie dowiedzial i wybaczyl brooke. Jeden pracownil Billa Spencera na prezentacji podniemil nagrania i na konferencji prasowej wszystko sie wydalo. Hope rzucila olivera. Okazalo sie ze to jakis debil przy tym pomógł. Później sie wydalo i Steffy wrocila do firmy. Ten idiota szukal swojego ojca u Forrestera bo jego matka powiedziala ze miala tam z kims romans. Ojcem okazal sie Spencer ale mogł byc nim Thorne.



nie wierze, on to naprawde zrobil...
 
 
WojtekVanHelsing 
Loża Szyderców
Profesor Korwinologii


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 6197
Skąd: Sadowie

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 22:01   

Ja tez po aktorkach biore.. ale Chuck norris bral udzial w jednym serialu a filmy to nie to samo..

[ Dodano: 2013-11-29, 22:01 ]
brzozik70043704352251515 napisał/a:
WojtekVanHelsing napisał/a:
brzozik70043704352251515 napisał/a:
ja nie wierze

opisz ostatnie odcinki


Brooke walila sie z Oliwerem (chlopakiem Hope, jej corki z Diconem Sharpem). Na imprezie urodzinowej (18) Hope wszyscy mieli maski, on pomylil ja z Hope i przelecial, oni to ukrywali ale iwedziala o tym Steffy (córka Ridgea i Taylor) i szantazowala Brooke (chciala ja wykurzyc z firmy forresterów). Jednak Ridge sie dowiedzial i wybaczyl brooke. Jeden pracownil Billa Spencera na prezentacji podniemil nagrania i na konferencji prasowej wszystko sie wydalo. Hope rzucila olivera. Okazalo sie ze to jakis debil przy tym pomógł. Później sie wydalo i Steffy wrocila do firmy. Ten idiota szukal swojego ojca u Forrestera bo jego matka powiedziala ze miala tam z kims romans. Ojcem okazal sie Spencer ale mogł byc nim Thorne.



nie wierze, on to naprawde zrobil...


"Blogoslawieni beda ci któzy nie widzieli a uwierzyli"

Ty widziales i nie uwierzyles..
_________________

Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
 
 
L - a 


Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 990

Medale: Brak

Wysłany: 2013-11-29, 22:27   

Mam tak, ale jeśli chodzi o książki - jeśli wciągnę się w jakąś tak mocno, że przeczytam ją w kilka godzin/jeden dzień (zależnie od grubości), to po skończeniu czuję się niemal fizycznie źle. Mam mentalnego kaca i przez następne kilka-kilkanaście godzin nie wezmę się za nic konstruktywnego, tylko będę wracać myślami do skończonej lektury.
Strasznie męczące.
 
 
WojtekVanHelsing 
Loża Szyderców
Profesor Korwinologii


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 6197
Skąd: Sadowie

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 22:54   

Mialem podobnie.. kiedys lubilem czytac. Teraz jestem uzalezniony od filmów i seriali
_________________

Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 23:02   

Nie oglądam seriali
Cytat:
Brooke walila sie z Oliwerem (chlopakiem Hope, jej corki z Diconem Sharpem). Na imprezie urodzinowej (18) Hope wszyscy mieli maski, on pomylil ja z Hope i przelecial, oni to ukrywali ale iwedziala o tym Steffy (córka Ridgea i Taylor) i szantazowala Brooke (chciala ja wykurzyc z firmy forresterów). Jednak Ridge sie dowiedzial i wybaczyl brooke. Jeden pracownil Billa Spencera na prezentacji podniemil nagrania i na konferencji prasowej wszystko sie wydalo. Hope rzucila olivera. Okazalo sie ze to jakis debil przy tym pomógł. Później sie wydalo i Steffy wrocila do firmy. Ten idiota szukal swojego ojca u Forrestera bo jego matka powiedziala ze miala tam z kims romans. Ojcem okazal sie Spencer ale mogł byc nim Thorne.

Ale dlaczego akurat to wiem orz
_________________
 
 
Barbra
tup tup tup


Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 6249

Medale: Brak

Wysłany: 2013-11-29, 23:38   

love178 napisał/a:
Ale dlaczego akurat to wiem orz


co? :D


ja czasem oglądam seriale ale prawie nigdy ich nie kończę bo mi się zaczynają nudzić. i nie wiem jak niektórzy potrafią obejrzeć cały sezon w jeden dzień, dla mnie 3 odcinki to max, potem mam dość (dlatego prawie nie oglądam filmów bo są dla mnie za długie, lol)

ale kiedyś bardzo dużo czytałam i oglądałam więc znam tę pustkę, jedyne co mogłam na to poradzić to nowa książka/serial, na początku myślisz "to nie to samo, o wiele gorsze, to nic w porównaniu do X" a potem się wciągasz i jest ok :D

jak chcesz dużo odcinków i sezonów to polecam south parka, co prawda są któtkie ale to jest jedyny serial który zdarza mi się oglądać, bo jest naprawdę śmieszny a przy okazji odcinki są krótkie więc nie zasypiam w środku :D
 
 
ProFace 
Szlachta


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 2885

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-29, 23:51   

Jak mowilam obejrzalam 2 sezony kucykow. Ogladalam tez fineasza i ferba, pingwiny, dzieciak kontra kot, krol szamanow, odlorowe agentki. Ja wole bajki, kreskowki ogladac. Taki odskok od nudnej rzeczywistosci. Uwielbiam tez wszelkiego rodzaju filmy oglądać. Natomiast nie lubie i nie ogladam seriali, nowel. Nudzą mnie. Co fajnego jest w ogladaniu innej nudnej codziennosci? Przepraszam za bledy, literowki i brak polskich znakow, bo z telefonu piszę.
_________________
 
 
AnswersMaster 
Loża Szyderców
bezwzględny sędzia i kat


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 1784
Skąd: Czerwionka-Leszczyny

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-30, 00:05   

Nie wymieniłęś Losta, obejrzyj. Jeden z najpopularniejszych seriali ,zdobywca wielu nagród. Na prawdę warto ;)
_________________
 
 
WojtekVanHelsing 
Loża Szyderców
Profesor Korwinologii


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 6197
Skąd: Sadowie

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-30, 00:05   

Tez MLP ogladalem
_________________

Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-30, 01:36   

Takie uczucie odnośnie seriali jest normalne, zresztą jak coś jest dobre, to zawsze żal gdy się skończy, nieważne czy to serial, film, książka czy gra. Ja do ulubionych filmów czy gier co jakiś czas wracam, np. co najmniej raz na pół roku staram się znaleźć czas na zrobienie maratonu Lotra w rozszerzonej wersji, Gothiki już też przechodziłem po kilka razy każdy i pewnie jeszcze nieraz przejdę. Seriale dłużej trwają więc raczej drugi raz tego samego sezonu nie oglądam, ale Wojtek jak odczuwasz niedosyt po obejrzeniu jakiegoś serialu i chcesz się jeszcze nacieszyć jego klimatem, spróbuj znaleźć jakiś film, książkę, grę, komiks z tym związane. Polecam np. komiks DragonBall, w sumie całe 42 tomy więc jest co czytać i oglądać. Ja właśnie od mangi zaczynałem przygodę z DB, kiedyś mi kumpel pożyczył i się wciągnąłem, a serial obejrzałem później :)

W ogóle brakuje mi tych seriali z lat 90tych, które oglądałem w dzieciństwie, a rzadko je puszczają w tv. Jednym z moich ulubionych była Drużyna A, teraz tvp się zdecydowała na emisję po chyba 15 latach, ale niestety o 15.45 a mnie wtedy jeszcze nie ma w chacie :/ Nie bardzo też mam jak nagrać, bo nagrywarka padła na amen jakiś czas temu, a neta mam tak wolnego, że nie opłaca się ściągać :/

Sharvari napisał/a:

a jeszcze bardziej przeraża mnie wizja tego, że przeczytałam wszystkie książki Pieśni Lodu i Ognia. nie dość, że tomy wychodzą co 4-5 lat, to pisarzyna do najzdrowszych ludzi nie należy i najgorszą rzeczą byłoby, gdyby przed planowanym zakończeniem wykitował :D i gra o tron przegrana.


Tego się obawiają miliony fanów Pieśni Lodu i Ognia, a Martin jak wspomniałaś jest już wiekowy i prowadzi niezdrowy tryb życia. Niby zostały tylko 2 tomy, ale wiadomo w jakim on tempie pisze. Jak wykituje to niech go Inni zabiorą! :P
_________________
 
 
KicerK 
AYAYA EHEHE


Wiek: 22
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 4182
Skąd: Wrocław

Medale: 4 (Więcej...)

Wysłany: 2013-11-30, 02:39   

Nie lubię za bardzo oglądać seriali ani filmów. Kiedyś próbowałem oglądać MLP ale po 4 odcinkach mi się odechcialo. Jednakże mam atakie właśnie okropne uczucie gdy skończe oglądać jakies fajne anime :( wtedy zawsze spawdzam czy i kiedy jest nastepny sezon. Boli mnie że nie ma konkretnych informacji o 3 sezonie Yuru Yuri, ale musi być, bo nazwa ostatniego odcinka jasno to sugruje :C
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.137 sekundy. Zapytań do SQL: 32