Wysłany: 2018-03-18, 17:49 Prof. Monika Płatek (feministka) broni oskarżonego o gwałt
https://kobieta.wp.pl/feministka-broni-dziennikarza-oskarzanego-o-gwalt-poczekajmy-na-sad-6230060943259777a
Cóż, nie spodziewałem się tak racjonalnej wypowiedzi po kimś kto twierdzi, że homosie płodzą dzieci (chuj, że chodziło jej o co innego, tak powiedziała), ale jeśli w ruchu feministycznym pojawiają się takie wypowiedzi to może nie wszystko jest stracone w kwestii tłumaczenia pospólstwu czym jest "domniemanie niewinności"...
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
krojechleb, Grazyn to pół biedy - młode i oświecone feministki czasami to tak traktując, uzasadniając w ten sposób, że skoro jakas dziewczyna została zgwałcona to ma skrzywiona psychike i nie powinno sie jej przesluchiwać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
