Zaczęłam uczyć się od podstaw rosyjskiego (pod koniec września) i włoskiego (od 2 października). Czuję, że robię postępy (rozumiem pojedyncze słowa piosenek Fedeza ), ale ogólnie dzisiaj przeleciałam do końca kurs angielskiego i to jest na w sumie niskim poziomie (będzie moooooooże A2-B1, taka matura podstawowa z gramatyki, słownictwo średnio, ale w sumie tego nigdy się w pełni nie ogarnie, więc wiadomo, poznawanie z innych źródeł), trochę się rozczarowałam, bo chciałam się rozwinąć (level 74 albo 76, nie pamiętam, z rozszerzonej - moja wiedza jest znacznie ponad duolingo, większość etapów przeskakiwałam poprzez rozwiązanie testu sprawdzającego, zwykle bez błędów).
Niby jak wymaksuję włoski i rosyjski to od samej podstawy będzie ok, no ale... Chciałoby się z B2 zrobić.
W każdym razie chcę wymaksować też niemiecki, bo podstawowa to będzie tak mój poziom z LO, a po pięciu latach nieużywania mam braki, widziałam to w wakacje w Niemczech.
Używałem do powtórzenia angielskiego przed maturą ale poziom angielskiego tam jest tak podstawowy, że to może być dla kogoś kto się zaczyna uczyć dopiero a nie dla kogoś kto umie i chce umieć więcej
Z tą apka można po prostu poznać postawy różnych języków
Włoski na razie zauważam ma to trochę ciekawiej zrobione niż angielski (może dlatego, że to angielsko-włoski, a nie polsko-angielski ). Na etapie jakaś 1/4 (gdzie aktualnie jestem) są już przydatne, ładne słówka typu angielskiego nevertheless czy therefore, w całym kursie angielskiego nie uświadczyłam.
Używam do hiszpańskiego chociaż opuściłem się mocno ostatnio i muszę wrócić do regularności.
Troche jeszcze rosyjski tam robiłem ale wydaje mi się że nauka rosyjskiego po angielsku jest raczej chujowa, wygodniej byłoby się go uczyć po polsku
Właśnie rakłam nad włoskim... Wykupiłam sobie* pakiet ze słówkami do flirtowania**... Oto poziom:
*Zaliczając kolejne etapy dostajesz punkty, nazywają się lingotami, jak uzbierasz kilka to możesz sobie za to "kupić" pakiet do flirtowania albo pakiet z idiomami.
**Głównie do rozumienia Fedeza - w końcu piosenki to głównie miłość.
ale czemu dzisiaj ekrany w telefonach mają tak ładne żywe kolory a ty zabijasz je tym czymś
może przesiądź się na monochromatyczną nokie 3310 jak tak ci się nie podoba :<
Moris, ale serio. To kwestia screenowania, normalnie nie jest taki żółty. Mi oko się przyzwyczaiło i zwykły daje mi po oczach, Maka też używam na f.luxie cały czas.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum