Spas Delev jak gra w Pogoni Szczecin to piłki prosto nie umi kopnąć. No dobra, jest jednym z lepszych, ale wcale nie najlepszym piłkarzem mocno przeciętnego klubiku polskiej ligi, czyli w szerszym piłkarskim świetle nooo nikim. Ale potem jedzie na reprezentację i ładuje dwa gole Holendrom. I pomarańczowe pajace znowu dają dupska w eliminacjach. Połowa meczy, 4 miejsce na 6, na bezpośredni awans szans żadnych, na baraże minimalne. Holandia jak zwykle bardzo nie chce awansować bo już tak ma że jak gdzieś awansuje to potem zwykle dochodzi najmarniej do półfinałów a to przecież dużo roboty, stresów, sił i zachodu kosztuje i komu by się chciało. Lepiej więc nie awansować i mieć spokój i wakacje.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Ostatnio zmieniony przez JankielKindybalista85 2017-03-25, 22:41, w całości zmieniany 2 razy
I gdzie ta Mechaniczna Pomarańcza z dawnych lat, która grała futbol totalny? Teraz to oni się totalnie kompromitują i to już przez drugie z rzędu eliminacje. A potencjał przecież mają.
Chociaż jeszcze nie ma co ich skreślać, do miejsca barażowego tracą tylko 3 pkt, a do rozegrania jeszcze 5 meczów. Mogą się przebudzić.
Jakoś w to wątpię. Za dobrze idzie Szwecji. Jedyna nadzieja że bułgaria ich ogra w rewanżu a potem i jednych i drugich ogra Francja a Holandia zgarnie wszystko, włącznie z ograniem, już w marcu, Francuzów na wyjeździe. A na to szanse małe.
No i do tego właśnie piłem. Holandia to drużyna turniejowa bardziej niż Niemcy. Bo w eliminacjach ledwo zipią i często je partolą ale jak sie już rozkręcą w turnieju to abra kadabra, o kurwa, jesteśmy w półfinale, jak to sie odjaniepawliło? Tylko najpierw trzeba awansować.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Holandia to drużyna turniejowa bardziej niż Niemcy.
Tu się akurat nie zgodzę. Jeśli spojrzymy na XXI wiek to wygląda to tak:
Holandia na MŚ 2006 odpadła w 1/8, na Euro 2008 w ćwierćfinale, a w 2012 w ogóle nie wyszła z grupy. Do półfinału doszła na Euro 2004, MŚ 2010 i MŚ 2014. Czyli 3 półfinały na 6 występów. Nieźle. Ale Niemcy podczas MŚ 2002 doszli do finału, na Euro 2004 zaliczyli wtopę i nie wyszli z grupy, a potem na każdym kolejnym turnieju doszli co najmniej do półfinałów. Czyli MŚ 2006, Euro 2008, Mś 2010, Euro 2012, MŚ 2014, Euro 2016. Zatem 7 półfinałów na 8 występów na turniejach. Wynik, którego chyba długo nikt nie pobije
czarnogórskie psy jak piłke oddawali to na aut pod naszym polem karnym... ależ mnie to wnerwiło. Albo jak czrnogórski pies leżał na murawie, podjechał wózek a ten se wstał podszedł do noszy położył się i se pojechał a gdy nasz w takiej samej sytuacji był to wstał i może sobie pomyślał "pojebało was?? gdzie mi z tym wózkiem co ja serbski pies???"
Lewy pokazał, że jest słusznie jest uznawany za jednego z najlepszych. Momentami wykładał się jak Messi czy Ronaldo no ale poziom ligi zobowiązuje. A oprócz tego zwykła kopanina ale na szczęście wygraliśmy z serbami czy tam z jakąś górą
Gol Lewego z wolnego piękny Tak samo jak lob w wykonaniu Piszczka. I to by było w sumie na tyle, jeśli chodzi o pozytywne akcenty z tego meczu bo generalnie to graliśmy straszną padakę. Linetty gubił piłkę albo zagrywał do nikogo, Zieliński chyba pomylił kierunki bo grał ciągle do tyłu i zmarnował setkę, gdy dostał piłkę tuż przed bramką (chociaż asysta przy golu Piszczka mu wyszła, to trzeba przyznać), Glik złapał żółtą kartkę, przez którą nie zagra w następnym meczu, a Grosicki to chyba celował w kibiców na trybunach, albo sobie golnął przed meczem bo rożny i wolny wykonał tak dziadowsko, że każdy z nas by to lepiej zrobił. Autentycznie się przestraszyłem, że to on będzie strzelać na bramkę z wolnego, ale na szczęście strzelał Lewy no i padł gol. W obronie też dziurawo, Czarnogórcy kilka razy wjechali w nasze pole karne jak Wojtek w matkę cyganiątka, ale szczęśliwie dla nas oni mają bardziej rozregulowany celownik niż Grosicki Ale ogólnie to przyfarciliśmy, już drugi raz w tych eliminacjach bo wcześniej graliśmy srakę z Armenią, będąc przez większość meczu w przewadze i tylko cudem wcisnęliśmy im bramkę na 2:1 w ostatniej akcji meczu :]
Do tego Rumunia zremisowała bezbramkowo z Danią więc szczęście nam bardzo sprzyja w tych eliminacjach :] Tyle, że nasze wyniki wyglądają dużo lepiej niż nasza gra...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Davos 2017-03-26, 23:20, w całości zmieniany 1 raz
żenada, być tak dużym faworytem, wygrać 2:1 (fartem) i jeszcze grać tak żenująco Gliku z Pazdanem chyba mieli najwięcej wymienionych podań ze wszystkich zawodników. Lewy jak zwykle marnujący setki, no ale gola strzelił ładnego, i jeszcze to zastawianie się - klasa światowa. Zielu coś tam pokazał kilka razy ale ogólnie średnio zagrał. Jędrzejczyk z Grosickim dno, lewe skrzydło nie istniało. Błaszczu niewidoczny - Piszczek grał ofensywniej i zarazem defensywniej od niego, gol piękny, chociaż mam wrażenie, że nie chciał tak zrobić jak zrobił. Linetty najsłabszy na boisku. Gliku i Pazdan kilka razy wyczyścili ale poza tym średnio, zawalili gola jak nic. Mączka nawet nawet tam kosił tych dryblasów, a Fabian jak zwykle kilka razy uratował dupę. Teo nie pokazał praktycznie nic, a Peszkin tam miał nawet dobry rajd na sam koniec ale za długo przetrzymywał piłkę
Węgrzy sfrajerzyli Chociaż i tak nawet wygrana by im niewiele dała bo Szwajcarii i Portugalii tak czy siak by nie dogonili.
Z wczorajszych wyników ciekawe jest jeszcze zwycięstwo Szwedów z Francuzami. To sprawia, że Szwecja wraca do gry i może jeszcze zamknąć drogę na mundial Francji lub Holandii.
A PAMIĘTASZ SKŁAD KAMERUNU W CZASIE GDY RUMUNIA MIAŁA DOBRY SKŁAD 18 GRACZY I TAM WTEDY GRALI...
Składocepcję jebany chciał odstawić.
Hajto:
Aż mi się łezka kręci w oku że nie miałem okazji zagrać na takim pięknym stadionie narodowym.
Borek:
Urządzimy ci drugi benefis.
Hajto:
Nie miałem pierwszego.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Ostatnio zmieniony przez JankielKindybalista85 2017-06-10, 23:35, w całości zmieniany 1 raz
Borek: teraz dzieciaki na podworkach noszą repliki koszulek lewandowskiego, a nie innych światowych gwiazd
Hajto: znalazło by się też kilka oryginałów
Borek po chwili przerwy: Mówiłem o replikach a nie podrobkach
Nie mam kurwa pojęcia dlaczego wciąż tego chlopa puszczają przed mikrofon zD
Borek: "Mówią, że dziennikarze nie znają się na futbolu".
Hajto: "Bo niestety taka jest prawda".
Borek: "Ale wiesz, że teraz ty też zaliczasz się do grona redaktorów?"
Ach ten nasz nieceniony Tomasz "Przemycam szlugi przez granicę i sprzedaję je na lewo" Hajto
A dla naszych piłkarzy, w szczególności dla Lewandowskiego, gratulacje Kolejne ważne 3 pkt. Teraz już tylko katastrofa mogłaby nas pozbawić pierwszego miejsca w grupie.
Borek: teraz dzieciaki na podworkach noszą repliki koszulek lewandowskiego, a nie innych światowych gwiazd
Hajto: znalazło by się też kilka oryginałów
Borek po chwili przerwy: Mówiłem o replikach a nie podrobkach
Nie mam kurwa pojęcia dlaczego wciąż tego chlopa puszczają przed mikrofon zD
najbardziej śmiechłem z tej przerwy i tym momencie kminiłem co on do cholery miał na myśli xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Gliku z Pazdanem chyba mieli najwięcej wymienionych podań ze wszystkich zawodników. Lewy jak zwykle marnujący setki, no ale gola strzelił ładnego, i jeszcze to zastawianie się - klasa światowa. Zielu coś tam pokazał kilka razy ale ogólnie średnio zagrał. Jędrzejczyk z Grosickim dno, lewe skrzydło nie istniało. Błaszczu niewidoczny - Piszczek grał ofensywniej i zarazem defensywniej od niego, gol piękny, chociaż mam wrażenie, że nie chciał tak zrobić jak zrobił. Linetty najsłabszy na boisku. Gliku i Pazdan kilka razy wyczyścili ale poza tym średnio, zawalili gola jak nic. Mączka nawet nawet tam kosił tych dryblasów, a Fabian jak zwykle kilka razy uratował dupę. Teo nie pokazał praktycznie nic, a Peszkin tam miał nawet dobry rajd na sam koniec ale za długo przetrzymywał piłkę 
Kolejne ważne 3 pkt. Teraz już tylko katastrofa mogłaby nas pozbawić pierwszego miejsca w grupie.
