ja poszłam z tą córką do laboratorium, została przy wejściu i jak udało mi się wynaleźć, to zabrałam ją do parku i razem siedzieli na tej ławce. bo chyba trupa nie zabrał :D
[ Dodano: 2014-04-28, 16:07 ]
a właśnie jeszcze jedno mnie zastanawia... w wersjach, w których żona żyje, w ostatnich chyba dwóch dniach nie ma ani jej, ani córki w domu bug jakiś?
Wydaje mi się, że po odstawieniu jej przy wejściu, ona umiera, bo ma cały czas oczy zamknięte. A trupa mógł zabrać, bo... no, ze względu na jego "wartość".
a z takich pikselowych i głębokich gier polecam "to the moon". niby prosta gra a nieźle mną wstrząsnęła
W grze wcielamy się w dwójkę doktorów: Eve Rosalene oraz Neila Wattsa, pracujących dla firmy Sigmund Corp. Korporacja ta oferuje umierającym ludziom możliwość przeniesienia się do własnych wspomnień i na nowo pokierowania życiem w taki sposób, aby przeżyć swoje największe, niespełnione marzenia. Tym razem dwójka bohaterów trafia do schorowanego staruszka o imieniu Johnny Wyles, który zawsze pragnął dostać się na księżyc.
W rozgrywce cały czas przeplatają się elementy świata rzeczywistego oraz wspomnień umierającego Wylesa. Sterowani przez nas doktorzy cofają się do coraz odleglejszych wspomnień Johnny’ego próbując znaleźć punkt, w którym można odmienić jego życie. Jednocześnie odkrywają coraz więcej przejmujących szczegółów z jego przeszłości.
Ja polecę Chrono Trigger. Świetny jRPG z niebanalną fabułą i wspaniałym klimatem. Jedna z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem, jeśli nie najlepsza. (a grałem już w setki gier) Można pograć na emulatorze SNESa.
a z takich pikselowych i głębokich gier polecam "to the moon". niby prosta gra a nieźle mną wstrząsnęła
W grze wcielamy się w dwójkę doktorów: Eve Rosalene oraz Neila Wattsa, pracujących dla firmy Sigmund Corp. Korporacja ta oferuje umierającym ludziom możliwość przeniesienia się do własnych wspomnień i na nowo pokierowania życiem w taki sposób, aby przeżyć swoje największe, niespełnione marzenia. Tym razem dwójka bohaterów trafia do schorowanego staruszka o imieniu Johnny Wyles, który zawsze pragnął dostać się na księżyc.
W rozgrywce cały czas przeplatają się elementy świata rzeczywistego oraz wspomnień umierającego Wylesa. Sterowani przez nas doktorzy cofają się do coraz odleglejszych wspomnień Johnny’ego próbując znaleźć punkt, w którym można odmienić jego życie. Jednocześnie odkrywają coraz więcej przejmujących szczegółów z jego przeszłości.
Grałem w to i potwierdzam! Grafika niby nie zachęca ale historia jest niesamowita.
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Jako że przed chwilo skończyłem, to muszę polecić The Walking Dead. Świetnie opowiedziana historia świata, w którym to nie martwi są największym zagrożeniem. Ciekawi bohaterowie i trudne wybory. Mimo, że wiedziałem jak się skończy, bo sobie wcześniej zaspojlerowałem, to i tak byłem pod wrażeniem (szczególnie przy końcówce). Stety niestety gra jest wbrew pozorom liniowa, więc co musi się wydarzyć to się wydarzy i zbytnio nie możemy tego zmienić. Na szczęście nasze wybory i decyzje mają wpływ na istotne aspekty historii. Komiksowa oprawa graficzna dodaje klimatu. Krótka, ale warto ograć.
Również polecam. Ubóstwiam tę grę i z niecierpliwością czekam na kolejny epizod. Ja sobie nie spojlerowałam, więc gra przez cały czas mnie ciekawiła, wciąga strasznie, nie mogła się od niej oderwać. Jak wychodził nowy epizod to musiałam od razu przejść cały. Trochę drażni to, że wybory tak naprawdę nie mają prawie żadnego znaczenia, ale i tak gra jest świetna.
_________________
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Chciałbym pochwalić Scribblenauts:Unlimited. Mimo, iż wygląda na twór dla dzieci, "spawnowanie" różnych elementów w dowolnej chwili i wymyślanie ich kombinacji naprawdę cieszy i bawi.
A że 1/3 czasu gry spędziłem na wertowaniu słownika... cóż, tym lepiej dla mnie, uczyłem się nowych, angielskich słówek.
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
ta gra jest boska, przechodziłam dwa razy, ale tworzenie postaci mają tragiczne. nie dość, że tułów nieodłączny/niewymienialny, to w animacji wszystko lata jak porąbane. no i słówka są ważne przy najlepszej zabawie, bo można tworzyć świetne rzeczy i nadawać im cech. moim ostatnim wierzchowcem był wielki biały szybki silny magiczny latający jeleń, któremu dodatkowo rozbudowałam poroże i latałam z łukiem też zrobionym z poroża. so majestic. jedyne czego nie umiałam sobie stworzyć, to tej cholernej postaci
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Jeśli ktoś lubi trudne gry i walki z nietypowymi bossami, to polecam Demon's Crest. Ostatni, ukryty boss jest ponoć jednym z najtrudniejszych w historii gier (i mogę się pochwalić tym, że go pokonałem)
Z gier które ostatnio pogrywałem, zaniedbując przy okazji internet mogę wymienić The Last Door, pikselową przygodówkę z rewelacyjnym klimatem, Risen - lepszą kopię Gothica, i Dreamfall The Longest Journey również nie grzeszącą grafiką, ale z niezwykłym klimatem.
Polecam też rozwiązywanie nonogramów, 1000 razy lepsze niż Sudoku, wciągające jak diabli, i co najważniejsze wymagające myślenia szczególnie przy dużych planszach. http://pl.puzzle-nonograms.com/
Antek, na emulatorze SNESa możesz pograć w wiele fantastycznych, ponadczasowych gier, jak choćby Chrono Trigger, Demon's Crest, Super Metroid, Front Mission, Harvest Moon, Super Castlevania IV i tak dalej. Wszystkie mają ok. 20 lat ;>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum