Siemanko potrzebuję pilnej pomocy, jutro idę na urodziny do koleżanki. Nie znam jej za dobrze i nie mam żadnego pomysłu na prezent Są to jej 16 urodziny. Macie jakiś pomysł? Max 20-30 zł. bo jestem spłukany
Ładną różę i jakiś drobny podarunek. Choćby słonik na szczęście W wersji Antkowej to Żółwik na szczęście.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Narysuj laurkę i dorzuć jakąś pierdółkę ze sklepu albo słodycze
Będzie tanio i śmiesznie.
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Daj jej siebie
Ja bym się przeszedł do sklepu upominkowego, spory wybór zwykle jest, tylko dobrze patrz na ceny bo głupi świecznik potrafi 50zł kosztować
_________________ I'm boring myself just talking about this.
Narysuj laurkę i dorzuć jakąś pierdółkę ze sklepu albo słodycze
Będzie tanio i śmiesznie.
Mi bardzo spodobałby się taki prezent, ale jak nie znasz dziewczyny, to pewnie nawet nie wiedziałbyś co na tej laurce napisać. Najlepiej kup jakąś pierdołę typu kubek, na którym jest napisane wszystkiego najlepszego.
Wysłany: 2014-03-07, 09:01 Re: Prezent dla koleżanki
Moris299 napisał/a:
Siemanko potrzebuję pilnej pomocy, jutro idę na urodziny do koleżanki. Nie znam jej za dobrze i nie mam żadnego pomysłu na prezent Są to jej 16 urodziny. Macie jakiś pomysł? Max 20-30 zł. bo jestem spłukany
Ja myślę, że gdyby dobrze poszukać, to już w pierwszym poście znajdziesz prezent, który spełnia wszystkie wymagania.
Dodatkowo, jest to praktyczny prezent
Kupiłem ładną bransoletkę + dużą czekoladę + w drodze (no właśnie, mam do niej 1,5 godziny drogi, na samym końcu Bydgoszczy mieszka, we Fordonie) kwiatka jakiegoś ładnego kupię
zawsze lepiej jest kupić kilka rzeczy, szczególnie kiedy kogoś się za dobrze nie zna, bo wtedy na pewno przynajmniej z jednym prezentem się trafi a kwiatki postoją parę dni i do wyrzucenia. niby "obowiązkowy" gest, ale może jakiś doniczkowy ładny kup czy coś
jak dla mnie to spoko nawet bez kwiatka lepiej więcej czekolady ;p tzn może to dlatego że rzadko się spotkałam z tym żeby ktoś komuś dawał kwiaty na urodziny, ale to może w moim otoczeniu tylko tak jest. biżuteria zawsze super, słodycze jeszcze lepiej (teraz tylko miej nadzieję że nie ma jakiejś alergii na czekoladę/orzechy w niej/cokolwiek, trochę cię zestresuję bo ja zawsze ogromnie spinam jak mam coś komuś dać). no, w każdym razie, dobry wybór
a jak kwiatka to nie kupuj róży bo to by wyglądało zbyt oficjalnie, a już w ogóle nie czerwonej! lepiej jakiegoś małego słodkiego z kokardką na łodydze i nie doniczkowe, lepiej taki który postoi parę dni i padnie, tu się zgadzam z Misią
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
To, że nie ma alergii to akurat wiedziałem, bo wiem, że lubi czekoladę A kwiatka kupiłem... Hmmm... Sam nie wiem co to było, na pewno nie róża. Coś co w każdym bądź razie umrze za parę dni pewne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Są to jej 16 urodziny. Macie jakiś pomysł? Max 20-30 zł. bo jestem spłukany 
W wersji Antkowej to Żółwik na szczęście.
Po co ją obciążać stworzonkiem, które trzeba podtrzymywać przy życiu? 
