W regulaminie nastąpiła drobna zmiana, dodany został punkt 1 e).
W praktyce nic on nie zmienia, "legalizuje" tylko konta osób pokroju Szyszka, które zamknęły konta na Mistrzach (bo w teorii punkt 1 d) mówi że forum mistrzów jest dla ludzi z mistrzów, a po zamknięciu konta na mistrzach już nim nie jesteś więc i tu nie powinieneś być ). Ale żeby nie było za "słodko" to jednocześnie daje prawo karania zdezaktywowaniem kont delikwenta, który, przykładowo, ma tu jednego posta i dzień po założeniu konta na forum usunął konto na Mistrzach (patrz: użytkownik CallMeEarl).
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
Poproszę o zakaz nadużywania władzy przez adminów do trollowania userów.
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
[ Dodano: 2017-10-04, 14:33 ]
Swoją drogą:
Regulamin zmieniony raz jeszcze xDxd
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
To chyba dobrze. Idziemy z duchem czasu i usuwamy skostniałe przepisy, żeby nie było jak u nas, że coś zakazane jest prawnie od dawien dawna i w sumie nie wiadomo po co, bo prawo nie przywidywało wtedy obecnej sytuacji ¯\_(ツ)_/¯
[ Dodano: 2017-10-04, 14:38 ]
Przykładowo: w Polsce zakazane są kusze. I trzeba mieć na nią zezwolenie.
Ale w praktyce łatwiej dostać pozwolenie na broń palną niż pozwolenie na kuszę.
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
No bo np. w łowiectwie kusze niepotrzebnie zwiększają cierpienia zwierząt (gdy używane niewłaściwie), więc to akurat rozumiem
Cytat:
"Bowhunting jest formą łowiectwa polegająca na użyciu łuku i strzał myśliwskich do pozyskania zwierzyny. Polowanie przy użyciu łuku (ang. bowhunting) jest świadomym wyborem myśliwego pomiędzy zaawansowanymi technologicznie broniami palnymi na rzecz wypracowania umiejętności biegłego posługiwania się łukiem i podchodzenia lub zasadzania się na zwierzynę na dużo bliższe odległości niż w klasycznym polowaniu.
W Polsce polowanie z bronią cięciwową (łuk, kusza) nie jest aktualnie praktykowane - pomimo rosnącego zainteresowania wśród myśliwych - ze względu na brak nowelizacji prawnych w tym względzie. Poza granicami naszego kraju - ta forma łowiectwa, zyskująca na popularności - została już w wielu państwach uregulowana prawnie.
Ze względu na walory ekologiczne i humanitarne, oficjalnie promowana przez C.I.C. - międzynarodową organizację łowiecką. Bowhunting oprócz zastosowania łuku, charakteryzuje całkowicie odmienna taktyka polowania, zmuszająca myśliwego do znalezienia się w odległości do 45m od obiektu polowania. Najczęściej stosuje się indywidualne polowanie z podchodu i zasiadki, a nieodłącznym elementem bowhuntingu jest umiejętność skutecznego przywabienia zwierzyny środkami zapachowymi i akustycznymi, oraz skrzętne maskowanie myśliwego, zarówno wizualne jak i przez pozbycie się własnego zapachu. Dopiero zastosowanie powyższych warunków, daje łowcy szansę na strzelanie z etycznej dla myśliwstwa łuczniczego, odleglości.
Niewielka odleglość (nie większa niż 45m), wynika przede wszystkim z dwóch powodów. Najważniejsze przy oddawaniu strzału w kierunku zwierzyny jest prawidłowe określenie odległości od celu. W przypadku, gdy dystans nie zostanie prawidłowo określony, w połączeniu z trajektorią lotu strzały - strzał będzie niecelny i zamiast szybkiego zgonu zwierzę zostanie jedynie zranione. Drugim aspektem jest wartości energii kinetycznej jaką powinna posiadać strzała myśliwska penetrująca tuszę by grot wyposażony w szerokie, ostre jak lancet - brzeszczoty, mógł skutecznie rozciąć ważne organy życiowe zwierzęcia powodując szybką śmierć. Przy strzałach z zachowaniem granicznego dystansu strzała wystrzelona z łuku najczęściej przechodzi na wylot poprzez narządy i kości zwierzęcia a jej lot kończy się na zewnątrz tuszy, niedaleko miejsca zestrzału.
Cięcie tkanek a nie miażdżenie lub zgniatanie - jak w wypadku pocisku z broni palnej, skutkuje mniejszym szokiem bólowym u zwierzyny, która po strzale nie uchodzi daleko, niejednokrotnie powracając do wcześniejszych czynności, a po chwili tracąc przytomność na skutek upływu krwi. O dużo słabszych doznaniach bólowych świadczą badania porównawcze - zawartości adrenaliny we krwi zwierząt upolowanych z różnej broni myśliwskiej. Zwierzęta rażone z broni cięciwowych, posiadały jej nieporównywalnie mniej. W większości wypadków celny strzał oddany na komorę zwierzęcia ustawionego bokiem do strzelca, skutkuje przejściem strzały myśliwskiej całkowicie na wylot tuszy. Ze względu na obfite krwawienie, dojście zwierzyny nie wymaga z reguły użycia psa tropiącego, a skaleczenia niecelnym strzałem, dają zwierzynie nieporównywalnie większe szanse uniknięcia zakażenia rany, co prowadzi często do jej całkowitego wygojenia (szczegółowa analiza medyczna znajduje się w dziale "Etyka").
Etyka bowhuntingu wyklucza oddawanie strzałów, do zwierząt znajdujących się w szybkim ruchu, co wraz z wymogiem niewielkiej odległości do celu - czyni bowhunting - metodą bezpieczną dla innych uczestników polowania oraz doskonałe narzędzie selekcjonerskie, umożliwiajace myśliwemu bardzo precyzyjną ocenę przydatności zwierzęcia do pozyskania. Badania statystyczne przeprowadzone w Ameryce, wskazują, że większość sytuacji strzeleckich w trakcie polowań na zwierzynę grubą, rozgrywa się na odległościach 15-30m. Jednak ten rodzaj polowania - to dla myśliwego wielkie wyzwanie, wymagające dobrego opanowania broni jak i wielu aspektów łowiectwa, rzadko praktykowanych w trakcie polowań z bronią palną (pozbycie się zapachu, ponadprzeciętne maskowanie, wabienie,...). W rezultacie łuk staje się wyborem myśliwych ambitnych, dla których zbiorowe polowania pędzeniami lub strzelanie z kilkuset metrów z wykorzystaniem zaawansowanej optyki, przestało być wyzwaniem. Znalezienie się w odległości etycznego strzału do zwierzyny - to nie lada sztuka, skutkująca dużo większymi szansami zwierzyny w pojedynku z myśliwym. Międzynarodowe organizacje łowieckie oceniły ten aspekt jako dużą szansę dla przetrwania i popularyzacji współczesnego łowiectwa, na tle zwielokrotnionych, światowych wysiłków dla ochrony środowiska naturalnego i działania setek nad-aktywnych organizacji ekologicznych. Taktyka zasiadki - jako najbardziej skuteczna w bowhuntingu polega z reguły na udziale 3-4 osób: 1 łucznika i 2-3 wabiarzy którzy akustycznie naprowadzają zwierzę na stanowisko strzeleckie. Dodatkowo wabienie wzmacnia się środkami zapachowymi poprzez rozprowadzenie ich w spodziewanym miejscu zestrzału. Stanowisko strzeleckie może być usytuowane za drzewem lub inną przeszkodą terenową która da szanse myśliwemu na wykonanie płynnego ruchu naciągania łuku poza percepcja zwierzęcia. Bez odpowiedniego ukrycia, każdy najmniejszy ruch jest w stanie spłoszyć znajdującą się w niewielkiej odległości zwierzynę, szczególnie płową - która jest naczęstszym obiektem polowań z łuku. Nierzadko stanowisko strzeleckie zorganizowane jest na przenośnej, krzesełkowej ambonce - usytuowanej na drzewie, na wysokości co najmniej 5-6m, co ułatwia myśliwemu znalezienie się poza naturalnym widnokręgiem zwierzyny i wykonanie naciągniecia łuku w sposób niepostrzeżony. Współczesny sprzęt łuczniczy (łuk bloczkowy) umożliwia skuteczny odstrzał każdego zwierzęcia lądowego żyjącego na naszym globie, łącznie z egzotycznymi przedstawicielami tzw. "Wielkiej Piątki".
Równie chetnie myśliwi posługują się łukiem tradycyjnym, który stawia jeszcze ostrzejsze wymagania - co do odległości etycznego strzału, a przez to oferuje łowcy silniejsze emocje, przy zwiększeniu szans zwierzyny. W strefach klimatycznych zbliżonych do tej w jakiej znajduje się nasz kraj, poluje się najczęściej na zwierzynę prowadzącą dzienny tryb aktywności. W Europie najczęstszym obiektem polowań są jelenie, daniele, sarny, ale również żerujące coraz częściej o zmierzchu - dziki, a w Ameryce orócz lokalnych gatunków jeleniowatych, również niedźwiedzie i duże kuraki leśne (dzikie indyki,...).W Europie używa się również łuków tradycyjnych do polowań na leśne i polne kuraki (bażantykuropatwy,...), z wykorzystaniem psów-płochaczy. Brak huku i porównywalnie dużo większe bezpieczeństwo związane ze strzałem, w rejonach podmiejskich lub gdzie mogą się znajdować osady ludzkie, uczęszczane drogi,...itp., czyni z łuku broń myśliwską o dużych możlwościach zastosowań, w świecie rozrastającej się urbanizacji i zagęszczania sieci szlaków komunikacyjnych.
Inną odmianą polowania z łukiem jest tzw. bowfishing - polegający na odławianiu ryb przy użyciu łuku. Strzał oddaje się zwykle z łodzi, pomostu lub brzegu. Strzała jest połączona z łukiem mocną linką, za pośrednictwem bębenka ze zwojem. Ustrzeloną rybę myśliwy holuje do swojego stanowiska. Grot strzały jest wyposażony w sprężyste wąsy, składane-metalowe lub z tworzywa sztucznego, uniemożliwiające uwolnienie się ryby ze strzały. W krajach egzotycznych oprócz ryb poluje się tą metodą również na zwierzęta wodno-lądowe jak krokodyle czy hipopotamy."
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum