Wysłany: 2017-08-25, 18:14 Szef Samsunga tafi do więzienia [zobacz na jak długo]
Jeden z najbardziej wpływowych biznesmenów planety został skazany przez sąd na pięć lat pozbawienia wolności. Sprawa ma związek z wielką aferą, która przetoczyła się przez Koreę Południową i pozbawiła urzędu prezydent tego kraju.
Oskarżony nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów. Obrona Lee Jae-Yonga przekonywała, że nie miał on wpływu na bieżące transakcje firmy, a płatności były realizowane bez jego wiedzy. Te argumenty nie przekonały jednak sądu w Seulu, który wiceprezesowi koncernu wymierzył karę pięciu lat więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny, obrońca Lee Jae-Yonga zapowiedział apelację. – Jesteśmy przekonani, że wyrok zostanie unieważniony w drugiej instancji – powiedział adwokat Song Wu-cheol.
Chuja mu zrobio
[ Dodano: 2017-08-25, 18:19 ]
I nie clickbajtuj kurwa, wiceszef to nie szef a wyrok nie jest prawomocny
W tym przypadku akurat tak. Głównym szefem jest Lee Kun-hee ale ten od kilku lat ze względu na problemy z sercem przebywa w szpitalu. Więc firmą zarządza głównie właśnie Jeo Yong.
Nie jest pełnomocny ale nie ma szans na drugie ułaskawienie przez prezydent Korei więc to, że taki jest niemal pewne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
