Juz nic z tego, zdechł w nocy Najwyraźniej nie jest już w stanie wykarmic, teraz trzeba pilnować zeby juz się nie rozmnazala bo faktycznie szkoda małych. Z reszta i tak juz bysmy jej nie wykarmili bo do popoludnia w domu nikogo nie ma, a w nocy nikt by do kota nie wstawal, anyway dzięki za fachowa pomoc
Szkoda. Chociaż to było do przewidzenia.
Najbardziej odpowiedzialnym posunięciem byłby po prostu zabieg OVHS. Jeśli nie - masz jak w banku nawrót zmian guzowatych w obrębie gruczołów. Antykoncepcja hormonalna tylko przyśpieszy ten proces.
Przekaż temu zielonemu skurwysynowi, że doskonale pamiętam, kiedy ugryzł mnie, gdy byłem brzdącem i że jak go zobaczę na mojej dzielnicy, to dostaje wpierdol.
Ostatnio zmieniony przez Mackers 2017-07-26, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
Ja kiedyś takiego zamknąłem w słoiku z mniejszymi skaczącymi konikami, żeby się zaprzyjaźniły i na drugi dzień po tych małych zostały tylko nóżki. Co się mogło stać?
A i gryzą skurwiele fakt i mają kolec na dupie i próbują nim kujnąć i wolę nie wiedzieć co takie kujnięcie robi.
Właśnie biorąc go na rękę próbowałam sobie przypomnieć czy one gryzą czy nie, ale nie pamiętałam. W każdym razie Franio był nastawiony przyjaźnie i mnie nie ugryzł. Połaził po dłoni, potem przeszedł na bluzę, upatrzył sobie łokieć na którym siedział najdłużej, następnie wspiął się na ramię i odleciał.
Ja mam traumatyczne przeżycie z takim Frankiem - robiłam sobie kanapkę i nagle poczułam jak coś mi się wspina z tyłu po nodze - patrzę w dół, a tu to bydlę, wrzeszczę, tata próbuje go zabić kapciem, odlatuje za szafę "niech to, już się go nie złapie ". No to wracam do robienia kanapki i za parę sekund znowu czuję dokładnie takie samo wspinanie i sytuacja powtarza się jak w psychodeli z niekończącym się korytarzem Dx tylko tym razem Franek zdech
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Swoją drogą myślałem ze mnie to nie ruszy... ruszyło
