Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: bartek82r
2014-10-27, 12:51
Pomoc we filizofaniu
Autor Wiadomość
Pingvin 
Rzecznik Prasowy Wojtka


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 629

Medale: Brak

Wysłany: 2014-01-23, 11:55   Pomoc we filizofaniu

Hej. Mam taką prośbę. Mógłby mi ktoś wymienić podobieństwa i różnice w filiozofii Platona i Św. Tomasza?
 
 
brzozik70043704352251515 
Überszlachta
Jak sie patrzy.


Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 3199
Skąd: Czerwone dywany.

Medale: Brak

Wysłany: 2014-01-23, 12:13   

Dodalem jeszcze Kartezjusza, przyda Ci sie, zaczynajmy.


Platon dokonał wielkiego przewrotu w greckiej myśli filozoficznej, wykazując, że oprócz świata, który postrzegamy za pomocą zmysłów egzystuje jeszcze jeden, który możemy "oglądać" dzięki intelektowi. W "Timajosie" pisał, co następuje: "Trzeba się pogodzić z tym, że pierwszy rodzaj bytu przedstawia się zawsze w ten sam sposób, nie rodzi się, ani nie ginie, nie przyjmuje w siebie znikąd czegoś innego, nie przechodzi nigdy w żadną inną rzecz, jest niedostrzegalny wzrokiem ani innymi zmysłami, sam tylko rozum jest w stanie go oglądać. Istnieje jeszcze drugi rodzaj, który nosi tę samą nazwę; jest podobny do tamtego, lecz jest postrzegalny zmysłowo, jest zrodzony, zawsze w ruchu, rodzi się w pewnym miejscu i z nów z niego znika, jest przystępny mniemaniu złączonemu z postrzeganiem zmysłowym.".

Idea według Platona stanowi to, na co nasza myśl się nakierowuje, tym, czym nasza myśl się odnosi. Jednakże nie należy z tego wnosić, że dla Platona jest ona czymś subiektywnym, jakimś tworem li tylko intencjonalnym, (takowe jej rozumienie jest właściwe dla nowożytności - patrz szczególnie Kartezjusz), wręcz przeciwnie, to właśnie ona, one, stanowią najprawdziwszą rzeczywistość, byt istotnie istniejący, którego świat postrzegany zmysłami jest jeno nędznym odbiciem.

Dusza ludzka

Idea duszy istniała w greckiej tradycji filozoficznej od jej zarania. Filozofowie presokratejscy uznawali ją za zasadę ożywiającą martwą bryłę ciała. Życie zaś było przez nich definiowane jako stan, w którym byt jest władny się poruszać. Platon utrzymał takową koncepcję duszy, jednocześnie ostro odróżnił ją od materii, która w jego przekonaniu była czymś biernym, nieruchomym. To właśnie dusza nadaje jej ruch, a zatem i życie.

Platon uznawał duszę za nieśmiertelną, a zarazem samodzielną część człowieka, która ostro oddziela się od ciała (materii). Jednakże w jego koncepcji nie była ona czymś jednorodnym, gdyż składała się z trzech sfer: rozumnej, gniewliwej oraz pożądliwej. To właśnie ona rządzi ciałem, nie powinno być odwrotnie. Platon twierdził również,, idąc w tym względzie zapewne za Pitagorasem i orfikami, że materia jest dla duszy więzieniem. Została ona zaś na nie niejako "skazana", gdyż splamiła się grzechem.

Autor "Fedona" zaprezentował kilka dowodów na to, iż ludzkie dusze są nieśmiertelne:

- idea duszy ma źródło w idei życia. Skoro zaś życie jest negacją śmierci, to psyche posiada dar nieśmiertelności.

- dowód z anamnezy (przypominanie sobie), niekiedy przypominamy sobie wiedzę, której w żaden sposób nie mogliśmy posiąść w naszym życiu, wniosek musieliśmy ją posiąść przed naszym urodzenie, ergo dusza egzystuje przed naszym zaistnieniem w świecie

- dusza jest tym, co w człowieku odpowiada za poznanie; każda rzecz niszczeje, jest destruowana przez zło, które jest właściwe tylko dla niej; złem dla psyche jest, np. krzywoprzysięstwo; z doświadczenia jednak wiemy, że to zło nie niszczy duszy, ergo jest ona nieśmiertelna.

Filozofia Platona posiada, idąc zresztą w tej mierze za duchem greckim, zarówno swój aspekt teoretyczny, który został już omówiony, a także aspekt praktyczny, który właśnie roztrząsamy. Przyjrzyjmy się teraz słynnemu mitowi jaskini , który Platon pomieścił w siódmej księdze "Państwa".

Platona przedstawia nam plastyczny obraz. Znajdujemy się w jaskini. Do jej ścian przykuci są ludzie w ten sposób, iż nie widzą oni jej wylotu. Mniej więcej w jej połowie znajduje się murek, za nim zaś krążą postacie, które niosą we wyciągniętych rękach różne przedmioty. Z kolei za nimi płonie wielki ogień. Na niebie tymczasem świeci słońce, którego promienie zanurzają się w ciemności groty. Jeden z przykutych do ściany niewolników, którzy patrząc na nią widzieli jedynie cienie, odwraca głowę, następnie zdejmuje kajdany i wychodzi z groty.

Symbolika tej przypowieści (mitu):

- niewolnicy przykuci do ściany żyli w świecie cieni w świecie który miał jedynie wymiar estetyczny (zmysłowy)

- świat poza jaskinią, świat słońca, to rzeczywistość duchowa

- uwolnienie się z kajdan i wyście z jaskini, to symbol odwrócenia się od świata postrzeganego jedynie poprzez pryzmat zmysłów

Niewolnik, który opuścił jaskinię, wkrótce do niej wrócił. Nie dlatego że musiał, ale dlatego że chciał podzielić się swą wiedzą z innymi, którzy się nie odwrócili. Kierował nim nakaz etyczny, który nie pozwalał mu pozostać obojętnym na los swych towarzyszy.

ŚWIĘTY TOMASZ (tradycja perypatetycka)

Święty Tomasz niemalże całą aparaturę pojęciową, której używał w swej filozofii, zaczerpnął od Arystotelesa, bowiem to od Stagiryty pochodziły takie terminy jak: akt, potencja, rozum czynny, rozum bierny. Jednakże autor "Summy" zmodyfikował również metafizykę swego starożytnego mistrza, wprowadził on bowiem rozróżnienie pojęciowe na istotę oraz istnienie, którego to nie znał Arystoteles.

Byt ma strukturę hierarchiczną:

1) substancje składające się z formy oraz materii (świat fizyczny, człowiek)

2) czyste inteligencje, formy bez materii (aniołowie)

3) czysta akt, czysta aktualność, byt doskonały (Bóg)

Święty Tomasz wprowadził rozróżnienie pojęciowe na istotę oraz istnienie. Wszelkie byty stworzone są niejako złożeniem istoty oraz istnienia, w Bogu zaś utożsamiają się one ze sobą. Istota Boga jest równa jego egzystencji, dlatego też możemy mówić, że jest on bytem prostym, niezłożonym. Wynika również z tego, iż Bóg jest bytem niestworzonym, wszakże skoro do jego natury należy to, iż istnieje, to nie ma takiej możliwości, aby nie mógł nie istnieć. W przypadku bytów skończonych, to iż ich istota nie jest równa ich istnieniu, skutkuje tym, iż aby być muszą otrzymać Boskie "fiat", muszą otrzymać egzystencję.

Można zatem powiedzieć, iż święty Tomasz wzbogacił metafizykę arystotelesowską o wątek egzystencjalny, która ta była pozbawiona (dla Stagiryty to, iż byt posiada istotę, niejako implikuje, że ona istnieje).

Odróżnienie istoty od istnienia osadzania się na różnicy, jaka zachodzi pomiędzy stwierdzeniem, że coś, jest czymś, a stwierdzeniem, że coś jest.

Antropologia

Święty Tomasz definiuje człowieka, idąc w tej mierze za Arystotelesem, jako substancje złożoną, w skład której wchodzi dusza, czyli forma, orz ciało, czyli materia. Dopiero owo złożenie można określić mianem osoby, nie zaś, jak to miało miejsce u świętego Augustyna, jedynie duszę. Jako taka istota ludzka jest więc istnością względnie niezależną, która może samodzielnie egzystować i podejmować działania.

Dusza, jakkolwiek jej egzystencja bez ciała jest możliwa, to jednakże bezeń jej istnienie jest ułomne, pozbawione pełni. Czymś zatem naturalnym jest dlań złączenie z ciałem. Psyche człowieczą można określić jako substancje duchową, która dysponuje rozumem oraz wolą, a także możnością wiedzenia egzystencji bez ciała oraz obdarzoną nieśmiertelnością. To ją można określić jako zasadę życia w człowieku.

Aktywność życiowa istoty ludzkiej nie zależy co prawda bezpośredni od duszy, lecz jest wynikiem działania jej władz. Koniec końców jednakże to ona jest podmiotem owych władz. Zaliczamy do nich: władze duchowe, władze wegetatywne, władze odżywcze, władze zmysłowe, władze pożądające oraz władze umysłowe. Oczywiście, każda z nich spełnia jeszcze niższe, bardziej wyspecjalizowane funkcje. Owe władze jako takie należy przypisać człowiekowi jako całości psychofizycznej. W związku z tym należy stanowczo podkreślić, że:

1) władze duszy tworzą ściśle uhierarchizowaną strukturę, na której szczycie znajduje się funkcje duchowe, natomiast na dole funkcje zwierzęce

2) między funkcjami duszy zachodzą wzajemne oddziaływania

3) jakość funkcjonowania człowieka jest wprost - proporcjonalnie zależna od funkcjonowania jego władz

4) dusza rozumna jest stwarzana przez Boga, nie pochodzi ona więc od rodziców

Dusza ludzka znajduje się tedy w każdym poruszeniu substancji, która jest człowiek, jakkolwiek nie w każdej z równa mocą, gdyż nie wszystkie funkcje spełniane przez istotę ludzką są predestynowane do tego, aby obawiała się ona w nich w pełni.

Tym, czego człowiek pragnie, jest dobro. Istota ludzka może pragnąć wyłącznie tego, co już poznała. Pożądliwość cielesna jest charakterystyczna zarówno dla człowieka, jak i zwierząt. Jakkolwiek u istot ludzkich oprócz tych znajdujemy również pragnienia rozumne. Zatem jest im właściwe to, iż dążą one również do cnoty. Gdy pożądliwość zostanie podporządkowana rozumności, to wtedy człowiek jest w stanie osiągnąć cnotę (dobro ogólne), a zatem i szczęście.

O wolnej woli możemy mówić w odniesieniu do dobra szczególnego. Akt wyboru jest zarówno dziełem woli, jak i rozumu. To, że pożądliwość została podporządkowana rozumności, gwarantuje to, że człowiek jest w stanie osiągnąć cnotę (dobro ogólne), a zatem i szczęście. Dzięki temu, że istota ludzka została przez Boga obdarzona wolna wolą, jest ona w stanie respektować moralny porządek.

W każdym poruszeniu swej woli człowiek nakierowuje się na jakiś cel. Jako że zaś każdy wybór odnosi się dobra szczegółowego, które implikuje cel podejmowanego przez człowieka działania, to koniec końców kresem wszelkiej aktywności istoty ludzkiej jest dobro absolutne, inaczej mówiąc, sam Bóg.

Wartość moralna postępków ludzkich określą się poprzez ocenę dobra, które maja one na celu. Postępek można uznać za dobry, jeżeli, po pierwsze, wynika z wolnej woli, po drugie zaś, nie kłóci się z prawami naturalnego rozumu. O adekwatności czynu oraz praw rozumu naturalnego informuje nas sumienie.

Istota ludzka mieści się w środkowej części "wielkiego łańcucha bytu", mając powyżej siebie aniołów, czyli byty duchowe, a poniżej zwierzęta, czyli byty cielesne. Aniołów święty Tomasz, którego nazywano Doktorem Anielskim, określa jako czyste inteligencje, które w nie zapośredniczony sposób kontemplują chwałę bożą. Istota ludzka jako całość psychofizyczna jest przykładem deprecjacji czystej inteligencji do intelektu.

Święty Tomasz w swych rozważaniach podejmował przede wszystkim problem duszy. Jest ona według niego, zresztą idzie pod tym względem za Arystotelesem, formą i aktem ciała. To ona sprawia, iż całość psychofizyczna, jaka jest człowiek, żyje.

Święty Tomasz wyrówna dwa rodzaje złożenia formy i materii, mianowicie przypadłościowe oraz istotowe. To drugie jest charakterystyczne dla połączenia owych dwóch substancji w człowieku. Dusza łączy się więc z ciałem, gdyż taka jest jej natura i tylko tak jest ona w stanie osiągnąć doskonałość. Dlatego tez nie można powiedzieć, że ciało jest czymś złym, jakkolwiek jest ono zależne od duszy i jej przede wszystkim winno służyć.

Kartezjusz

Rozumowanie - nie jest możliwe, aby myśl była pozbawiona podmiotu, który ją niejako myśli - legło u podstaw filozofii Kartezjusza. To właśnie poszukiwany przezeń "punkt archimedesowy", który pozwalał mu zbudować filozofię zdolną - tak mu się przynajmniej wydawało - odpierać ataki sceptyków negujących możliwość istnienia wiedzy pewnej. To twierdzenie pośrednio rzutowało również na jego antropologię - słynne "myślę, więc jestem" wskazuje nam, że Kartezjusz uznawał człowieka przede wszystkim za istotę myślącą, res cogitans, jakkolwiek propagował on pogląd, iż istota ludzka jest złożeniem, w skład której wchodzi również substancja rozciągła, res extensa, ciało. Mamy tu do czynienia z czystej wody dualizmem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.085 sekundy. Zapytań do SQL: 14