Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
On
Autor Wiadomość
Ascara 
Psychiatrolog


Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 7042

Medale: 8 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-16, 16:26   On

Na fali opowiadań (moje niestety pozaforumowe) wrzucam jeden z nielicznych swoich tekstów, które nie dotyczą HP. :P
Ps. Z góry uprzedzam, że konstrukcja (brak narracji) jest celowa.
Pps. Akcji jako takiej tu zero. Również celowo. :troll:

On

Wiesz, to nie jest bardzo świeża opowieść. Właściwie… Tak, myślę, że można nazwać ją nawet starą, chociaż minęło dopiero kilka lat. Może dlatego, że większość z osób, których dotyczy, już nie żyje. Także On.
- Kim był On?
- Tego nikt nie wiedział. Myślę, że on sam również nie znał swej prawdziwej tożsamości. Właściwie zwracałam się do niego bezosobowo, bo nie wiedziałam, jakim imieniem go określić.
- Dlaczego go nie zapytałaś?
- On nigdy nie odpowiadał na pytania. Lubił natomiast samemu je zadawać. Te reguły nie działały jednak w obie strony – jeżeli On nie otrzymał odpowiedzi, której oczekiwał, popadał w irytację. Właściwie to była jedyna emocja, jaką w ogóle kiedykolwiek okazywał. Poza tym można by określić go mianem porcelanowej lalki. Wszelkie odczucia skrywał pod maską tego opanowanego, delikatnego uśmiechu. Jego ciemnobrązowe oczy były najdziwniejszymi, w jakie kiedykolwiek dane mi było spoglądać. Jeżeli prawdą jest to, co mówią, że oczy są zwierciadłem duszy, ten człowiek takiej nie miał. Zawsze były puste, pozbawione jakiejkolwiek głębi, chociaż ich piękno było tak porażające, że mimo tego można było wpatrywać się w nie godzinami.
- Wygląda na to, że On miał bardzo płytkie jestestwo.
- Nie, nie mogę się z tym zgodzić. Wydaje mi się, że miał szeroko rozbudowane wewnętrzne „ja”. Opanował jedynie sztukę ukrywania emocji przed światem.
- Tę samą, o jakiej marzy czasami każdy z nas…
- Dokładnie. Wydaje mi się, że to była jakaś jego samoobrona. Możliwe, że został kiedyś skrzywdzony przez zbytnią otwartość… Tak przynajmniej zawsze to sobie wyobrażałam.
- Jak on wyglądał?
- O ile nie to powinno być najważniejsze, o tyle nie da się zaprzeczyć, że przyciągał swoją powierzchownością. Był niesamowicie przystojny. Wspominałam już o pięknie jego oczu. Spróbuj je sobie zwizualizować, okolone wieńcem gęstych, długich rzęs, a teraz dołóż do tego obrazu falowane czarne włosy, których kosmyk zawsze opadał nieco na czoło. Pamiętaj o tajemniczym uśmiechu na pełnych wargach o żywej barwie świeżej krwi.
- Tak… Chyba mam już ten obraz…
- A jednak nie to było najistotniejsze. Widzisz, z całej jego postawy biła jakaś nieokreślona moc, może powinnam użyć określenia potęga. Natychmiast odczuwało się, że to ktoś silny, kto przez życie zmierza z wysoko podniesioną głową.
- Kobiety lgną do tego typu mężczyzn.
- Kobiety? O tak. Podejrzewam, że nie było nigdy takiej, która zdołałaby oprzeć się jego urokowi. Niejedna zrobiłaby dla niego wszystko, włącznie ze spełnieniem jakichkolwiek artystycznych fantazji seksualnych. Wszystko jednak na próżno, ponieważ On nigdy nie zauważał żadnych kobiet.
- Również ciebie?
- Tak, myślę, że dla niego nie miałam najmniejszego znaczenia jako przedstawicielka odrębnej płci. On był po prostu ponad tym, to kłóciłoby się z jego ideałami.
- Rozumiem. Powiedz mi o nim coś jeszcze.
- Miał bardzo ciekawą barwę głosu. Była taka… specyficzna. Ten głos był nieco zbyt miękki, wysoki, jak na mężczyznę w jego wieku, a jednak doskonale to współgrało z delikatnością rysów jego twarzy. Do tego ciągle pobrzmiewała tam subtelna nuta chłodu, jakby podkreślał w każdej sytuacji dystans do rozmówcy i właściwie całego otaczającego go świata. Miał perfekcyjną dykcję… Chociaż mówił bardzo cicho, można było odnieść wrażenie, że słyszałoby się go równie dobrze, gdyby stał kilkaset metrów dalej.
- Jak umarł?
- Nie wiem.
- Nie wiesz?
- Nigdy o tym nie myślałam. Właściwie… Pewnego dnia po prostu przestał istnieć.
- Przestał… Dlaczego?
- Dorosłam.
- Co to ma do rzeczy?
- Pewnego dnia przestałam kreować własny wyimaginowany świat, a wszystkie jego elementy obumarły. Również On.
_________________
 
 
macbed
Überszlachta


Wiek: N/A
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 17990

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-16, 16:29   


Matko Bosko opanujcie się
Bo sam coś napiszę i się skończy artystowanie
_________________
 
 
Ascara 
Psychiatrolog


Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 7042

Medale: 8 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-16, 16:31   

macbed napisał/a:
Matko Bosko

Tak to jeszcze nikt się do mnie nie zwracał, wow.
_________________
 
 
macbed
Überszlachta


Wiek: N/A
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 17990

Medale: 25 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-16, 16:34   


Dobre opowiadanie. Serio. :ok:
A u mnie Ona ona u mnie jest nie jest jeszcze perfekcyjna, ale już niedługo Ją stworzę, a następnie przeniosę do świata realnego. Albo raczej sama się przeniesie. Serio.

Ascara napisał/a:

- Pewnego dnia przestałam kreować własny wyimaginowany świat, a wszystkie jego elementy obumarły. Również On.

A jeśli to jest Twoja definicja dorosłości, to Ci współczuję. Serio.
_________________
 
 
Davos 
Überszlachta
Freeeedooooom!


Wiek: Tak
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 23576
Skąd: Litwini wracają?

Medale: 10 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-17, 02:19   

Fajny miałaś pomysł, nie powiem :git: Ciekawie się czytało :)
_________________
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-17, 09:23   

_________________
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2018-11-23, 02:17, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Ascara 
Psychiatrolog


Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 7042

Medale: 8 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-17, 12:57   

macbed, nie moja a bohaterki opowiadania. :troll:

Dzięki za pozytywne opinie.

Moris299, nic nie rozumiem z Twojego komentarza. :P
_________________
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-17, 15:22   

_________________
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2018-11-23, 02:18, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Ascara 
Psychiatrolog


Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 7042

Medale: 8 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-17, 16:04   

Moris299, co ma off do "idź"? :troll:
_________________
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-17, 16:27   

_________________
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2018-11-23, 02:18, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Antlion 


Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 1407
Skąd: Sopot

Medale: Brak

Wysłany: 2016-01-18, 19:35   

Ascara napisał/a:


Moris299, nic nie rozumiem z Twojego komentarza. :P

Off - on, co tutaj do rozumienia? :PP
 
 
Ascara 
Psychiatrolog


Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 7042

Medale: 8 (Więcej...)

Wysłany: 2016-01-18, 21:14   

Antlion, przedtem wyglądał inaczej, zupełnie inaczej.
_________________
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2016-04-15, 21:46   

dobre :piwo:
 
 
Ascara 
Psychiatrolog


Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 7042

Medale: 8 (Więcej...)

Wysłany: 2016-04-15, 21:47   

#morysrozpoczynanabijaniepostówbezjakiegokolwiekwiększegoprzemyślenia
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.072 sekundy. Zapytań do SQL: 28