Marzylem, ze zostaje Królem wprowadzam kapitalizm itp.. Myslalem o Królestwie Polskim... No wiem, że to glupie ale co poradzic.
Myslalem o Królowej.. jako Królowa wyobrazam sobie Bridget Regan bo pasuje..
Pomyslalem sobie o seksie.. no jak to z królowa no... I tak kolo 2:50 zachcialo mi sie walic. Jak nie wale to nie mogę spac a nie walilem z 2 dni.. no moze 1 ale to za dlugo.
Mama spala ze mna w pokoju bo ojciec od jakiegos czasu chrapie.. odwrócilem sie i patrze na drugi lózko czy sie nie odwraca. Spala mocno wiec sobie zwalilem... trudno spać na brzuchu, szczególnie jak ci stoi.
Zwalilem i próbuje spac..
Po 20 minutach poszedlem sie odlac.. odlalem sie ale czulem takie mrowienie w penisie.. no jak to po trzepaniu..
I chodzilem lac chyba z 10x jak ono ustalo.. później lezalem z 20 minut.. i zasnalem.
Spalem gdzies do.. teraz. Wstalem z 40 minut temum, może wiecej..
Jak sobie z tym poradzic? Co musze robic by zwalczyc bezsennosc?
Każdy ma swój dobowy cykl, jeżeli przed 2 w nocy robisz się o którejś godzinie senny to nie zignoruj tego, tylko pójdź spać. Bardzo często jest to godzina około 19, a potem koło 23, dużo osób narzeka, że jeżeli nie zdąży zasnąć w tych godzinach, to potem całą noc nie może zasnąć.
Ja zanim usnę minie z 20 minut, ale leżę spokojnie. Ostatnio mam taki problem, że gdy zamykam oczy czuję jakbym miał zeza i jest to bardzo uciążliwe. Wojtek jak Cię zmuli to idź spać.
PS. To o waleniu mogłeś trochę skrócić, albo nie pisać
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Też nie mogę spać w nocy. Zasypiam zawsze koło 2 czy 3. Jak wstaje o 11 to spoko wyspana jestem, gorzej jak muszę o 6.30 do szkoły wstać... Podobno jak się herbatkę wypije przez snem to łatwiej zasnąć. Ale kto tam lubi herbatki xd
Mam podobnie. Tylko ja jeszcze marznę jadąc. Też tak masz, że tak czy siak nie jesteś przyzwyczajona wstawać o tej godzinie?
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
ja mam właśnie takie momenty, zazwyczaj gdy siedzę przed komputerem, że nagle zaczynają mi się zamykać oczy i mam tak strasznie ciężkie powieki i zazwyczaj w ciągu jakichś 5 minut zasypiam
(najgorsze jest to że budzę się potem po 2-3 godzinach i lecę zmyć makijaż i umyć zęby i przebrać się w piżamkę bo oczywiście nie chciało mi się zebrać do spania wcześniej i potem albo mnie boli głowa albo nie mogę już zasnąć)
a jak tak nie mam ale wiem że muszę już spać bo jutro na rano itd, to leżę w łóżku i przeglądam internet w telefonie/gram na nim aż zaczną mi się zamykać oczy, to działa
parę razy słyszałam o tym że jasne ekrany wpływają na bezsenność bo przez nie się nie chce spać a ja mam odwrotnie
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
parę razy słyszałam o tym że jasne ekrany wpływają na bezsenność bo przez nie się nie chce spać a ja mam odwrotnie
promieniowanie od kompa i telewizora działa tak pobudzająco i długo "trzyma", nawet jak się jest zmęczonym przy pracy na kompie to często nie da się szybko zasnąć, dlatego należy przed pójściem spać zrobić sobie przerwę od niego. podobnie z prysznicem, bo krew szybciej krąży i też człowiek jest pobudzony.
mnie z wieloletniej bezsenności wyleczyło, tak banalnie, nowe wygodne łóżko.
Są ludzie, którzy lubią wstawać wcześnie i od razu brać się do przysłowiowej „roboty", wcześnie ją zakończyć oraz wcześnie kłaść się spać. To definicja typowego „rannego ptaszka" czyli skowronka. Inni z kolei wstają późno, późno zaczynają pracę i równie późno kończą dzień. To tzw. „nocne marki" czyli sowy. Skowronki świetnie funkcjonują rano. Z nadejściem wieczoru „padają z nóg". Sowy rozkręcają się wraz z upływem godzin. Rano są nieprzytomne, za to wieczorem - działają na pełnych obrotach i to aż do późnych godzin nocnych.
Ja w sumie mam tak, że im wcześniej wstanę, tym jestem bardziej przytomna- szybciej się przebudzam jak wstanę o 5 niźli o 10. To w sumie dlatego, że ogólnie krócej spałam i organizm się aż tak nie rozleniwił...
Aż mi się spać zachciało jak was przeczytałem. A nie mogę się zdrzemnąć bo siedzę z lapkiem w salonie czekając na odbiór auta.
Ktoś pisał, że na bezsenność warto iść spać wtedy jak się zachce i to jest prawda. Jak tak powiedzmy koło 20:00 człowiek czuje, że w tym momencie by sobie pospał to warto wstać i iść prosto to łóżka. To działa. Drugi sposób oduczenia się późnego chodzenia spać to zacząć wcześnie wstawać. Jak w wakacje poszedłem do pracy i zacząłem wstawać o 4:30 to momentalnie się wyleczyłem z chodzenia spać o 2:00 bo już o 21:00 padałem na ryj po całym dniu na słońcu. Ja nawet na forum nie siedzę przed snem bo potem leżę i myślę jakie posty mogłem napisać
_________________ I'm boring myself just talking about this.
Ja z zaśnięciem nie mam większego problemu, zazwyczaj zasypiam w ciągu kilku minut, za to ogromnym wyzwaniem dla mnie jest zmuszenie się do wcześniejszego pójścia spać. Jestem klasyczną sową, lubię siedzieć do późna i późno wstawać, optymalne godziny snu to dla mnie 1,2-10,11. Najgorzej jest ze wstawaniem rano do pracy (a kiedyś szkoły), bo nawet wtedy i tak chodzę późno spać.
Wojtek, rozwala mnie Twoja bezpośredniość Przyznam się, że uśmiałem się czytając Twojego pierwszego posta w temacie No, ale do rzeczy - przy kłopotach z bezsennością spróbuj po pierwsze tego, o czym pisała Love - gdy tylko poczujesz senność wieczorem, idź spać, nawet jeśli będziesz chciał jeszcze coś zrobić. Jeśli przegapisz ten moment, będzie Tobie trudniej zasnąć później. Po drugie - wywietrz porządnie pokój, w którym śpisz. Przy świeżym powietrzu łatwiej zasnąć. Po trzecie przed snem weź gorący prysznic, a jeśli masz wannę to jeszcze lepiej - gorąca kąpiel odpręża i relaksuje. Po czwarte - picie. Jeśli masz w domu melisę, lawendę lub rumianek - zalej to wrzątkiem i wypij napar. Jeśli nie masz, wypij herbatę zawierającą któreś z tych ziół. Wszystkie te zioła pomagają na bezsenność. Pomóc może też ciepłe mleko lub kakao przed snem. No i wreszcie wysiłek fizyczny - porządne zmęczenie po grze w nogę, bieganiu czy basenie powoduje, że łatwo zasnąć i o wiele lepiej się śpi.
Ponoć skuteczne jest też położenie kwiatów lawendy koło poduszki - ich zapach ułatwia zaśnięcie. Jak widać sposobów na walkę z bezsennością jest wiele, warto wypróbować przynajmniej niektóre z nich
Też jestem sową co mnie trochę boli bo jednak nasz świat stworzony jest do rannych ptaszków. Za to w weekendy mam dobrze bo nie odpadam w trakcie spotkań ze znajomymi. Koło 22:00 jestem najbardziej pobudzony
Dobrze prawisz Davos. Ja bym jeszcze dodał kwestię temperatury w pokoju. Najlepiej śpi się (tak mówią) przy temp. 16-18 stopni C, warto więc przykręcić grzejnik. Ja nie zasnę jak mam za ciepło, nie można się fajnie kołdrą przykryć itd. No i koniecznie wywietrzyć
Yyy no i tak po piwku śpi się jak małe dziecko
_________________ I'm boring myself just talking about this.
Też jestem sową co mnie trochę boli bo jednak nasz świat stworzony jest do rannych ptaszków. Za to w weekendy mam dobrze bo nie odpadam w trakcie spotkań ze znajomymi. Koło 22:00 jestem najbardziej pobudzony
Jakbym czytał o sobie Ja jeszcze o północy mam dużo energii, dopiero potem mam zniżkę i o 2 się zbieram do spania. Mamy przerąbane przy wczesnym wstawaniu, ale za to przy imprezach, spotkaniach towarzyskich itp. sobie to odbijamy
ZróbmySobieKupę napisał/a:
Dobrze prawisz Davos. Ja bym jeszcze dodał kwestię temperatury w pokoju. Najlepiej śpi się (tak mówią) przy temp. 16-18 stopni C, warto więc przykręcić grzejnik. Ja nie zasnę jak mam za ciepło, nie można się fajnie kołdrą przykryć itd. No i koniecznie wywietrzyć
Yyy no i tak po piwku śpi się jak małe dziecko
Fakt, temperatura też jest ważna, nie może być za gorąco. O piwie nie wspominałem, żeby nie było że chcę rozpijać niepełnoletnich Ale to prawda, że chmiel działa usypiająco
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
ale nie róbcie tego z konwalią, bo się nie obudzicie.
co do temperatury, najlepiej śpi się jeżeli w ogóle jest zimno, bo to tak naturalnie. ale lepiej nie zostawiać okna na noc, bo rano będzie syberia.
ja mam ten problem, że mam stare kaloryfery i nie mogę ich regulować a łóżko obok. więc nieraz otwieram okno, jak mi jest zimno to zamykam, po 2 minutach jest gorąco i powtarzam proces 5 razy.
Lepiej nie zostawiać okna na noc, bo ktoś się włamie
Ja w lato jak mam na szerz to zawsze taka schiza.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum