Mężczyźni homoseksualni nie bez powodu są opisywani jako wrażliwi na kolory, nietakty, piękno. Być może łatwiej idzie im uzewnętrznianie się muzycznie w związku z tym.
A tak naprawdę to może być zwykły zbieg okoliczności.
_________________ Nie ufaj rudym
AnswersMaster Loża Szyderców bezwzględny sędzia i kat
Też uwielbiam piosenki Eltona Johna, są gdzieś w kategorii ulubionych u mnie......ale nie dodałbym go do znajomych na fb, nawet jakby mnie o to sam prosił.
w sumie miałbym do niego większy szacun jakby był zwykłym gejem, jakoś by mi to zbytnio nie przeszkadzało. Aktora grającego Gandalfa i Magneto lubię ,a też jest gejem, no ale Elton kurde no...jak on wygląda...on nie dość, że jest pedałem to jeszcze wygląda jak pedał i jeszcze wziął ślub...i zaadaptował dzieciaka, no to już za wiele, na 90% jest kobietą w tym związku, kurde czemu musiał takie fajne piosenki stworzyć
_________________
Ostatnio zmieniony przez AnswersMaster 2013-12-18, 20:24, w całości zmieniany 1 raz
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
AnswersMaster Loża Szyderców bezwzględny sędzia i kat
Wiecie, gejów na świecie jest na tyle dużo, że zawsze trafi się taki jeden piosenkarz czy aktor, który będzie homo, a my go będziemy lubić. Ja lubię Bon Joviego (skad w ogóle pewność, że on jest gejem?), a Ian Mckellen (znany m.in. z roli Gandalfa) jest wręcz jednym z moich ulubionych aktorów, a jest homo. Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, grunt że nie zawierają małżeństw z innymi kolesiami i nie adoptują dzieci, tak jak wspomniany już przez Answersa Elton John (którego piosenek swoją drogą też trudno nie lubić).
żona Dorothea Hurley (od 29.04.1989), 4 dzieci: Stephanie Rose (ur. 31.05.1993), Jesse James Louis (ur. 19.02.1995), Jacob Hurley (ur. 07.05.2002), Romeo Jon (ur. 29.03.2004)
Wiesz, to jeszcze o niczym nie świadczy, nie brakuje takich co są oficjalnie żonaci, mają dzieci, a po kryjomu od czasu do czasu lubią sobie "pograć na flecie" Aczkolwiek nie wiem czemu Wojtek podejrzewa o to Bon Joviego, ja go wcześniej uważałem za hetero. Tak czy owak to sprawa drugorzędna, grunt że jego kawałki są dobre.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum