[c1ick]

sto lat

[Davos]

Najlepszego, ziom!


Idąc tropem Szyszka: Znalezienia wymarzonej sraki, która nie będzie mieć żadnego bolca!

[Zaknafein]

Najlepszego, stary

Dorotek, serduszkowania, pieszczoszek, pierogów i wgl czego tam jeszcze chcesz

[ Dodano: 2015-04-28, 23:45 ]
i sraki.

[widzu]

Wszystkiego gównianego, ZSK!

[Antybristler]

I kupy szczęścia

[macbed]

[macbed]

Ode mnie życzenia podwójne

[JankielKindybalista85]

Dużo BBC (Bro, Bounce, Cipka) w dalszym życiu Młody Padawanie!
https://www.youtube.com/watch?v=cToBvHtt_fg
Puść z okazji urodzin jakiejś fajnej Srace.

[Moris299]

[ChodnikowyWilk]

Stówa

[KicerK]

Wszystkiego najlepszego ZSK!

[Mackers]

Życzę Ci szczęścia i zdrowia (zatwardzenie zwłaszcza w twoim przypadku mogłoby być kłopotliwe ).

[Całkiem_Dobry_Chłop]

Sto lat

[saRenia]

Wszystkiego najlepszego Inżynierze

[bartek82r]

Wszystkiego najlepszego ZSK





Mam dla Ciebie kilka prezentów:



Akwarium:





Fotel do komputera:





Kubek:





Kasetę:





Balony na imprezę urodzinową:





Pojazd sportowy:





Zestaw ciekawych kibelków:







Zestaw do minigolfa:





Papier na dłuższe posiedzenia:





Znaczki na drzwi do robienia ludzi w ch*ja:





No i oczywiście torty:







ZSK

[R - y]

Wsio naj!!! Nie pij za dużo!

[monjiczq]

Kocham cie wszystkiego najlepszego perelko ty moja kizi mizi

[ZSK]

Dziękuję Wam wszystkim za życzenia Aż się wzruszyłem

Szyszku Niech się spełni
C1ick
Davos Z dziewczynami jak z gniazdkiem elektrycznym, coraz trudniej znaleźć bez bolca
Zak Choć wiele określeń to cel jeden
Widzu Wzajemnie
Antku Nierzadko się przyda
Macbed
Janku Niechaj będzie jak mówisz
Maurycy Dziękuję
Wilku Choć nie mam rozmienić
Kicerk Podziękował
Mackers Zaiste dobrze prawisz
CDC Postaram się
SaReniu Ślicznie dziękuję Pani Inżynier
Bartku Wielkie dzięki! A wiesz, że akurat za kubkiem się rozglądałem? Znaczki na drzwi wykorzystam przy najbliższej okazji
R - y Dziękuję i nie zamierzam
Moni Ja Ciebie też ale niech się teżet nie dowie

Łyknijcie moje zdrowie przy najbliższej okazji, pozdro!

[icywind]

Przeszedłem niedawno Rubikon nieuniknionego trzydziestaka, minąłem kamień milowy, z pozorów wyglądałem na człowieka dojrzałego, a jednak nie byłem nim – bo czymże byłem? Trzydziestoletnim graczem w bridża? Pracownikiem przypadkowym i przygodnym, który załatwiał drobne czynności życiowe i miewał terminy? Jakaż była moja sytuacja? Chodziłem po kawiarniach i barach, spotykałem się z ludźmi zamieniając słowa, czasem nawet myśli, ale sytuacja była niewyjaśniona i sam nie wiedziałem, czym człowiek, czym chłystek; i tak na przełomie lat nie byłem tym, ani owym – byłem niczym – a rówieśnicy, którzy już się pożenili oraz pozajmowali określone stanowiska nie tyle wobec życia, ile po rozmaitych urzędach państwowych, odnosili się do mnie z uzasadnioną nieufnością.

[JankielKindybalista85]