To znowu ja! Tym razem polski! Nie chcę żeby ktoś mi pisał całe wypracowanie, więc mam pytanie tylko.
Temat wypracowania: "Jaką wizję ludzkiego losu przedstawia literatura antyku?"
I moje pytanie, brzmi czy znacie jakieś przykłady po jednym ze Starego i Nowego Testamentu, bo tego mi brakuje a nie wiem co by pasowało.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
[ Dodano: 2015-01-04, 12:53 ]
Hiob, że wiara i pobożność ci nic nie da bo i tak cię modlitwy przed nieszczęściem nie uchronią
A Judasz, że możesz się uczyć religii nawet od samego boga a cię ona moralności nie nauczy
A jak Hiob, to pewnie męczennicy, czyli powiedzmy Szczepan (Chrystusa bym w to nie mieszała). W sumie racja. Ludzki Los winien być skromny i dość ubogi, dobra doczesne są nieistotne, najważniejsze to, co po życiu, stąd Los często jest niefortunny, a im bardziej niefortunny, tym fajowiej w Niebie.
Edypa już mam.
Ogólnie to muszę mieć argumenty z:
-N.T
-S.T
-mity
-Edyp
-utwory Horacego
-filozofia.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Z Nowego Testamentu - w sumie wyparcie się świętego Piotra:
-trzy razy się mnie wyprzesz,
-Panie, a skąd!
Kukuryku!
-A jednak się wyparłem.
Jako Los z góry znany przez najwyższego, ale nam nie, więc choć możemy na niego wpływać, jest on z góry przesądzony.
Tu było wypracowanie, ale niepożądane osoby się do niego dobrały
Tak sobie teraz myślę i będzie śmiesznie jak moja nauczycielka będzie sprawdzała w internecie i oskarży mnie o plagiat, "bo było na jakimś forum" [/b]
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Ostatnio zmieniony przez SlownikOrtograficzny 2015-01-05, 16:10, w całości zmieniany 2 razy
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Hejoho! Wiem, że za często Was proszę o pomoc w różnego rodzaju szkolnych rzeczach, ale mam pewien problem. Muszę opracować 3 cytaty z książki "1984" jednak, nie byłem jest w stanie przeczytać jej, bo nauka itp. Także znalazłem jakieś cytaty w internetach i chciałbym, aby ktoś mógł mi wytłumaczyć, także cytaty:
-"Nadeszły czasy, gdy każdy boi się mówić prawdę"
-"Partia ma dwa zasadnicze cele: zawładnąć kulą ziemską i zlikwidować raz na zawsze swobodę myślenia"
-"Od początków czasów historycznych (…) na świecie istnieją trzy warstwy ludzi: górna, średnia i dolna. (…) Cele poszczególnych warstw są absolutnie nie do pogodzenia. Celem górnej jest utrzymanie swojej pozycji, średniej – zamiana miejsc z górną. Celem dolnej, jeśli akurat go ma – gdyż na ogół jej przedstawiciele są zbyt ogłupieni ciężką pracą fizyczną, aby myśleć o czymkolwiek poza żmudną codziennością – jest znieść przywileje i stworzyć społeczeństwo, w którym wszyscy będą równi."
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Wszyscy wiedzo jak jest, nie wszystkim taka sytuacja się podoba, ale nikt nie ma odwagi mówić o tym głośno.
Adijos napisał/a:
-"Partia ma dwa zasadnicze cele: zawładnąć kulą ziemską i zlikwidować raz na zawsze swobodę myślenia"
Partia ma rządzić i ogłupić ludzi, tak aby pozbawić ich samodzielnego myślenia i z łatwością ich kontrolować. No i żeby się nie buntowali i bezgranicznie ufali władzy.
Adijos napisał/a:
-"Od początków czasów historycznych (…) na świecie istnieją trzy warstwy ludzi: górna, średnia i dolna. (…) Cele poszczególnych warstw są absolutnie nie do pogodzenia. Celem górnej jest utrzymanie swojej pozycji, średniej – zamiana miejsc z górną. Celem dolnej, jeśli akurat go ma – gdyż na ogół jej przedstawiciele są zbyt ogłupieni ciężką pracą fizyczną, aby myśleć o czymkolwiek poza żmudną codziennością – jest znieść przywileje i stworzyć społeczeństwo, w którym wszyscy będą równi."
Górna ma rządzić i dzielić. Średnia chce zdobyć władzę. Dolna to głupie stonki zasuwające na całą resztę, ale jeśli akurat mają jakiś cel to chcą "znieść przywileje i stworzyć społeczeństwo, w którym wszyscy będą równi"
Niech się jeszcze jacyś inni eksperci wypowiedzo, bo nie czytałem tej książki.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum