To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Hydepark - Lektury

Davos - 2015-02-27, 18:54

Cierpienia młodego Wertera... Weźcie mi o tym nie przypominajcie :rzyga: Gość był taką (jak słusznie zauważyli Jankiel i ZSK) wielką pizdą, że nie tylko żyć nie potrafił bez tej swojej wyśnionej "ukochanej", ale nawet skończyć ze sobą nie potrafił jak należy. Palnął sobie w łeb z bliskiej odległości i umierał przez pół dnia. Nie trafił czy co?
Kordiana kiedyś czytałem, ale też już za dużo nie pamiętam, a to świadczy o tym, że mi specjalnie nie podszedł.
Z gimnazjalnych lektur świetne były m.in. te, o których wspomniał Mackers - Folwark Zwierzęcy (jedna z lepszych książek, jakie w życiu czytałem), Zemsta, a poza nimi Odyseja, Mitologia... Coś tam jeszcze było, ale nie pamiętam za bardzo, co. Musiałbym zajrzeć do starych zeszytów. Z liceum natomiast dobrze wspominam Potop, Greka Zorbę, Ciemności kryją ziemię (świetna książka, polecam) i kilka innych. "Tango" Mrożka też było fajne. Ferdydurke mi nie podeszło, nie moje klimaty więc nie powiem, że Gombrowicz wielkim poetą był. Zbrodnia i kara też dobra, ale czytałem to dopiero na studiach :)
Między 2 a 3 klasą liceum nauczyciel kazał nam w wakacje przeczytać 10 wybranych książek z długiej listy, którą nam dał. Ja przeczytałem m.in. "Paragraf 22" Josepha Hellera (genialna książka!), "Solaris" Lema i "Na zachodzie bez zmian" Ericha Marii Remarque. Wszystkie trzy bardzo mi się podobały, chociaż każda z tych książek mocno różni się od pozostałych.

Ascara napisał/a:
Chcę jednak wspomnieć o czym innym: tylko mi podobało się "Quo vadis?"? :D


O właśnie, Quo Vadis jeszcze było. A owszem, mnie się bardzo podobało. Generalnie Sienkiewicza dobrze mi się czytało.


Ascara napisał/a:
Zapomniałam!!! Jak mogłam!
Makbet, Makbet, Makbet.


Racja, Makbet był dobry :git: No i stanowił inspirację dla Tolkiena, bo to właśnie motyw drzew podchodzących pod zamek natchnął go do wymyślenia Entów.

Mój rocznik miał Makbeta na maturze. I krótko po tym na bashu pojawił się klasyk, z którego cała moja klasa miała polew: http://bash.org.pl/49644/ :-D

Mackers - 2015-02-27, 19:42

Owszem, Makbet był świetny.

[ Dodano: 2015-02-27, 19:43 ]
W sumie Edyp nie był taki najgorszy.

Szyszek - 2015-02-27, 19:46

Edyp to był dopiero motherfucker! I to dosłownie! :P

Ale fakt, Makbet był jedną z ciekawszych lektur licealnych. Zdecydowany plus tutaj leci dla Trzęsidzidy :git:

Antlion - 2015-02-27, 20:10

W "Księżycowej Nostalgii" ludzie nie czytają lektur, tylko zamiast nich uczą się krótkich definicji najważniejszych ziemskich dzieł :P

Definicja Makbeta brzmi: "Gwałtowne przemiany polityczne z maszerującym drzewostanem w tle" :haha:

Ascara - 2015-02-27, 20:10

Jakiej Trzęsidzidy? :D
Szyszek - 2015-02-27, 20:17

Ascara, Trzęsidzida = Shakespeare! Tak wychodzi z takiego dosłownego tłumaczenia :D
Ascara - 2015-02-27, 20:56

Aaaaaa, nie chwyciłam. :D
SlownikOrtograficzny - 2015-02-27, 21:42

Większość lektur (oprócz tych smutnych smętów z romantyzmu) to jednak ciekawe książki są. Tak czytam i widzę, że nikt nie wymienił jeszcze najciekawszej książki, "Nad Niemnem". :troll:
Davos napisał/a:
Generalnie Sienkiewicza dobrze mi się czytało.

A mi Sienkiewicz ciężko wchodził. "W pustyni i w puszczy" czytałem kilka miesięcy i skończyłem w wielkich bólach, a "Krzyżaków" to nawet pierwszego tomu nie przeczytałem całego.

A gdyby ktoś chciał sobie przypomnieć niektóre lektury to polecam videłostreszczenia na tym kanale.

Mackers - 2015-02-27, 21:53

Krzyżacy, to była udręka. Przeczytałem tylko pierwszy tom, i tak nic nie pamietam.
Zaknafein - 2015-02-27, 21:55

Mackers napisał/a:
Krzyżacy, to była udręka. Przeczytałem tylko pierwszy tom, i tak nic nie pamietam.


To jak byś chciał sobie przypomnieć to proszę bardzo :-D https://www.youtube.com/watch?v=-nbjX85K-Dw

Barbra - 2015-02-27, 21:56

ja już się kiedyś wypowiedziałam na temat dzieł sienkiewicza, po czym napletorro mnie wyzwał od lam więc już nic nie mówię :troll:
widzu - 2015-02-27, 22:58

Barbra napisał/a:
mnie wyzwał od lam





Osobiście uważam, że nie miałaś się o co obrażać. :smile:

Moris299 - 2015-02-27, 23:14

Barbra napisał/a:
ja już się kiedyś wypowiedziałam na temat dzieł sienkiewicza, po czym napletorro mnie wyzwał od lam więc już nic nie mówię :troll:



Davos - 2015-02-28, 12:57

Krzyżacy byli spoko :) Wolę sto razy bardziej to niż smęty z romantyzmu.
ZSK - 2015-02-28, 16:04

SlownikOrtograficzny napisał/a:
Tak czytam i widzę, że nikt nie wymienił jeszcze najciekawszej książki, "Nad Niemnem"


Noo! Nad Niemnem wymiata! Akcja tak wartka i bogata, że można spaść z fotela czytając. Do tego krótkie i treściwe opisy przyrody. Polecam każdemu :git: :troll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group