Jason Schreier, zdecydowanie najbardziej wiarygodny gamingowy insider w branży, ujawnił kolejne informacje o GTA VI. Redaktor Kotaku nie ma zbyt dobrych wieści dla fanów tej serii, bo znając tempo prac Rockstara wydaje się, że na szóstkę trochę sobie poczekamy.
W swoim nowym tekście Schreier porusza temat pozytywnych zmian w kulturze pracy wewnątrz studia Rockstar, nie zabrakło tam też interesującego fragmentu o Grand Theft Auto VI. Wg źródeł redaktora, który już wielokrotnie ujawniał nieoficjalne, a potwierdzone później informacje, szóstka znajduje się dopiero na początkowym etapie prac i, co ciekawe, ma być grą o "średniej wielkości".
Schreier doprecyzowuje, iż jak na standardy Rockstara wciąż będzie to duży tytuł, natomiast wygląda na to, że będzie to jednak gra o mniejszej skali niż GTA V czy Red Dead Redemption 2. Szefowie Rockstara chcą bowiem zacząć od trochę mniejszego tytułu, który po premierze miałby być regularnie rozwijany o dodatkową zawartość. Takie podejście miałoby sprawić, iż tempo prac nad nową częścią GTA byłoby trochę mniejsze, co pozwoliłoby na mniejsze obciążenie pracowników.
No właśnie, Schreier pisze także o sporych zmianach wewnątrz tego studia. Wiele osób, które chciały odejść z Rockstara ze względu na warunki pracy, podobno zmieniło zdanie i postanowiło, przynajmniej na razie, zostać na swoich stanowiskach. To dobra wiadomość nie tylko dla samych osób zatrudnionych w firmie, ale i dla nas, bo oznacza to, że prace nad kolejnymi tytułami studia powinny przebiegać zgodnie z planem. Przynajmniej na razie.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Otóż do powyższych plotek o GTA VI odniósł się inny solidny insider powiązany z Rockstarem, a mianowicie Tez2. Wg jego informacji, prace nad szóstką przekroczyły już bowiem półmetek lub znajdują się nawet na bardziej zaawansowanym etapie:
Next title, a new GTA title is in "early stages of development"?
It's hard to believe that when I'm hearing it's "halfway done" or even beyond that.
Komu wierzyć? Cóż, osobiście pokładam większą wiarę w doniesienia Schreiera, który w ostatnich latach właściwie nie mylił się, jeśli chodzi o swoje doniesienia.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie a Marty Chongs i jego Bitch'n' dog food to wciaz najlepszy producent karmy dla zwierząt w historii branży.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
wygląda na to, że będzie to jednak gra o mniejszej skali niż GTA V czy Red Dead Redemption 2. Szefowie Rockstara chcą bowiem zacząć od trochę mniejszego tytułu, który po premierze miałby być regularnie rozwijany o dodatkową zawartość.
W sumie spoko podejście, o ile ta dodatkowa zawartość nie będzie za każdym razem kosztowała 100zł
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie a Marty Chongs i jego Bitch'n' dog food to wciaz najlepszy producent karmy dla zwierząt w historii branży.
A Antek mi non stop pierdoli, że GTA III jest chujowe i strasznie się postarzało XD
_________________
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Tworzenie gier to nie tylko, że sobie siadają graficy i programiści do kąkutera i klepio, tylko tak duże tytuły jak GTA tworzy się w tak, że kilka lat przed napisaniem pierwszej linijki kodu i stworzeniem pierwszej grafiki zespół ludzi wszystko planuje, odwiedzają różne miejsca na świecie żeby zdecydować gdzie będzie osadzona. Przykładowo kiedyś ekipa wybrała się specjalnie do Japonii, ale podobno odrzucili ją ze względu na zbyt skomplikowany system ulic (Love, to prawda?)
Przed zrobieniem gry proces tworzenia dialogów, opracowywania map i różnych mechanik które będą w grze zwykle trwa nawet więcej niż tworzenie samej gry przez programistów i grafików, dlatego wątpię w to, że pracę nad GTA 6 "dopiero się rozpoczęły"
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2020-04-19, 17:31, w całości zmieniany 1 raz
[ Dodano: 2020-04-20, 19:42 ] Moris299, wybacz, nie przeczytałam Twojego posta, bo myślałam, że jest cały o grze, a to nie mój temat x'''''D
Jeżeli pojechali badać do Tokio (a na 99% tak było) to na pewno w pewnym momencie uznali "dobra, walić to", bo ideą powstania tego miasta (uwcześnie nazywanego Edo) było stworzenie labiryntu uliczek, który uniemożliwi napastnikom dostanie się do zamku w centrum i dzisiejsze ulice ten układ odwzorowują, mało co zostało "naprostowane".
Z kolei jakby pojechali badać do miasta w zachodniej części kraju, to by trafili na przeciwny trend - miasta takie jak Kioto czy Nara były wzorowane na chińskich miastach i mają ulice w równą kratkę (i taki układ by ich pewnie zanudził).
Co prawda u mnie chyba ulubioną częścią jest Vice City, ale do dwójki mam szczególny sentyment i nawet całkiem niedawno ją sobie odświeżyłem. A misja dla rosyjskiej mafii, podczas której przerabiało się ludzi na hot dogi, dalej cieszy
_________________
Ostatnio zmieniony przez Davos 2020-04-20, 18:58, w całości zmieniany 1 raz
[ Dodano: 2020-04-20, 19:42 ] Moris299, wybacz, nie przeczytałam Twojego posta, bo myślałam, że jest cały o grze, a to nie mój temat x'''''D
Jeżeli pojechali badać do Tokio (a na 99% tak było) to na pewno w pewnym momencie uznali "dobra, walić to", bo ideą powstania tego miasta (uwcześnie nazywanego Edo) było stworzenie labiryntu uliczek, który uniemożliwi napastnikom dostanie się do zamku w centrum i dzisiejsze ulice ten układ odwzorowują, mało co zostało "naprostowane".
Z kolei jakby pojechali badać do miasta w zachodniej części kraju, to by trafili na przeciwny trend - miasta takie jak Kioto czy Nara były wzorowane na chińskich miastach i mają ulice w równą kratkę (i taki układ by ich pewnie zanudził).
w sumie ciekawa sprawa, nie pomyślałem, że można to robić specjalnie, wychodzi na to, że ktoś swoim genialnym pomysłem utrudnił życie mieszkańcom miasta na następne kilka(naście) wieków
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
A według mnie praca nad konceptem wlicza się w pracę nad grą.
No bo w końcu ten koncept dotyczy danej konkretnej gry, więc pracują na cel tej konkretnej gry więc imo zdanie "praca nad grą dopiero się zaczęła" jest błędne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum