Widziałam ten filmik wczoraj na Stop Cham.
Dziewucha powinna odpowiadać jako dorosła za narażenie na utratę życia koleżanki.
Btw. Te komenty pod chlebkowym linkiem to straszne raczysko. Janusze z pokolenia baby boomers/X, miłośnicy bicia dzieci, jak ja to uwielbiam Szkoda tylko, że te chujki nie wiedzą, że bicie wcale nie wychowuje, tylko uczy cwaniactwa, jak się od kary wymigać, bo jedyne co, to mamy strach przed bólem, a nie żałowanie, że zrobiło się coś złego.. A że oni byli bici i dopadł ich syndrom sztokholmski, no to sorry, to niech idą się leczyć, skoro są wdzięczni rodzicom za pasowanie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lilith 2018-04-17, 09:57, w całości zmieniany 1 raz
Widziałam ten filmik wczoraj na Stop Cham.
Dziewucha powinna odpowiadać jako dorosła za narażenie na utratę życia koleżanki.
Btw. Te komenty pod chlebkowym linkiem to straszne raczysko. Janusze z pokolenia baby boomers/X, miłośnicy bicia dzieci, jak ja to uwielbiam Szkoda tylko, że te chujki nie wiedzą, że bicie wcale nie wychowuje, tylko uczy cwaniactwa, jak się od kary wymigać, bo jedyne co, to mamy strach przed bólem, a nie żałowanie, że zrobiło się coś złego.. A że oni byli bici i dopadł ich syndrom sztokholmski, no to sorry, to niech idą się leczyć, skoro są wdzięczni rodzicom za pasowanie.
Syndrom sztokholmski to chyba jakby byli bici za darmo i to pochwalali. Bo wpierdol w formie kary za jakiś tam czyn to co innego szczególnie gdy sprawca wie za co dostał taką karę oczywiście co do kary w formie wpierdolu jak najbardziej można mieć obiekcje
[ Dodano: 2018-04-17, 23:22 ]
no ale jak kretyn czy kretynka wpycha drugą osobę pod autobus dla "żartu" to 1 co do głowy przychodzi to pierdolnąć debila w łeb
Mnie zastanawia "nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia" serio ktoś kto ma 17 lat nie wie że jak wepchnie kogoś pod autobus to ten może zginąć? Jeżeli nie wie to może lepiej go odizolować i ewentualnie leczyć?
Syndrom sztokholmski to chyba jakby byli bici za darmo i to pochwalali. Bo wpierdol w formie kary za jakiś tam czyn to co innego szczególnie gdy sprawca wie za co dostał taką karę oczywiście co do kary w formie wpierdolu jak najbardziej można mieć obiekcje
Syndrom sztokholmski ma się do tego, że osoba, nad którą się ktoś znęca przyznaje znęcającemu się rację - czy to on podał powód, czy ta osoba sobie go sama wymyśliła to już sprawa drugorzędna, ale wydaje mi się, że częściej znęcający się wymyśla jakiś powód. Więc np. dzieciak oberwał fizycznie za strącenie czegoś na ziemię niechcący, a wypadki się po prostu zdarzają, więc nie ma za co karać, a jednak uzna, że ten wpierdol był słuszny i będzie w późniejszym życiu szukał poparcia dla swojego syndromu, mówiąc, że jak najbardziej dzieci się za wypadki bije, bo jego uderzono.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum