Wysłany: 2015-08-27, 12:44 GTA V z fotorealistyczną grafiką
Rockstar ma wprawdzie bardzo dziwne podejście do modów, które niby w singlu są dopuszczalne, ale co pewien czas zdarza mu się za nie banować.
Co na szczęście nie wszystkich zniechęca, dzięki czemu powstają perełki. Jak Toddyhancer, który sprawia, że gra wygląda jak film. Na razie tego moda nie można wprawdzie samemu pobrać, ale autor udostępnił poniższy filmik.
Co ważne, modyfikacje te nie mają jakiegoś strasznie dużego wpływu na wydajność - według autora spadek fpsów wynosi od 10 do 30, nie trzeba więc będzie kupować trzech Radeonów Fury X czy Titanów Z.
Na filmiku z płynnością jest wprawdzie gorzej, ale to ponoć przez fakt, że był nagrywany na laptopie - nie sposób jednak oceniać, czy tak było w rzeczywistości.
Grand Theft Auto V - prezentacja zmodyfikowanej wersji przez użytkownika Toddyhancer
Moris, zawsze można zrobić grę z super wywaloną grafiką, ale komu taka gra pójdzie? Zawsze można wypuścić takiego moda jak ktoś tak bardzo chce. Samą grę trzeba dostosować by chodziła także na tych słabszych konfiguracjach.
Sam mod może by mi poszedł, ale nie miałbym zbyt dużo FPSów. Może DO 30? Sama gra mi nie pozwala grać na full bo grafika ma tylko 2GB pamięci.
Spadek FPS wynosi od 10 do 30? To i tak dużo, dla kogoś kto nie ma GTX980 czy innego super Radeona i super procka.
Krecik, przymierzam się własnie do ps4, ale to dopiero po remoncie, więc możne kiedys się uda zagrać,
Moris, a grasz online? mam tez gta na kompie to można kiedyś się spyknąć
Moris, chopie. Dla samego singla nigdy bym nie dał tyle pieniędzy, co kosztuje gra. Sam singleplayer to jakaś 1/3 gry, jeśli chodzi o jej zajebistość. Koniecznie musisz zacząć grać na multiku. Tylko faktem jest, że najlepiej gdy ma się jakichś ziomków do gry, samemu bywa dosyć monotonnie. Jak coś to się polecam jak zacznę znowu grać.
[ Dodano: 2015-11-14, 14:41 ]
To nie jest "tak naprawdę to nie".
To jakaś dziwna sytuacja była. W jakimś deathmatchu brałeś udział. Są ich różne rodzaje, także w pojazdach, oprócz tego są różne wyścigi, misje (takie minifabularne zadania do wykonania). Ale to są raczej takie minigierki. Kwintesencją online są napady (od 12 lvl - 4 osoby) i to na nich zarabia się najwięcej piniondza, doświadczenia. Ale jak piszę, warto jednak grać z kimś, bo samemu jest dosyć monotnnie. Samemu prawie nigdy nie gram w online, bo mi się nie chce.
Moris, trzeba mieć moda żeby takie coś robić, też tak potrafię ale tego unikam
mam modmenu na online, jak coś to pisać, mogę zrobić lvl jaki chcecie, $$$ ile tylko zapragniecie, combatrolla itd. tylko ps3/ps4
Ech, wcześniej grałem we wszystkie pecetowe części GTA (tak, w GTA i GTA II też) a na V miałem za słabego kompa żeby wogle odpalić toto (i dalej go mam) wzruszyłem ramionami bez żalu i od tamtej pory już tylko jedna gra dzieli mnie od zostania w sumie to niegraczem- freakiem co ciupie w 3 strategie na krzyż i ma wyjebane na resztę growej branży... Ale czasem za GTA tęsknię.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum