Jakaś bezsensowna zabawa, ktoś tam zadaje pytanie (chyba leci to tak; w nocy ktos dzwoni do drzwi, okazuje sie ze to twoi rodzice. W lodowce jest dzem, ogorki kiszone, kakao, powidla. Co otwierasz pierwsze. Prawidlowa odp. To oczy... (mega bezsens)) jak zle odpowiesz to musisz na 3 dni ustawic zyrafe w avek
Ja bym powiedziała, że drzwi, ale mogę się nie znać. No a za odpowiedź o oczach dostałby ktoś w łeb, bo nie śpię z zamkniętymi oczami. Taki błąd w matrixie.
Głupie. Coś w stylu: ile ruchów trzeba, żeby schować żyrafę do lodówki?
No i kto normalny się na to godzi? Że niby zabawne i w ogóle, żyrafa, jeee? (Ale dobrze, że jeszcze tego nie widziałam wśród znajomych)
_________________ Nie ufaj rudym
Ostatnio zmieniony przez RudaMaupa 2013-11-06, 21:36, w całości zmieniany 1 raz
Mam przez to gówno taki syf na fb, że wszędzie żyrafy.
Żyrafy
Pełno żyraf
Na fejsbukach, na profilówach
Wszędzie Żyrafy
Ja leżę na niej, ona krzyczy, bo leży na żyrafach
Ogólne szaleństwo D:
W ch*j nie śmieszne.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Mam przez to gówno taki syf na fb, że wszędzie żyrafy.
Żyrafy
Pełno żyraf
Na fejsbukach, na profilówach
Wszędzie Żyrafy
Ja leżę na niej, ona krzyczy, bo leży na żyrafach
Ogólne szaleństwo D:
Tak przeczuwałem, że to zrobisz. Jednak ciekawość zwyciężyła. Może teraz łączymy się i ustawiamy żyrafy na avatary?
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
No właśnie można to różnie rozumieć. Co jest pierwszą rzeczą, którą otwieramy w ogóle po przebudzeniu (tu będą oczy), po otwarciu drzwi i wpuszczeniu rodziców do domu itd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum