Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
Opowiadanko Pro
Autor Wiadomość
ProFace 
Szlachta


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 2885

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 20:55   Opowiadanko Pro

Moje pierwsze opowiadanko. Mam nadzieję, że nie znajdziecie za dużo błędów. Trochę jest dziwne ale trudno ._.
"Forum"
Forum jest to niewielkie miasteczko położone w Dolinie Ciętej Riposty, nad rzeką Wątroba, między górami Błędną i Poprawną. Pewnego razu, przybył do niego światowej sławy producent by zapoznać się z miejscem, w którym planuje założyć nową fabrykę.
-Trutututu!- zatrąbił Kopniak- Przybył do naszego miasta gość z wizytacją!
Przystanęli obaj w wejściu do Forum i po krótkiej, niezręcznej ciszy odezwał się przybysz:
-Czy na pewno mieszkańcy zostali poinformowani o moim przybyciu?
- Proszę mi wybaczyć za tą sytuację, ale nikt nie został o tym poinformowany.
- No cóż…- zamilkł na chwilę- przynajmniej będę mógł bez większego problemu zwiedzić okolicę.
- Słusznie.- uśmiechnął się Kopniak i zaczęli iść naprzód.
-Kopniak, bo w sumie, strasznie mnie to ciekawi. Dlaczego ta rzeka to Wątroba? Dość nietypowa jest to nazwa dla rzeki.
- A bo widzisz, to miasto zostało niedawno przeniesione z innego miejsca na to, co prawda niewiele się ono zmieniło, ale rzeka jest tu czymś nowym i wypadało by miała ona jakąś nazwę. W związku z tym, że przed przenosinami była moda na dodawanie do wszystkiego na początku “pro”, więc dodali go również do rzeki. Na początku nazwa brzmiała “Proriver”,ale gościu co miał przekazać ją administracji, nie powiedział jej wyraźnie, więc zrozumiano z niej tylko słowo “liver” i to przetłumaczyli.
- A szkoda bo nazwa naprawdę była pro- zaśmiał się producent.
- Mogła być- machnął ręką Kopniak.
Po kilku, pokazanych gościowi obiektach związanych bezpośrednio z miastem i jego historii, zaczął się on zastanawiać i pyta się Kopniaka niepewnie:
-Czy to na pewno jest stare miasto?
-Na pewno.- uśmiechnął się.
-To dlaczego nie ma tu żywej duszy?
-Bo to jest głównie część miasta, którą interesują się najbardziej założyciele i inżynierzy. Minęliśmy ich nawet.
-Kogo? Tego pijaka i dwóch facetów, którzy pomagali mu utrzymać równowagę?
-Jakiego pijaka! To nikt inny jak założyciel tego miasta, pan Bartosz. Szacunku trochę!
- Przepraszam, nie wiedziałem. A tamci dwaj kim są?
-To panowie z wyższych sfer niż to miasto. Nie znam ich dobrze, jeden to chyba Adrian, a drugi to Fudal, inżynierowie. Z tego co wiem to jest jeszcze trzeci, ale rzadziej tu wpada. Jest bardzo zajęty, dokleja codziennie kartki do Mistrzowskiej Księgi Zrzutów. Krążą ploty, że to jakiś lizus, ale jest to nieprawda, bo nie można oceniać ludzi po ich nazwach. Ogólnie to ci trzej inżynierowie pracują przy tej księdze. Ostatnio wyjątkowo pomagali nam przenosić to miasto.
-Aha, rozumiem. Ale w takim razie, jeżeli na starówce są tylko te trzy osoby to gdzie jest reszta?
-Hmmm. Podejrzewam, że część siedzi na placu zabaw, część jest w parku rozrywki, część siedzi w kafejce i opowiada o swoim życiu.... A z resztą i tak większość przebywa na krzyczącej skrzyni. Powiem nawet ciekawostkę, że nie trzeba już jej nakręcać, bo od niedawna zrobili z niej automat.
-Na krzyczącej skrzyni? To co oni jej robią?
- Pokaże Ci to najlepiej.
Zeszli schodami w dół miasta, przeszli kilka alejek, aż dotarli do szaro-jasnoszarej, dosyć płaskiej, ale szerokiej skrzyni, na której siedziała grupa różnych ludzi. Mieli ze sobą różne karty, jedni na nich siedzieli inni przeglądali i się wymieniali, a jeszcze inni przykładali do uszu i oczu rolki po papierze toaletowym. Wszyscy, mimo swoich zajęć, ze sobą rozmawiali.
-I co oni robią?- pyta się producent.
-Jak to co? Rozmawiają.
-Ale po co im te dziwne rzeczy?
-Aaa, o nie ci chodzi. Ci z rolkami toaletowymi słuchają muzyki lub oglądają teledyski, zależnie do czego je przyłożą. W sumie to nie są tak naprawdę rolki toaletowe, a magiczne tuby firmy “Twoja Rura” z ruszającym się obrazem i muzyką. A reszta siedzi na innych kartach lub je przegląda. Zwykle to oni lubią się dzielić tym co znajdą ze wszystkimi, by każdy mógł zobaczyć to co oni. Są to naprawdę spoko ludzie.
Do skrzyni nagle dobiegła jedna zdyszana osoba, powiedziała “cześć” i pobiegła dalej.
-A ten to co?- pyta się gość.
-To stróż prawa Davos, jak on mówi “nadrabia forum”.
- Aha. A w tym Forum rozmawia się może o polityce?
- Hohoho! Rozmawia. Jest przeznaczona do tego nawet specjalna ulica.
-O, to jest interesujące! A jak myślisz? Mógłbym się do nich przyłączyć?
-To zależy po której stronie ulicy stoisz.
-Jaka jest to różnica?
-Prawa i lewa! Po prawej stoją uparci zwolennicy Korwina, a po lewej reszta.
-Jak to? Prawicą są tylko zwolennicy Korwina?
-Oczywiście, że nie! Sęk w tym, że prawa i lewa strona ulicy zależy od której strony w nią się wchodzi. Zwolennicy Korwina upierają się, że ich strona zawsze jest prawa. Zwolennikiem Korwina na przykład jest Wojtek.
-A inni zwolennicy?
-Nie znam, bo autorka opowiadania tego nie wie.
-O moja pani… Jak tak można, pisać opowiadanie i zaczynać wątek nie znając go… A wie przynajmniej kto głosuje u was na Ogórek?
-Wie! Podobno Słownik i V - r na nią głosują.
-A dlaczego?
-Bo obaj to słoiki.
-Aha… Oszczędzę sobie tą ulicę, nie chcę tam iść.
-Słusznie, postawiłbym ci piwo.
-To gdzie teraz mnie zaprowadzisz?
-Do baru, tam sobie panowie doradzają jak panienki wyrywać i mają tam piwo.
Weszli do baru. Zostali oni przez chwilę obrzuceni podejrzliwym spojrzeniem, ale szybko wszyscy odwrócili od nich wzrok i wrócili do swoich rozmów. Producent i Kopniak niepewnym krokiem podeszli do stolika przy którym siedział nijaki Zak.
-Witaj Zak! Przyprowadziłem ze sobą gościa z wizytacją!
-A dobry, dobry. Zapraszam, siadajcie. Kelner! 3 kufle poproszę!
-Ja stawiam!- szybko wtrącił się Kopniak
-Dobrze, dobrze- uśmiechnął się Zak- O! Czy ja dobrze widzę? Mój sławny imiennik! Jak tam soki Kubusiu?
-A, perfekcyjnie Zaku. Widzę, że mnie znasz.- powiedział producent, zadowolony, że ktośgo wreszcie zauważył.
W międzyczasie podszedł do stolika Ząbek, mierząc spojrzeniem Kubusia i Kopniaka, postawił piwa i odszedł.
-To co tam Kubusiu? Mogę tak do ciebie mówić prawda?- spytał się Zak. Po pozytywnej odpowiedzi producenta kontynuował- Więc opowiadaj, po co właściwie postanowiłeś zbudować nową fabrykę w takim małym mieście jak Forum?
-Potrzebuję wykwalifikowanych pracowników, a słyszałem, że w Forum mieszkają sami mistrzowie.
-I co?
-I nic. Do tej pory poznałem w tym mieście tylko ciebie i Kopniaka.
-Przecież opowiedziałem ci o kilku mieszkańcach!- zbulwersował się Kopniak.
-No tak, ale to tak cząstkowo i nie o wszystkich. Z resztą zapomniałeś poinformować o moim przybyciu…
-Szczerze mówiąc to sam o tym zapomniałem, jak zobaczyłem przed miastem twoją ciężarówkę to mi się przypomniało. Nie marudź, postawiłem ci piwo i mogę nawet postawić drugie.
Zak się zaśmiał i przybił i Kopniakiem kufle. Rozgległ się wtedy sztuczny kaszel Chodnikowego, jednego z barmanów, który przysłuchiwał się rozmowie:
- Błędny szczyt.- pokaszliwał- Błędny szczyt!
Zak kiwnął do niego głową.
-Kubusiu na pocieszenie mogę ci powiedzieć, że my tu na Forum mamy naprawdę fajne laski. Będziesz miał kogo uczyć tańczyć!- rzekł.
Kubuś napił się solidnie piwa i pozytywnie westchnął:
-No to mnie zmotywowałeś do zwiedzania! A kogo wy tu macie?
Kopniak wymienił z Zakiem porozumiewawcze spojrzenie, uśmiechnęli się i napili się obaj piwa.
-Długo by wymieniać- uśmiechnięty spojrzał się w sufit. Kopniak zniecierpliwił się i powiedział:
- No Rudą, Love, Barbre, Moni, Bruti, Ascare, Sarenie…
-Cii, cii, cii, cicho bądź!- przerwał mu Zak- Niech sam to zbada! - poprosił Kopniaka na słówko, odeszli na chwilę od stołu, Zak upewnił się, że Kubuś go nie słyszy i powiedział Kopniakowi do ucha:
-Nie mów mu tego! Jeszcze nam wszystkie zabierze, lepiej nie ryzykować.
- Ok.- Odparł Kopniak i z powrotem usiedli do stołu.
-To więc gdzie znajde te laski?- zapytał zniecierpliwiony producent.
- Ruda, Love, Barbre, Moni, Brutalke i Ascare możesz znaleźć zarówno na tajemniczej skrzyni jak i w parku rozrywki, w kafejkach i tym podobnym, a Sarenia często jest po za miastem i rzadko ją można spotkać. - powiedział Kopniak.
Zak zrobił facepalma.
-Kto ci się Zak najbardziej podoba?- Spytał Kubuś.
-Czekaj, potrzebujemy do tej rozmowy więcej alkoholu. Co chcecie? Kolejne piwo, czy może coś mocniejszego? - spytał się Zak.
-Ja bym coś mocniejszego.- powiedział Kopniak
-Ja też.- stwierdził producent
-Kelner! Trzy razy Kubusia 100% poprosze!- zawołał Zak i kontunuował rozmowę- No więc moim ideałem jest Indila.- Zamarzył się Zak tracąc kontakt z rzeczywistością.
-To może my już pójdziemy?- zaproponował Kubusiowi Kopniak, zostawił na stole pieniądze i pociągnął producenta do wyjścia.
-Co ty robisz?!- zbulwersował się producent- chciałem wypić tego Kubusia, sam sok!
-Nie mamy całego dnia. Z resztą masz tego soku pod dostatkiem. Powiedz mi, co chcesz teraz zobaczyć?
-No dobra, jak uważasz. Co bym chciał zobaczyć hmm. Co to jest? - producent wskazał na stary opuszczony i niezadbany budynek.
-To giełda, nikogo tam nie ma od lat- odrzekł Kopniak.
W tym momencie podbiegł szybko niczym wiatr do Kubusia tajemniczy chłopak, związał mu ze sobą sznurówki i pobiegł dalej. Producent się przewrócił.
-A żeby cię!- krzyknął Kubuś.
Nagle jednej z gór ułamał się kawałek skały, który następnie rozbił się na mniejszcze części i stoczył się w kierunku tamtego chłopaka.
-Oho! No i posypały się warny!- powiedział Kopniak.
-Fig mig i po nim!- ucieszył się Kubuś.
Idąc dalej przez miasto, mijali kolejne osoby, które po zmierzeniu ich złowrogim wzrokiem, omijały ich szerokim łukiem. Próbowali nawet do kogoś podejść, to wszyscy uciekali. Przybysz nie wytrzymał:
-Na brudne soki! Co jest z tymi ludźmi, czemu wszyscy nie chcą z nami porozmawiać, uciekają i mierzą złowrogimi spojrzeniami?!
-Z doświadczenia to robią.- westchnął Kopniak.
-Dlaczego?- dziwi się Kubuś.
-Tak się składa, że Kopniak to nie jest moje prawdziwe imię. Tak naprawdę nazywam się Klik. Wszyscy w tym mieście wiedzą, że Klik i Kubuś to złe połączenie. Autorka nas tak specjalnie powiązała.
-No ale, Zak z nami rozmawiał!
-No bo Zak zawsze w ciebie wchodzi!
-Na wszystkie soki świata! Nie byłem, aż tak pijany by tego nie pamiętać! Z resztą mówił, że woli Indilę!
-Nie w tym sensie Kubuś… Widać kto pisał to opowiadanie… Na pocieszenie dodam, że nie wszyscy w ciebie wchodzili. Oczywiście mówię cały czas o linkach.
-Wiesz Klik, ja muszę się z tym wszystkim przespać.
-To może pójdziemy do nocnych marków?
Po tych słowach Kubuś szybko wrócił do swojej ciężarówki i odjechał jak najdalej.
-Eh...- westchnął Kopniak- Na szczęście mamy jeszcze Dalera Megndiego.
Ostatnio zmieniony przez ProFace 2016-08-02, 10:09, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Moris299 
Człowiek-Węgiel
Deus Ex Machinae


Wiek: 299
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 20011
Skąd: Novigrad

Medale: 33 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:03   

_________________
Ostatnio zmieniony przez Moris299 2018-11-21, 08:56, w całości zmieniany 6 razy  
 
 
V - r 
Loża Szyderców


Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 8065

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:04   

Wat, ja i Dmitrij w polityce, głosujemy na Ogórek i nie jesteśmy powiązani z Krzyczącą Skrzynią i Mehndim? Co to za absurd? ._.
 
 
ProFace 
Szlachta


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 2885

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:06   

Nic nie było o tym, że nie jesteście powiązani :D Po prostu tego nie napisałam xD
I specjalnie tak napisałam dla absurdu właśnie ._.
_________________
 
 
Mackers 


Wiek: .
Dołączył: 12 Lip 2014
Posty: 7362

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:18   


Jeden wielki absurd.

[ Dodano: 2015-04-13, 21:19 ]
Ale ciekawe, nie powiem.
 
 
V - r 
Loża Szyderców


Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 8065

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:20   

Też nie powiem, że ciekawe :-D

Żartuję, zamysł całkiem fajny, ale z jakiegoś powodu z każdym kolejnym zdaniem czytało się coraz trudniej.
 
 
Szyszek 
Loża Szyderców
Cheerful nihilist


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 9210

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:20   

To jest tak absurdalne, że aż... świetne! :D

Trochę dziwne, że jeden z wyraźniejszych brechtów nastąpił po przeczytaniu "rzeka Wątroba"... co jest ze mną nie tak?
 
 
Mistress9 
Fashion is not an island


Wiek: 26
Dołączyła: 06 Sty 2015
Posty: 2704
Skąd: Rzeszów

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:22   

Cytat:
-Oczywiście, że nie! Sęk w tym, że prawa i lewa strona ulicy zależy od tego, z której strony na tą ulicę wejdziesz. Zwolennicy Korwina upierają się, że ich strona zawsze jest prawa. Zwolennikiem Korwina na przykład jest Wojtek.
-A inni zwolennicy?
-Nie znam, bo autorka opowiadania tego nie wie.



;(
_________________
 
 
ProFace 
Szlachta


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 2885

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:28   

Mistress9 napisał/a:
Cytat:
-Oczywiście, że nie! Sęk w tym, że prawa i lewa strona ulicy zależy od tego, z której strony na tą ulicę wejdziesz. Zwolennicy Korwina upierają się, że ich strona zawsze jest prawa. Zwolennikiem Korwina na przykład jest Wojtek.
-A inni zwolennicy?
-Nie znam, bo autorka opowiadania tego nie wie.



;(

:sadangel:
Ale już wiem ^^"

[ Dodano: 2015-04-13, 21:29 ]
V - r napisał/a:
Też nie powiem, że ciekawe

Żartuję, zamysł całkiem fajny, ale z jakiegoś powodu z każdym kolejnym zdaniem czytało się coraz trudniej.

Bo forum mi akapity usunęło -.-
_________________
 
 
Mistress9 
Fashion is not an island


Wiek: 26
Dołączyła: 06 Sty 2015
Posty: 2704
Skąd: Rzeszów

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:32   

Będzie kontynuacja? :P
_________________
 
 
Zaknafein 
Loża Szyderców
Dżunior


Wiek: huj
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 8585
Skąd: Lazy Town

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:33   

Cytat:
nijaki Zak.


Jestem nijaki ;(

Po za tym czytając te opowiadanie na zmianę wyglądałem tak:



i tak

_________________

byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś
https://www.youtube.com/watch?v=2dTh3iI0is8
byś byś byś byś byś byś byś
🌈🌈
🌈
🌈
 
 
V - r 
Loża Szyderców


Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 8065

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:36   

Zaknafein napisał/a:

Obrazek

i tak

Obrazek


Byłeś na zmianę psem i nygusem, gratuluję.
 
 
ProFace 
Szlachta


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 2885

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:38   

V - r napisał/a:
Zaknafein napisał/a:

Obrazek

i tak

Obrazek


Byłeś na zmianę psem i nygusem, gratuluję.

_________________
 
 
Szyszek 
Loża Szyderców
Cheerful nihilist


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 9210

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:38   

V - r napisał/a:
Byłeś na zmianę psem i nygusem, gratuluję.


Cytat:
nygus
1. potocznie o leniu, człowieku unikającym pracy;
2. tytuł władców krain etiopskich od czasów państwa Aksum


Czyli sugerujesz, że Zak jest leniem? Albo władcą Etiopii?
 
 
Zaknafein 
Loża Szyderców
Dżunior


Wiek: huj
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 8585
Skąd: Lazy Town

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:41   

V - r napisał/a:
Zaknafein napisał/a:

Obrazek

i tak

Obrazek


Byłeś na zmianę psem i nygusem, gratuluję.


Tak. To moja Pro transformacja ._.
_________________

byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś
https://www.youtube.com/watch?v=2dTh3iI0is8
byś byś byś byś byś byś byś
🌈🌈
🌈
🌈
 
 
V - r 
Loża Szyderców


Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 8065

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:41   

Szyszek27 napisał/a:
nygus
1. potocznie o leniu, człowieku unikającym pracy;


Znaczy się
nygus = cygan
 
 
ProFace 
Szlachta


Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 2885

Medale: 7 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:42   

Mistress9 napisał/a:
Będzie kontynuacja?

Możliwe :grimer:
_________________
 
 
Zaknafein 
Loża Szyderców
Dżunior


Wiek: huj
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 8585
Skąd: Lazy Town

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:43   

V - r napisał/a:
Szyszek27 napisał/a:
nygus
1. potocznie o leniu, człowieku unikającym pracy;


Znaczy się
nygus = cygan


Czyli Zborek to cygan?

[ Dodano: 2015-04-13, 20:43 ]
ProFace napisał/a:
Mistress9 napisał/a:
Będzie kontynuacja?

Możliwe :grimer:


yay :D

_________________

byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś byś
https://www.youtube.com/watch?v=2dTh3iI0is8
byś byś byś byś byś byś byś
🌈🌈
🌈
🌈
Ostatnio zmieniony przez SlownikOrtograficzny 2016-12-11, 18:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
V - r 
Loża Szyderców


Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 8065

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:43   

Zaknafein napisał/a:


Czyli Zborek to cygan?


No, nawet przypomina cygana, ino skórę ma jaśniejszą.
 
 
Szyszek 
Loża Szyderców
Cheerful nihilist


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 9210

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: 2015-04-13, 21:46   

ProFace napisał/a:
Mistress9 napisał/a:
Będzie kontynuacja?

Możliwe :grimer:


Jupi! :grimer:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.118 sekundy. Zapytań do SQL: 35